Sam jestes chory. TAKich jak ty powinno sie wieszac !@!@

ile masz lat chłopczyku? powiem twojej mamie żeby zabraniała ci oglądać takie głupkowate bajeczki dla niedorozwojów, bo jak widać jeszcze bardziej pogarszają twój ostro poszarpany stan psychiczny

Szkoda, że Polacy tj. ty to ignoranci, którzy nie wiedzą co to bajka. Bajki to ty możesz sobie czytać do snu, to jest kreskówka, film animowany, anime.

Poza tym Naruto jest od 15 lat, wiec już nie dla dzieci.

No i jeszcze jedno: Scenarzysto sądząc po twojej ostatniej wypowiedzi, sam jesteś dzieciakiem, który lubi robić zamieszanie i prowokować. Wtedy podnosisz swoje morale. Styl i wypowiedź jak gówniarza (typu "a ty gupi jesteś").

jesteś niezłym pojebem, buraku, bujaj z tego forum, kurwa bo zajebie

I w tym temacie już udowodniłem jak bardzo negatywnie takie bajki wpływają na szczątki psychiki durnych dzieci takich jak wy. Niczym niepoparta agresja objawiająca się nadużywaniem wulgaryzmów i brak interpunkcji świadczący o problemach emocjonalnych. Mówisz że ta bajka jest od 15 lat, to bardzo niedobrze. Powinna być od lat 18 i tylko dla osób z odpowiednio wysokim ilorazem inteligencji
to by było na tyle, tymczasem dzieci możecie już na kolejne pranie mózgu przed odcinkiem "Naruto" "Dragon ball" czy innym japońskim ścierwem

Ciekawa jestem ile ty masz lat. Ale jak to mówią... Nie kłuć się z idiotą bo ściągnie cie na swój poziom i pokona doświadczeniem. ;) Mam pytanie. Czy oglądałeś chociarz jeden odcinek Naruto?

Wyobraź sobie że tak, około 10 minut, chociaż wystarczyło by 10 sekund by zrobić całkiem niezłe pranie mózgu

A czy po obejrzeniu 10 minut jakiegokolwiek filmu można stwierdzić jaki on jest? Wiesz co? Lepiej najpierw obejrzyj kilka odcinków albo chociaż jeden cały, a dopiero potem się wypowiadaj. A jeżeli będziesz miał taki zamiar to polecam orgialną wersję z angielskimi napisami, bo w polskiej wersji dużo powycinali a poza tym jest słaby dubling itd; więc może Ci się faktycznie wydawać że ta anime jest słaba.

"I w tym temacie już udowodniłem jak bardzo negatywnie takie bajki wpływają na szczątki psychiki durnych dzieci takich jak wy. Niczym niepoparta agresja objawiająca się nadużywaniem wulgaryzmów i brak interpunkcji świadczący o problemach emocjonalnych."

Właśnie nie za bardzo udowodniłeś. Zgadzam się, że niektórzy wypowiadający się w tym temacie to głupie dzieciaki (np. LucasScott), jednak ich zachowanie nie musi mieć związku z tym anime. To raczej brak wychowania lub raczej szczeniacki wiek. Oceniasz to jak głupie media. Około rok temu pewna dziewczyna popełniła samobójstwo. Rodzice z brukowcami od razu znaleźli winowajce - mangi (i tu pierwsze ignoractwo, samobojczyni czytała manhwy - komiksy koreańskie), zamiast zastanowić się nad własną winą. Gdyby interesowali się swoją córką, najprawdopodobniej by nie umarła. Najlepiej zrzucić winę na seriale animowane, bo tak jest najłatwiej. Opisany przykład ma pewien związek z tematem. Rodzice powinni stanowić pierwsze miejsce w wychowaniu człowieka, a nie telewizja, ale oczywiście lepiej zrzucić ten obowiązek na tv czy komputer, a później narzekać, że te media są złe. One są przede wszystkim rozrywką, a nie środkiem wychowania.

"Mówisz że ta bajka jest od 15 lat, to bardzo niedobrze. Powinna być od lat 18 i tylko dla osób z odpowiednio wysokim ilorazem inteligencji"

Właśnie pochwaliłeś te anime. Mówisz, że jest to anime dla osób z wysokim ilorazem inteligencji :D. Poza tym trochę się pogubiłem mówisz o kulturze czy rozumie? Bo tak naprawdę nie chodzą one ze sobą w parze. Można być mądrym i chamem, ale też głupim i kulturalnym.

