Dziś pierwszy raz w życiu miałem okazję zobaczyć w tv pierwszy odcinek. To niesamowite, że młodzieżowy serial sprzed dokładnie czterdziestu lat jest w stanie wciąż bawić! Dziś już nic takiego nie nakręcą. Same Tajemnicze Sagale i inne bzdety tego pokroju. Z dzieci robi się kretynów. Wystarczy z resztą wyjść wieczorem na ulicę i samemu się przekonać jakie rośnie nam pokolenie.
Film na podstawie książki Edmunda Niziurskiego, prawda? Wieńczysław Nieszczególny - na pewno! Nie oglądałam, ale domyślam się że świetny. Wszystko co napisze E. N. jest dobre, a film wiele gorszy nie może byc.