Serial reklamowany jako "nowy". Czemu nie reklamuje się go jako dzieła skopiowanego z Rosji, które ma ileś sezonów i doczekało się co najmniej jednego filmu?
Serial genialny, na naprawdę wysokim poziomie, ale ROSYJSKI.
Są pewne rzeczy, których się nie podrabia.
A u nas łatwiej zrobic kalkę serialu z Karolakiem w...
W pierwszym odcinku czegoś mi brakuje. Myśle, że jakbym czytał scenariusz to uznałbym, że opisane sytuacje są dość zabawne jednakże nie czuje tej komedii oglądając serial. Nie wiem, czy to aktorzy, czy inscenizacja... Trudno powiedzieć.
Głowny bohater za to przypomina mi Jacka Przypadka z Lokatorów. Dziwne uczucie.
Nie wiem do końca jakie mieć zdanie, ciężko ocenić po dwóch odcinkach. Z jednej strony jest to całkowicie nowy gatunek polskiej komedii, jestem ciekawa jak się serial rozwinie, ale troszkę męczące jest szybkie urywanie scen bez ciągnięcia wątku. Nie można wczuć się w akcje, ani życie bohaterów, bo sceny lecą jak...
Początkowo myślałem, że komuś odbiło, bo kopiuje serial rosyjski, którego (tak mi się zdawało) dobrze skopiować się nie da. Ani scenariusz ani aktorzy, a szczególnie szef kuchni. Później trochę się uspokoiłem bo zobaczyłem, że robi go Okił Khamidow, a później juz oglądałem z pełnym zachwytem. Scenariusz, reżyseria,...
Wie ktos moze co za kawalek leci w tle gdy zaczynaja zawody w piciu? Tekst zaczyna sie od " They say money can't buy you happiness but you can buy a brand new car", czy cos w tym stylu ;-) (okolo 12 min odcinka). Strasznie wpada w ucho, ale dialogi od razu ja zagluszaja...
Nie mam w domu telewizora i po obejrzeniu gdzieś w gościnie dwóch odcinków ,,Kuchni", jestem za to wdzięczna jeszcze bardziej. Ponownie Karolak. Tym razem jednak w konkurencyjnej stacji. I to jako kucharz. W kuchni wszyscy poruszają się jak ślimaki, ta błyszczy, restauracja wygląda jak ze starych przedstawień...
Czy naprawdę nie można już spodziewać się polskich lekkich seriali, ale na jakimś przyzwoitym poziomie? Smutne to strasznie... Tu klapa kompletna. Dialogi pseudo śmieszne, żarty takie, że zasycha w gardle, poziomu gry aktorów nie skomentuję, bo aż szkoda... Dwa pierwsze odcinki to była męka i chyba chwilowo nie mam...