"to by było na tyle, tymczasem dzieci możecie już na kolejne pranie mózgu przed odcinkiem "Naruto" "Dragon ball" czy innym japońskim ścierwem"

Można też się bawić na filmach Rambo, Rocky'm czy Terminatorze. Poziom agresji i głupoty jest taki sam (czyli średni, ale nie taki znowu niski), ale takie produkcje mają tylko służyć rozrywce. I nie zgadzam się, że japońcy robią tylko animowane "ścierwa". Masz rację japończycy mają chorą wyobraźnie, ale i to dobrze. Bo poza tą ogólną masówką są anime ambitne, ciekawe i trudne w odbiorze (czyli nie dla dzieci). Zwykli ludzie zobaczą w nich tylko głupią rozrywkę lub nudę, inni bardziej coś głębszego. I nie mówię tu o DB, Naruto i takie tam, ale Ghost in The Shell, Akirę czy Neon Genesis Evangelion (głównie film End of Evangelion). I chora wyobraźnia może stworzyć coś inteligentnego, odstającego od tandety dzisiejszego kina.

Ja bym nakazywal nawet malym dziecia ogladac rozne anime zamiast tych odmozdzajacych bajek jakich teraz pelno, poniewaz wiekszosc anime ma jakis przyeslanie (czesto jednak trudne w odbiorze).


P.S. Scenarzysto jaki ci sie w domu nudzi to popros mame zeby ci kupila np. puzzle i sobie je ukladaj, a nie wypisuj takich bzdur na temat czegos o czym pojecia nie masz. bye

Od 15 lat, buahaha :D Chyba w USA, gdzie dzieci mają iloraz inteligencji równy nodze od stołu.

Trolom mowimy stanowcze nie!.....
.............
.............

Takk... nie lubię takich wypowiedzi... gdyby gość obejrzał pierwszą serie albo przynajmniej parę odcinków to moglibyśmy poduskutować a nie...

lol
ludzie czy wy jestesci slepi ze to jest jedna wielka prowokacja ktora trzeba omijac szerokim lukiem?? temu pacanowi tylko o to chodzi. cokolwiek nie napiszecie to scenarzysta napisze ze o to mu chodzilo i pokazaliscie jacy jestescie, prowokujac tym samym dalsza dyskusje wiec dajcie spokoj takim tematom.
no chyba ze lubice karmic trole XD

a tak nawiasem mowiac to cale konto scenarzysta jest do wkurzania ludzi, gdyz jak mozna nazwac konto ktore
a) nie posiada zadnych ulubionych
b)zero punktow
c)potrafi oceniac tylko 1 w tym takie filmy jak chocby ojciec chrzestny czy zielona mila stawiajac je na jednym miejscu z yyrkiem czy alone in the dark oraz dac jedna ocee typu 10 dla osoby ktora nie posiada jakiegokolwiek talentu aktorskiego i slawe zawdziecza tylko dzieki robieniu debila z siebie

i teraz taka mysl przychodzi na glowe kto tu jest chory japonczycy czy osoba ktora zalozylato konto?

lol z wszytkimi się zgadzam oprócz scenarzysty :P:P

"dziecko" z nickiem scenarzysta to piepszony prowokator , wielu "dobrym" a nawet świetnym produkcją dał ocene "1" , żal dupe ściska dziecko ! moŻe nie dorosłeŚ do "naruto" , a wypowiedzią "chorej wyobraźni japończyków" pokazałeŚ jakim jesteŚ kretynem . Rozumiem możesz nie lubiĆ serii "Naruto" ale co do naruto mają inni japoŃczycy ? jesteŚ walonym rasistą i tyle ! japoŃczycy sa świetni , obejrzyj sobie Bleach , GTO , DBZ , Chobits , Samuraj Champlo itp. moge wymieniaĆ cały dzieŃ , radze obejrzeĆ inne anime może to zmieni twoje podejśćie do japoŃczyków , trzeba mieĆ genialną wyobraźnie żęby tworzyC takie anime . Ale ty pewnie tego nie zrozumiesz polecam "smerfy" mają prostą fabułe albo oberzyj sobie "Toma i jerrego" kultowe bajki klasyki :pp bo na anime jeszcze nie dorosłeŚ , narka :pp i mam nadzieje że za 10 lat (gdy dorośniesz) napiszesz że Naruto to najlepsze anime ! pozdro


PS : jak co to sorry za błędy bo szybko pisałem

NARUTO zaczął oglądać mój były chlopak i kiedy zobaczyłam co on ogląda zaczęłam się z niego śmiać. Jedak jak obejrzałam 1 cały odcinek od razu mi się spodobało.

