Po raz kolejny Europa pokazuje, że umie zrobić coś dobrze, a nawet lepiej. Po fenomenalnej Gomorrze, ten serial pokazuje zimny klimat wojny w Afganistanie, nie skupiając w 100% uwagi na MARINES itp. Polityka, morderstwa, wojna, nałogi, pieniądze - wszystko to w sposób idealny się komponuje. Pomijam INTRO - które jest fenomenalne, niczym w najlepszych wejściach seriali produkcji HBO. Netflix się stara i to bardzo bardzo bardzo.. jeszcze chwila i nikt mu nie podskoczy, chociaż w sumie HBO już chyba jest w tyle.
8 odcinków, oby było więcej. O samej fabule nie ma co się rozwodzić - wojna w afganistanie / jednostki specjalne norweskiego wojska / układy polityczne / narkotyki / ropa, nie ma tu sexu i wulgaryzmów ale do niczego nie są potrzebne. Jeżeli komuś się podobał Homeland to ten serial jest lata świetlne przed nim.
Ja od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że europejskie kino, ale nie tylko, bo i bliskowschodnie kooperujące z Europą, jest o wiele lepsze niż to zza oceanu. Nie ma tu co prawda tyle fajerwerków, nie ma ciągłej wartkiej akcji i milionów wsadzonych w każdy efekt specjalny... ale jest to co tworzy klimat, jest przesłanie, jest chwila na refleksję, jest oddany klimat miejsc gdzie rzecz się dzieje.
Wbrew temu co napisałem jest też troszkę seksu, ale nie wulgarnego i nie niewiele wnoszącej golizny, a jedynie zaznaczenie, że jest to element całego otoczenia.
"Homeland" jest moim zdaniem zupełnie innym serialem, też świetnym, wciągającym, ale zdecydowanie bardziej oderwanym od rzeczywistości.
Jeśli komuś się spodoba "Nobel" to warto też obejrzeć serial "Fauda" - gdzie niesamowicie oddano klimat okupowanej Palestyny. To moim zdaniem dwa najlepsze seriale w tej tematyce ostatnich lat, choć znacznie różniące się od siebie.
"Jeśli komuś się spodoba "Nobel" to warto też obejrzeć serial Fauda"
W takim razie na pewno sprawdzę! :)
Świetny serial i zupełnie inny od tego amerykańskiego chłamu. Mam nadzieję, że drugiego sezonu nie będzie :p dla mnie fabuła jest zamknięta jednak chciałbym obejrzeć coś w podobnym klimacie. Jeśli się chce to można zrobić świetny film/serial z niskim budżetem.
Ze swojej strony polecam "Mandarynki" świetny film.
Netflix potrafi rzucić jakimś świetnym serialem, ale często serwuje też czysto rozrywkowy kicz i mi go nachalnie promuje na stronie (czyt. Marco Polo, Daredevil, Defenders, Frontier, Jessica Jones, Punisher itp.).
Nobla znalazłem przypadkiem przeszukując cały katalog Netflix'a, na nic się zdał ich algorytm z "Wybrane dla ciebie".