Niezwyciężony (2021)
Niezwyciężony: Sezon 3 Niezwyciężony sezon 3, odcinek 7
odcinek Niezwyciężony (2021)

Niezwyciężony | Co ja narobiłem?

What Have I Done? 51m
9,1 490  ocen
9,1 10 1 490
Niezwyciężony
powrót do forum s3e7

Rex

ocenił(a) serial na 10

Nie wiem jak wy ale wiedziałem jak to się skończy. Mimo to bolało tak samo. Postać która przeszła chyba najlepszą drogę ze wszystkich bohaterów i poświęciła się wręcz w epickim stylu. Spodziewam się że pogrzeb będzie tuż pod koniec 8 odcinka po pojedynku Marka z Conquestem i jeszcze będzie trochę emocji ale to nadal ciężko się ogląda bez emocji xd

rys_dawid

Do tej pory mam nadzieję, że Rex jednak żyje. To jedna z fajniejszych postaci tego uniwersum. Bardzo energetyczna, bardzo będzie brakowało jego poczucia humoru. Nikt go nie ma szans w tym zastąpić.

rys_dawid

A co do przewidywań to byłem przekonany, że zginie jego dziewczyna.

ocenił(a) serial na 10
wilczekstepowy

Niestety ale śmierć rexa jest kanoniczna w komiksach i stąd wiedziałem, ale jak mówię nawet wiedząc to było mocne jak się wysadził zabijając evil Marka. Gość który był nie dość nie lubiany i lekko arogancki na początku poświęcił się dla drużyny umarł heroicznie

ocenił(a) serial na 9
rys_dawid

Jedyne co wiem o komiksach to plus minus kto jest jak silny bo tylko tyle posprawdzałem z ciekawości ale fakt śmierć Rexa wisiała w powietrzu :/ i była cholernie przykra. W momencie jak został z tym złym Markiem 1 na 1 to było już raczej wiadome ,że nie ma szans i tak fajnie ,że skasował tego gnoja jeszcze na koniec. Wgl to ten odcinek to była masakra ja siedziałem jak na szpilkach czy ktoś jeszcze zaraz nie zginie a jak jeszcze pezyleciał Conquest to szczęka mi całkowicie opadła, ciekawe co z Darkwingiem tak przy okazji. Jak obstawiacie ?

Chess4

Według komiksów Darkwing przeżył ale nie wiemy w jaki sposób

rys_dawid

Nie znam komiksu, więc to był dla mnie odcinek wbijający w fotel. Większy szok przeżyłem jedynie wtedy, gdy Omni-Man obrócił się przeciwko drużynie Strażników i w ogóle, przeciwko całej planecie, własnej rodzinie... choć to tylko do pewnego momentu.