Można zobaczyć, bo początkowo intryga wydaje się ciekawa i póki lecą tym samolotem, to mamy taką jakby Agathę Christie i człowiek jest ciekawy, jak to się rozwiąże. Ale ostatecznie zostajemy z naiwną historyjką pełną źle napisanych postaci, głupich dialogów i decyzji rodem z filmu dla nastolatków. Wątek...
Motto serialu powinno brzmieć : Nigdy nie ufaj Amerykanom ! Niezły serial,powiedziałbym ,że najlepszy jest początek, a koniec trochę za bardzo brnie w nieprawdopodobieństwa. Jak rozumiem, facet z CIA poderwał panią z MI5 w celach wywiadowczych,a nie z powodu jej urody... Podsumowując , można serialowi poświęcić...