Wpisujcie wszystko, co uważacie za bzdury w serialu. Ja mam kilka:
1. Z czego żyje Elena (no teraz już nie żyje, ale wcześniej przecież musiała za coś kupować jedzenie)?
2. Skąd Bonnie nagle ma ojca? Jak umarła jej babcia to przecież nie miał się kto nią zająć...
3. Czy oni w ogóle odrabiają lekcje? No sorry, ale podobno chodzą do szkoły :P
A poza tym mogliby uśmiercić Elenę i byłoby super :D
W pierwszym sezonie, jakoś po tym, jak umarła Vicki, Jeremy odrabiał lekcje i się uczył ;)
No i zazwyczaj wątki typu kupowanie jedzenia nie są pokazywane w serialach, bo to jest nudnę
I zgadzam się co do uśmiercenia Eleny
4.Mnie interesuje po kim nazwisko ma Bonnie- ma w końcu ojca więc logicznie powinna miec nazwisko ojca. Ale z drugiej strony są wiedźmy Bennett- po linii żeńskiej. Ona jest Bennett po matce czy po ojcu i to jest błąd?
Do punktu pierwszego i drugiego- dorośli umierają tam w zatrważającym tempie. Teraz już wszyscy są pełnoletni, ale dlaczego żadna opieka społeczna nie zainteresowała się Gilbertami po śmierci Jenny (Alaric nie był w końcu ich prawnym opiekunem), Bonnie po śmierci babci czy Mattem po śmierci Vicky- w końcu musiało byc jakies dochodzenie i musieli zauważyc, że on mieszka sam, bez matki. Wiem, że odpowiedzią na wszystko jest hipnotyzowanie przez wampiry, ale to jest dziwne. I ciekawi mnie jak żyją pozostali mieszkańcy miasteczka? Ilu ich jest i czy są głupimi owcami, którzy nie widzą że coś się dzieje?
A no i oczywiście najbardziej porąbany wątek- sire bond! Coś co zdarza się raz na cholera wie ile zdarzyło się zupełnie przypadkiem Damonowi- 2 razy. Może jego krew jest jakaś lepsza, czerwieńsza, smaczniejsza że te wszystkie laski dla niego wariują:) Wątek z dupy, furtka dla kolejnych wątków:/
Nie no to mogłoby się kupy trzymac, że jakiś tam czopek jest. Wiedźmy różne rzeczy robiły. Chodzi mi o to, że sire bond nie ma całkowicie sensu, bo w przypadku Damona nie jest niczym uzasadnione. Bo niby Elena go kochała przed przemianą czy on ją czy jak to tam szło? W takim razie Katherine powinna miec dwóch niewolników, Damon i Stefan podobno naprawdę ją kochali, Damon w sumie przez kolejne prawie 200 lat. To co był sire do Katherine, potem wyłączył uczucia i mu przeszło? To samo Stefan? Może i tak było, a Katherine nie miała okazji sprawdzic działania bo zniknęła z ich życia.
Kij ich tam wie, ten wątek jest durny i istnieje tylko po to żeby można było łudzić stelenowców. Jest jeszcze cudowne cure, które jest strzałem w stope dla tego serialu, 1000 letnie wampiry chcą mieszkać w chatce i mieć dzieci, (powiedzcie to Ericowi z TB)hahahahahahah, postacie ze sobą nie rozmawiają, wszystko jest robione pod fanów, nie ma akcji, nie ma logiki, wszystkich się spłyca do osobników "nieszczęśliwie zakochanych" Elijah, Klaus, Stefan, Damon... Usprawiedliwia się czyny bohaterów w durny sposób (np. Lexi i Damon WTF?) Zabić kogoś bo się ma wyrzuty sumienia, czy tylko jak nie pojmuję logiki?
Nie no to było bardzo logiczne- mam wyrzuty sumienia więc ci to wynagrodzę kołkiem w serce:D
Interesuje mnie też coś innego- świat jest wielki, mamy różne kontynenty, państwa, wysepki, miasta, wsie, zabytki, tropikalne plaże, wielkie imprezy okolicznościowe (karnawał w Rio, koncert w Jarocinie), a wszystkie wampiry- w tym rodzeństwo najpotężniejszych wampirów na świecie- kręcą się dookoła jakiejś wiochy, która jest położa w bliżej nieokreślonym miejscu na mapie gdzie psy szczekają dupami, a asfalt zwijają na noc;) Ciekawe w ogóle gdzie to całe MF jest, w jedną noc można dojechac do Atlanty lub do Nowego Jorku- to musi byc gdzieś w połowie drogi do jednego i drugiego miejsca więc jak mówiłam- wiocha zabita dechami, a wszystkie wampiry tam ściągają jak na zlot:)
Jest to dziwne, ale tego się akurat tak nie czepiam, bo gdzieś się musi akcja toczyć... Ano i oczywiście, zrobienie ścierwa z Klausa, on naprawdę się nie nadaję na Don Juana, to była dobra postać, a teraz tylko przeprowadza głupie gadki z Caro, mimo, iż to on wylał Tylera z miasta... Ciekawy podryw, nie powiem. Ja bym brała...