Sądzę, że scenarzysta jest nieco uprzedzony do japończyków: "Daje 1 jak za każdy wytwór chorej wyobraźni japończyków". Czyli wszystko co wymyślą japończycy jest chore? To była bardzo inteligentna wypowiedź i w dodatku na poziomie. Samo mówi za siebie.

"I w tym temacie już udowodniłem jak bardzo negatywnie takie bajki wpływają na szczątki psychiki durnych dzieci takich jak wy. Niczym niepoparta agresja objawiająca się nadużywaniem wulgaryzmów i brak interpunkcji świadczący o problemach emocjonalnych".

Czyli NARUTO wpływa na agresję? (agresja objawiająca się nadużywaniem wulgaryzmów). Wskaż mi agresję wypływającą z NARUTO. Czy chcodzi o to, że są pojedynki? To w takim razie pokemony też przekazują agresję. Przy okazji - jestem fanką NARUTO i moja wypowiedź nie zawiera agresji co do twojej osoby i jest zupełnie pozbawiona wulgaryzmów. Przytaczam ci tylko logiczne argumenty.

Poza tym w NARUTO też są przesłania moim zdaniem to bardzo pouczająca bajka. Podam przykład. Cały czas pojawia się hasło "Ciężko pracując możesz osiągnąć swój cel".

Naruto to przede wszystkim rozrywka i jak już wspomniano, przeznaczona nie dla najmłodszych widzów. Poza tym to anime nie jest durnowate. Jeśli propaguje takie wartości jak braterstwo, konsekwencje w dazeniu do realizacji marzen, poswiecenie jednej osoby dla innej, to raczej powinno sie pokiwac z uznaniem a nie z miejsca dawac najnizsza note.

dobrze już dobrze "inteligenci"
wypisujcie swoje inteligentne wypowiedzi gdzie indziej
albo idżcie sobie obejrzeć jakąś inteligentną bajeczkę w stylu naruto
hehehehehehe
tak sie składa że akurat oglądałem to gówno i nie wiem czy widzialem kiedykolwiek bardziej debilna bajke
ok, dzieciakom wybaczam bo jak byłem mały to sam oglądałem he-mana, ale jak ktos ma powyżej 10 lat to współczuje ze jest takim kretynem

A powiedz mi czy oglądałeś ją na Jetixie? Czy w oryginale?

Co za różnica? To samo anime, ten sam przekaz. Tylko po polsku mówią, a dla niektórych mało rozgarniętych "widzów" to niesłychane, że nie słyszą objaśniającego dziada.

Powiedziałeś co wiedziałeś.I dobra,możesz już się zrelaksować po swoich walecznych dyskusjach z fanami anime,do których się też zaliczam.Dobrze jest mieć własne zdanie na ten temat,ale czy to twój post nie świadczy o tym,że jesteś po prostu typem kolesia,który z głupiego powodu chce wszczynać bezsensowne dyskusje,które do niczego nie prowadzą.Więc co twoim zdaniem my "inteligenci" powinniśmy oglądać?A może zazdrościsz nam tym inteligentnych wypowiedzi?Znaj swoje miejsce i jak cię anime nie interesuje to wypisuj swoje wypowiedzi gdzie indziej.Poprzez prowokacje niczego nie zyskasz oprócz własnej głupoty przez którą masz zwróconych przeciwko sobie ludzi,których być może mijasz kiedy chodzisz po mieście.Po prostu miej tolerancje i tyle.Bo nie tylko Japończycy mają chorą wyobraźnie,ale i każdy człowiek na Ziemi.

