PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10048133}
7,6 4,7 tys. ocen
7,6 10 1 4666
6,5 6 krytyków
Landman: Negocjator
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Jeśli siła ciężkości w narracji przesuwa się na wątki "wydobywczo-polityczne< serial ociera się o notę 9. Kiedy jednak skazuje się nas na notorycznie płaczącą meksykankę, której aktorstwo ociera się o śmieszność, oraz "córeczki-majteczki" i jej przygłupiej mamusi, serial trąca poziomem latynoamerykańskiej Venevisión....

więcej

nie wiem w jakim kierunku to pójdzie, ale:
- moralizatorskie monologi Bilego mnie rozwalają
- biegająca w bieliźnie nastolatka bo tak
- ujecia w pikapie, rozmowy i widełokole mające ograniczyć budżet i obsadę?
- postukał, palca uwalił nożeszbosze
- papuga pojechała zobaczyć miejsce tylko po co?

porównując do...

więcej

A z Tailora Sheridana robi się taki amerykański Patryk Vega.

sie robi

Ni to komedia, ni to dramat, ni sensacja...
Irytujące dwa pustaki (matka z córką) wnoszące humor na poziomie American Pie.
Bez nich, czy też z marginalnymi rolami, serial byłby całkiem do rzeczy.
Całą produkcje ratuje Billy i za to dwie * więcej...
Kolejna słaba pozycja Sheridana po drugim sezonie Tulsy.

Widać,że Tylor Sheridan poczuł zew krwi. Tym razem na patelni skwierczy ropa,a rolę steków odgrywają ludzie związani z przemysłem naftowym. O tym,czy steki będą serwowane z zachowaniem 6 stopniowej skali wysmażania,i czy będą...

Ilość wypadków przy pracy jest aż nieprawdopodobna. W każdym odcinku ktoś doznaje kontuzji albo zalicza zgon. Przy takim przestrzeganiu przepisów BHP, żaden ubezpieczyciel nie powinien dać im polisy bo taka firma ich zrujnuje. Nie dziwi mnie teraz stała obecność prawnika przy polu naftowym.

Kolejny po burmistrzu Kingstown serial którego główną osią scenariusza są rozmowy głównego bohatera przez telefon

8 odcinek petarda ! fajni się to układa !

Obejrzałem dwa odcinki i nie dałem rady dalej oglądać. Postacie kobiece w tym serialu to albo hieny jak prawniczka, albo idiotki pomieszana z kretynami, jak matka i córka. Niestety koniec oglądania. W Ameryce nie ma już normalnych kobiet?

Widać,że Tylor Sheridan poczuł zew krwi. Tym razem na patelni skwierczy ropa,a rolę steków odgrywają ludzie związani z przemysłem naftowym. O tym,czy steki będą serwowane z zachowaniem 6 stopniowej skali wysmażania,i czy będą z pieprzykiem przekonamy się niebawem. Trzymam kciuki i talerz w gotowości:)

"You don't need a license to carry concealed in this state. That's why we all wave at each other when we're driving."

Koniec ubogi
Nierówny serial, odpychający płytkim scenariuszem, ale dla fanów yellowstone do łylnięcia 7/10

Płytka fabuła. Lafiryndy wrzucone chyba żeby było ładniej bo tak to tylko syf kiła i mogiła.

Ile jeszcze czasu będą wałkowane i utrwalane stereotypy dotyczące debilnych i pustych jak dzban, ale za to jakże seksownych blondynek (a jakże!), których jedyną ambicją w życiu jest dojenie bogoli i robienie pośladków? Który my mamy rok -1995? W ogole serial do bólu naszpikowany kliszami i syereotypami. Dla mnie...

"Trudne sprawy"

ocenił(a) serial na 4

Główny bohater sztywny jak aktorzy w "Trudnych sprawach" itp produkcjach. Gra jakby czytał z kartki. Dialogi, zdjęcia, słabizna. Trochę zalatuje Oh Hi Mark xd. Krytycy tu dali 7 i 8/10 ;D Zmarnowany potencjał. Nie rozumiem tak wysokich ocen.

Kolejna produkcja spod ręki twórcy Tylora Sheridana ma podobny schemat do jego flagowego poprzednika: Yellowstone - głowa rodziny zajmująca się biznesem rodzinnym (w tym przypadku wydobycie i sprzedaż ropy naftowej) przeplatane z problemami dysfunkcyjnej rodziny. O ile dysfunkcyjną osoba w Yellowstone była tylko córka...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Na plus świetna gra Billy Boba Thorntona. Rola stworzona idealnie dla niego. Teksty ostre jak brzytwa, trochę przypominające mi dialogi Clinta Eastwooda. Kolejny plus za ukazanie przemysłu naftowego, a więc ciężkiej pracy robotników, zależności biznesowych i szemranych interesów. To taka alternatywna opowieść dla...

Ktoś coś wie?