No dobra ale czym jest uzasadnione to siedzenie na dupach w takiej wiosce? Teraz im wymyślili cure- zupełnie przypadkiem wszystko związane z wampirami ma miejsce w tej wiosce:)- ale wcześniej? trzeba było jechac w świat, a nie czatowac bezsensownie.
A dajcie spokój... Jeszcze jakoś Stefanowi i Damonowi się nie dziwię, w końcu kiedyś tam mieszkali, ale Pierwtoni? Ano i nie zapominajmy o Kath z dupy, która pojawiła się tylko po to bo fani chcieli. A to że Klaus jej nie szuka, odkąd ostatni raz się z nim spotkała, w ogóle zostało przemilczane...
W pierwszych odcinkach 3 sezonu, gdy twórcy przedstawili nam w jaki sposób Klaus z rodzeństwem zostali wampirami, jest mowa, że z Europy przypłynęli do Ameryki i osiedli się na terenach dzisiejszego Mystic Falls. ; )
Nie wymieniłaś Silasa? Gość, który żył w czasach Jezusa, leży 1000 czy ileś tam lat zasuszony na jakimś odludziu, budzi się w XXI wieku i zaczyna sobie hasać jak gdyby nigdy nic.
Nie oglądałam:P
Skoro już zamieniają TVD w komedię, to mogli dać coś takiego: http://25.media.tumblr.com/tumblr_m4frxq0J451qilr38o1_500.jpg :P
Ooo to zobacz:D Mniej więcej motyw jest, że przenieśli się ze średniowiecza i poznają świat- telewizor rozwalają siekierą bo to narzędzie szatana, piją wodę z kibla bo i tak jest czystsza niż to co podawali w zamkach itp:) A Silas pewnie już SMSy pisze:)
Tak, mógłby zachowywac się przynajmniej tak jak Johnny w tym filmie:D
Haha dobre:D Widzę, że gra w nim Jean Reno, to na pewno obejrze:D Może w piątek, po obejrzeniu nowego odcinka TVD:P
Pamiętam jeszcze ten motyw z Kate i Leopolda. Biedaczek nie mógł się odnaleźć w nowym świecie:P Ale w TVD nie mają problemów z adaptacją,skądże;p
Fajne było jak Beka po prawie 100-letniej drzemce w jeden dzień nauczyła się ogarniac smartfona:D Do tej pory nie odkryłam połowy opcji:D
no to też bardzo dziwne było... ja nawet włączyć bym go nie umiała a co dpiero " słit focie " jak Beka oglądać sobie .
Haha :D Ten to w ogóle jest jakiś Pan i Władca na krańcu świata, tylko 3000 tys lat tam leży, pomijając fakt, że powinien być Indianinem, bo innych narodowości w Amerykach w owych czasach nie było, ale whatever. To szybko zajarzył, że w szpitalach jest krew. Dla mnie paranoją była wycieczka po cure, to była taka porażka tego sezonu, że nie wiem. Idą tam i myślą, że tam będzie fabryka leku na wampiryzm, a to, że przez 3 tys lat nikt tego nie znalazł w cale nie daję im do myślenia, to że jest z tym zakopany koleś, który na pewno był pastuchem owieczek, bo tylko takich się zakopuję to w ogóle należy przemilczeć... Ech...
W ogóle się nie zastanawiali czy ten lek to nie jakaś ściema, od razu założyli, że jak znajdą to wypiją... Rebeka gulnęła sobie z gwinta i to jeszcze przy nieprzyjacielu, nie ma co.
Tak, to jest Idiotka dopiero, walnęła banię przy Damonie... I to po tym jak go oszukała. po czym prawie dostała nożykiem w głowę... Kretynka... I to 1000 letni wampir, chroń Nas Panie przed takimi wampirami.
O wiele lepiej by zrobili, gdyby zmienili gatunek na komedię. Wtedy podwyższyłabym ocenę z powrotem do 10:D
dziwnee, to było "a wypiję sobie przed kolesiami co mnie nie raz chcieli zabić coo mi tam .... "
Dżulietta już potwierdziła, że Damon i Stefan nie byli sired. Po prostu Damon jest wyjątkowy, wszyscy o tym wiemy:P
A tak na poważnie, to naprawdę bezsensownie to wymyślili. Ten shit pojawia się raz na 1000 lat i akurat dwa razy trafia na Damona. Jasne.