Dzięki za poprawkę, usprawiedliwiam Japończyków.
A wracając do twojego oglądania - "oglądać" to pojęcie względne napisz ile odcinków widziałeś i powiedz czy oglądałeś od początku.

hej, mam powyżej 20 lati bardzo lubie oglądać naruto. I już wyobrażam sobie twoją reakcję, jak ktoś w takim wieku może oglądać wg ciebie takie głupoty. Odpowiadam ci, że można, bo w prównaniu do tego co muszą oglądać dzieciaki w mojej rodzinie, którzy nie maja nawet 10 lat, to te bajki robia pranie mozgu, szczegolnie te amerykańskie. Mam znajomych, którzy tez oglądają Naruto i swietnie sie bawią, bo nie wymusza się na nich tego sztucznego amerykańskiego śmiechu, ale bawią sie, dlatego że jest mądrą, inteligentną bajką. A że jest fabuła trochę straszna i brutalna nie znaczy od razu ze ma to wplynąć na moja psychike, bo ta bajka mówi przede wszystkim o tym, co jest najwazniejsze w zyciu, czyli O PRZYJAŹNI I MIŁOŚCI, że nic nie ma ważniejszego od tego. Poświęcenie przede wszystkim dla przyjaciela. Tego w amerykańskich bajkach nie ma. a jak juz cos jest, to nie wplywaja na odbiór o przyjaźni jak naruto.

Tak przy okazji to Anime, a nie bajka....

Oki. dzięki za przypomnienie, nastepnym razem sie poprawię. Pozdrawiam wszytskich fanów anime naruto!

a gówno to nie gówno tylko kupa

heheh już widać,że brakuje ci sensownych wypowiedzi.Teraz już widać kto tu jest dzieciakiem.

Jak można Naruto ocenić tak nisko? Ogladałeś chociaż żeby wystawiać taką ocene... może jak byś oglądał to byś wiedział o co wszystkim nam chodzi... I wiele przy okazji sie nauczył..
Pozdrawiam fanów Naruto i innych anime :D

a czytales chociaz tego posta? jakbys czytal to bys wiedzial ze ogladalem
jak mozna sie wypowiadac nie czytajac posta

Jak można się wypowiadać oglądając zaledwie 10 minut 1 odcinka z 220?Zdaje się,że taki "mądry" koleś jak ty nie fatygował się ściągać z neta oryginalnych odcinków tylko jak już ktoś wspomniał obejrzałeś zaledwie 10 minut nędznej jetix-owskiej wersji,przez którą właśnie tak leszczysz to dobre anime.

Nędzny komentarz. Wersja "Jetixowa" różni się tylko cenzurą,

Poza tym - sorry, ale chyba nie myślisz, że żeby ocenić tytuł negatywnie trzeba obejrzeć 220 odcinków? z czego 90 jest oceniane negatywnie nawet przez najbardziej hardkorowy fandom? ;-)

Wstęp nie jest tak ważny jak rozwinięcie ale przeczytajcie =):

Eh... Nawiązałeś do chorej wyobraźni Japończyków tak? Ja też ich nienawidzę za jedną rzecz. Otóż za mordowanie i zjadanie zwierząt domowych a w szczególności kotów, ponieważ uwielbiam koty. Posiadam kota wabi się Beza. itd...

Zaczynamy...

Bajka Naruto jest inna. Posiada ciekawą fabułę. Podziwiam człowieka, który to wymyślił. Te wszystkie jutsu, historię, powiązania. Każdy bohater tej kreskówki anime ma swój własny życiorys, własny charakter. Jestem fanem tej kreskówki. "Daje 1 jak za każdy wytwór chorej wyobraźni japończyków" - nie masz prawa tak mówić, po obejrzeniu 10 minut odcinka. Tak czytałem, że obejrzałeś więcej(choć wątpię w te słowa) i nadal nie zmieniłeś stosunku do tej kreskówki. Dalej nie podałeś powodu dlaczego tak myślisz i czekam na to kiedy to w końcu zrobisz.

To jest moja opinia, która wprowadza moją wypowiedź. O gustach się nie dyskutuje więc proszę nie komentować tego co przeczytacie w tym akapicie:

Osobiście wolę wersję z dubbingiem. Może dlatego, że mój pierwszy odcinek obejrzałem w TV na Jetixie. Napisy da się czytać na filmach po angielsku(Np Star Wars nie wyobrażam sobie dubbingu, a większość rozumiem), ale nie w kreskówkach. Czytając napisy tracę połowę fabuły. Po drugie nie podobają mi się głosy postaci(w oryginale). Wg mnie oni piszczą i głośno akcentują sylaby. To mi się nie podoba. W polskim dubbingu robią to "normalnie". Ich słowa doskonale oddają emocje dotyczące danej sytuacji oraz obraz. Wersja z dubbingiem ma swoje zalety; czytajcie dalej.

