Powiem więcej - nie tylko w historii telenowel, ale w ogóle w historii telewizji i kina ! Słowo daję, że
nigdy w życiu nie widziałam drugiej tak interesującej produkcji - ani w kinie, ani w tv, ani nigdzie.
Miałam wtedy 6 lat i nie zapomnę tego serialu do końca życia ! Potem widziałam w życiu wiele
telenowel i wciąż oglądam nowe, ale drugiego takiego arcydzieła jak Manuela to już nigdy nie
będzie. Owszem, bałam się panicznie, momentami jak były te najstraszniejsze momenty
musiałam zamykać oczy, raz nawet wybiegłam do przedpokoju i się schowałam za wieszaki z
ubraniami, ale tym bardziej wspominam ten serial jako niesamowite przeżycie ;)
Czytasz mi chyba w myslach wogóle, co do jednego slowa :D
Też kocham te telenowele i lepszej od tej nie widzialam :>
To prawda ja też miałam jakieś 6 lat kiedy pierwszy raz ją oglądałam z tego co pamiętam emitowały ją Polonia 1 i tvn. Nigdy nie zapomnę tego bujania na fotelu Isabeli, zabójstwa Emilia, Ananis, przerażającej muzyczki i twarzy Isabeli i końcowej sceny na schodach.
Trzeba liczyć, że może Polonia 1 ją powtórzy tylko kiedy to nastąpi na razie wolą w kółko Stellinę powtarzać.