Który 1000 lat nawet nie ma. Logiczne by było gdyby oni byli sired, da się to wtedy jakoś ogarnąc, że przez 150 lat obaj przeszli wyłączenie uczuc jak ospę więc pozbyliby się tego. Skoro jednak uzasadnia to wyjątkowością Damona to wymyśliła pięknie, cała Julie:)
Klaus absurdem stał się dopiero w połowie trzeciego sezonu. A Delenę wolę przemilczeć....
Ja bym chciała wiedzieć, dlaczego Caroline zwalała problemy Eleny z pożywianiem się na sire shit? Zapomniała, jakie miała odruchy wymiotne po wypiciu pierwszej krwi z torebki, jak nie wytrzymała na Stefkowej leśnej diecie? A potem jakoś normalnie wróciła do torebek. Gdzie tu sens?
To akurat nie jest wątek nielogiczny tylko głupota Caroline.
Mnie bardziej ciekawi jak dwie blondynki wykminiły, że to może byc sire bond skoro żaden z nich nigdy nie słyszał o czymś takim względem wampira:)
1.Caroline tęskni za Tylerem ale z nim nie wyjechała.
2. Caroline uzywa wody do zmywania podłogi w domu Gilbertów, a Matt parzy Elenie herbatę --- na nikogo z wampirów nie działa werbena wpuszczona do rur, jednak w następnym odcinku Caroline musi leciec na prysznic do Salvatorów....
3. Klaus nie wziął zemsty na Elenie za zabicie Kola, a Katherine za mniejsze przewinienie sciga 500 lat. Tyler musiał uciekac a Elenka moze robic co chce.
4. Kalijah - wzięte z sufitu, a epicka długowieczna miłosc Katherine do Stefana uleciala w ciagu kilku miesięcy
CDN....
Nie zapominajmy o tym, że Elijah współczuję Jera, ale to, że stoi przed nim ktoś kto zabił jego brata, to w ogóle go nie rusza... W końcu rodzina najważniejsza... Taaaaaaa JASNE.
Ogólnie z Pierotnymi jest najwiecej absurdów. Powinni wszystkich ustawic do pionu i zauroczyc by byli posłuszni. Ale nie -lepiej dac się wyzynac jak kaczki....
Taa, kiedyś Klaus kazał Kat wbijać sobie nóż w nogę, za to, że chciała PRZEŻYĆ, teraz zabijają mu brata i zamykają w pokoju, po czym przychodzi Damon i po nim jeździ. Śmiech na sali.
Czy Elijah nie odciął łba Trevorowi za jakąs głupotę? A tak się piesci z Elenką? LOL Antagonisci - nie ma co.
Bo go zdradził... W sensie pomógł Kat, ale przecież co mu tam, na pewno zabicie brata jest mniejszym przewinieniem. Elijah był honorowy, ale z tego co wiem wyznawał, zasadę oko za oko, ja go tak odbierałam, a teraz? Kluska rysuję konie, Elijah nie wie co robi, a Bekah bierze niby cure przy Damonie....ha ha ha
skoro Bekah zauważyła, że Damon będzie chciał ją zabić jak wypije Cure to mogła z nim coś zrobić... ja bym ten nóż wbiła mu w dupe za to ....
Ogólnie to, że ścigał ją przez ponad 500 lat za to, że postanowiła ratować swoje życie to dziwny wątek. Dowiedziała się, że Klaus chce ją zabić więc postanowiła uciec, a on się za to na niej mści. Nielogiczne nawet jak na ten serial.
Kluska nikogo nie ściga, to oni sami uciekają nie wiadomo przed czym, podczas gdy on woli rysować konie i śnieżynki... dlatego to jest kolejny absurd. Jak już grozi, to niech tą groźbę spełni:/ Kiedyś jego widok wzbudzał przerażenie, a teraz tylko salwy śmiechu...
Taaa to jest dopiero zabawne, Kath naraziła swoja epicką miłość do Elijaha z dupy, by zdobyć cure, żeby przekupić Klausa, który bawi się z Caro w Versace....
Zapomniałabym o najlepszym.. skoro już mowa o Kath. Kluska nie znalazł jej w ciągu 500 lat, a nasz Scooby Gang natrafił na jej ślad w ciągu 48 h. Niesamowite.
Taaaa i ten koleś "ukrywający" wampiry, mający listy adresów wszystkich, którzy chcą zniknąć, spisane na kartce.....
http://3.bp.blogspot.com/-lyEtwIOiliU/UV2ApB7uOoI/AAAAAAAACMk/JeqjDpd0nIM/s400/t vd0418-1132.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-hm8NTSXUgGo/UV2A2e09peI/AAAAAAAACQI/1ZN_vb4PY2w/s400/t vd0418-1781.jpg to jest też dobre:D