A teraz wypowiedź ;P:

Jak zapewne wiecie wersja z dubbingiem jest ocenzurowana. Nie ma przekleństw, oraz niektórych scen. To pomaga dotrzeć do najmłodszej widowni, czyli dzieci no powiedzmy od lat 5. (Zauważyłem, że na tym temacie szczególną rolę gra wiek. Mam 15 lat jakby co) Ponadto odkryłem morał tej kreskówki. Osobiście pomogła mi w moim realnym życiu. Pierwszy to "Ucz się bo i tak prędzej czy później będziesz musiał to umieć". Wiecie nauka jutsu i w ogóle, a w normalnym życiu szkoła. (Teraz nie uczę się "na sprawdzian" tylko przyswajam wiedzę na zawsze powtarzając systematycznie) Mówiłeś, że Naruto zachęca do przemocy. Ja natomiast myślę, że zachęca do przyjaźni, do siły jaką daje przyjaźń. Jest na odwrót. Rozumiesz? Kolejny cytat z Naruto "Sztylet nie służy do ranienia..." (nie jestem pewny ale powiedział coś w tym stylu nie pamiętam numeru odcinka, niestety) Potem bohater kreskówki mówił coś o samoobronie i przemocy, zadawaniu bólu itd... Oczywiście tego odradzał Kreskówka naucza o samotności i o tym co zrobić gdy jest się jest samotnym. Znaleźć sens życia. Należy się nim cieszyć. Główny bohater był samotny, ale znalazł przyjaciół którzy mu pomogli odzyskać wiarę w siebie. Nie tracić nadziei. Wrogowie Naruto i całej wioski Ukrytej w Liściach kierowali się żądzą władzy, i chęcią zemsty. To doprowadziło do ich zagłady. "Siła przyjaźni nie ma sobie równych". Właśnie to motywuje młodzież do czynienia dobra. Dzieci odnajdują w sobie swoich ulubieńców i postępują tak jak oni. I najważniejszy element tej kreskówki to Ochrona Bliskich. Można powiedzieć, że na tym opiera się cały film(wiem, wiem, że to kreskówka anime itd synonimy, dalekie takie ;P) Cała wioska Ukryta w Liściach współpracuje broniąc i pomagając sobie wzajemnie. Jeśli to zachęca do przemocy to masz coś z głową.

Język Polski to moja słaba strona - 3/4 max. Zdaję sobie sprawę, że popełniłem dużo błędów i teks jest niespójny i w ogóle. Z góry przepraszam.

A jeśli doszedłeś aż tutaj to chylę czoła przed twoją cierpliwością ;D

Pozdro dla fanów Naruto!!!

No i stało się "Bajka Naruto" no i "w tym akapicie" Zapomniałem o wstawieniu akapitów... ;D Sorki.

Tak dla poprawki Japończycy nie jedzą kotów ani psów tylko Chińczycy,Koreańczycy.A wersja oryginalna jest właśnie lepsza od jakiejkolwiek innej(moje osobiste zdanie na ten temat).W DB znowu na odwrót wole angielski dubbing niż japoński.Pozdro dla fanów wszelakiej maści anime.

OMG... WESZCIE SIĘ LUDZIE USPOKÓJCIE! Każda osoba ma prawo do własnego zdania. Jeśli nie lubi anime, nie musi, w końcu anime nie jest czymś czego trzeba lubić na siłę. Nie bierzcie mnie za przeciwnika tego, bo sam lubię oglądać, ale ludzie TOLERANCJI trochę.

Dobra, cofam to co powiedziałem, bo kiedy zobaczyłem oceny Scenarzysty to na serio miałem ochotę walnąć o stół, bo niektóre są naprawdę niesprawiedliwe.

Ja już nie oglądam anime, przerzuciłem się na mangę bo nie mogłem się doczekać walki Shikiego ; d

A ja Naruto nienawidzę. Jest głupie i nie rozumiem jak to badziewie można oglądac. Ale nie wyzywam wszystkich oglądających od dzieci, cieci i ogólnych skur*** i pop***. Rozumiem, że ludziom się podoba. Ja kiedyś oglądałem Yu-Gi-Oh i lubiłem to oglądac. Teraz zresztą też lubię. A co do Naruto - moich czterech kolegów to ogląda. Oni to lubią. Czasami mają świra na tym punkcie i gadają o tym CAŁY dzień. Może to sprawiło, że tak nie lubię naruto??:D
A co do "wytworów chorej wyobraźni japończyków" to się zgadzam. Oni są chorzy. Ale jak robią coś w rodzaju Silent Hill. Kto widział ich wyczyny wie, że to jest chore, ale w końcu jakie ma byc???
Jeśli chodzi o mange i anime to nie wiem co jest co... dla mnie to wszystko jedno. Ale mam pytanko?? Kto z was wie od czego wzięło się Anime&Manga??? Jestem pewien, że prawie nikt:D

Manga pochodząca ze sposobu rycin i innych sposobów sztuki użytkowej,współcześnie oznaczana jako komiks.Anime to nic innego jak ekranizacja mangi.Poza tym cały świat jest chory nie tylko Japończycy.To co oni wymyślą jest przynajmniej bardziej interesujące niż np:polskie kreskówki typu Bolek i Lolek itp.Jeśli się mylę co do twojego pytania to nas oświeć.

"Anime&Manga??? Jestem pewien, że prawie nikt:D"

Oj, nie wiesz jak się mylisz. 1/4 Polski to wie.

A oglądałeś to w ogóle? Bo wnioskuje z twojej wypowiedzi, że nie ;/ a to jest bardzo nie fair...

Ludzie przestańcie to komentować bo szkoda czasu... Najpierw zajrzyjcie w jego oceny filmów a później sami zwątpicie...
Jak można w jakikolwiek sposób dyskutować z człowiekiem który wystawił najniższe możliwe oceny dla największych ARCYDZIEŁ jakie powstały np. :
Matrix, Zielona Mila, Forest Gump, Dług, Trzy kolory: niebieski, Lista Shindlera, Jak rozpętałem II woj. świat., Fanatyk, Symetria...
A 10-tki stoją przy: Jumper, Oko kota, Autostopowicz, Z piekła rodem, Hannibal.
To świadczy tylko jedno... Żal mi człowieka!...

Z listy Twoich arcydzieł wyjebałbym tylko Matrixa :]

Do autora postu: nie lubisz Japończyków-ok, nie lubisz Anime-ok, nie lubisz Naruto-ok, tylko nie rozumiem po co im ubliżasz nazywając ich "chorymi"? Wyjaśnij co w tej "bajce" jest chore.

Scenarzysta sam jest chory... i w dodatku rasista ;/

Boże -.-
Ja tej bajki nie lubię i spoko. Nie nazywam nikogo idiotą bo ogląda ją. P. Scenarzysta powinien się uspokoić. Choć w wielu aspektach się z nim zgadzam to nazywanie kogoś ,,chorym", ,,debile", ,,idiotą" publicznie to obraza, jakikolwiek ten ktoś by nie był. Jeżeli p. scenarzysta ma swój rozum, powinien zważać na słowa. Jak sam widzi na tym forum doszło nie tylko do obrazy publicznej (choć, na szczęście anonimowej), ale również do agresji.

Aha.Gdyby nie Japończycy nie było by tak wspaniałych gier jak Silent Hill,Devil May Cry czy Resident Evil.Bajki chodzą na dobranoc a to jest ANIME.Dla dojrzalszych odbiorców.Są przypadki w których oglądanie anime pomogło ludziom w pokonaniu swych słabości.

widzę tu sporo ludzi anty-anime/Naruto tacy ludzie mnie po prostu rozwalają. Najgorsze jest to że na anime mówią bajki... totalna wiocha skoro nie lubicie anime takich jak Naruto to po co oglądacie i się wypowiadacie. Załączcie się cartoon network lub coś innego tam macie pełno zachodnich bzdur, a nie przyczepiajcie się do takiego wspaniałego anime jakim jest Naruto.Żenada, ja mam 23 lata i dla mnie to anime jest jednym z moich TOP 7 najlepszych anime jakich oglądałem. Nie rozumiem też takich ludzi co mówią że Naruto jest nudny napiszcie w takim razie czego byście oczekiwali w Naruto. Szczególnie te słowa są napisane do tego "inteligenta" co założył ten temat