Trzeci sezon na pewno będzie, inaczej nie byłoby tego wątku z podpaleniem szpitala psychiatrycznego. Nie wiem, czy się zgodzisz, że wątek Bronka i Martyny przypominał wątek Despera i Dżemy z Pitbulla, chociaż Jastrzębska jako kobieta o wiele bardziej atrakcyjna niż Rosati.

No tak, bo oczywiście trzeba podkreślić, która bardziej atrakcyjna xd

kwestia atrakcyjności (dziwnym trafem) to częste kryterium doboru (wyboru) zarówno mosznowatych, jak i macicowatych, więc nie rozumiem oburzenia (wyolbrzymionego) xd

Też zauważyłem podobieństwo, chociaż co do Rosati to nie powiem w tam tych czasach był mega atrakcyjna, Martyna idealnie dobrana do tej roli na początku trochę się bałem że będzie robić za tą dobrą jednak postanowili na mega zakończenie gdzie dołącza do grupy " 77 " która się odradza niczym feniks z popiołu bo z obecnej ekipy był tylko Holender, Luty brakowało tylko Maksa a teraz powiększyła się o aż 6 osób :) Ogólnie Bronek jest mocno wzorowany na Desperze, jedyne co ich różni to charaktery, Desperski nie przebierał w słowach :) Ale ogólnie wygląd, styl mocno wzorowany na Desperskim brązowa katana, czarne spodnie i mam nadzieje że twórcy nie zrezygnują z takiego Bronka jakiegoś oglądaliśmy w 2 sezonie bo idealnie dobrali mu rolę.

Fajnie, że się komuś zachciało rozpisać. Zakończenie niestety takie jak się bałem, czyli nie posunęliśmy się z tematem Kaliny i układu ani trochę do przodu. Dano nam absolutne minimum czyli rozwiązanie sprawy Bergera. Mam nadzieję zatem, że 3 sezon będzie bo złoczyńców nie ubywa, tylko przybywa, tak naprawdę nikt z nich nie zginął ani nie został złapany bo Bergera i byłych ludzi z jego siatki nie traktuję jako złoczyńców, gdyż w kwestii motywu przewodniego tego sezonu byli niewinni. Kalina to jest mózg całej tej operacji, główne zło, więc nie ma żadnych szans żeby taki pionek jak Holender miał się go pozbyć. Prędzej może być na odwrót. Aczkolwiek widać, że stosunek Holendra do Kaliny jest wręcz nabożny, jest dla niego jakimś idolem, może kimś w rodzaju figury ojcowskiej? Te sceny jak razem jedzą makaron przy stole i rozmawiają o różnych tematach, wydaje się bez tajemnic nie są po nic. Holender ewidentnie wie, że to co Kalina robi, to żadne ulepszanie społeczeństwa, wyraźnie to wynika z ich rozmów, więc wskazywałoby na to, że jest po prostu wiernym żołnierzem. Mam nadzieję, że wróci wątek Mandżaro i Marii, chociaż Stalmierska świetnie się wprowadziła do serialu. Mnie akurat Bronek nie odpowiadał , nie lubię tego aktora. Więcej Gałązki też bym poprosił.

Mandżaro na bank wróci, mogliby go usunąć od razu ze serialu a jednak wrzucili jego wątek jak wychodzi z więzienia, mam wrażenie że Bronk go od szuka i namówi go do zwalczania Kaliny, nie wiem tylko jak to zrobią ale wiem że jakiś wątek z Mandżaro z pewnością będzie, Stalmierska mega szczerze mówiąc ucieszyłem się że w ostatnim odcinku ona luizjana się spiknęli pasuje do siebie w tym serialu... Co do Holendra, możesz mieć racje teraz właśnie przypomniał mi się ten wątek z tą kolacją i rzeczywiście Holender jest wpatrzony w niego jak w jakiegoś guru, to bardziej już obstawiam opcje że Holender będzie przewodził tą grupą i wszystko organizował już ma 6 osobową ekipę poza tym mam wrażenie że Kalina go traktuje jak syny, jedyne co mnie zastanawia to co się stało ze serialowym Maksem (Eryk Klum) jestem srogo zaskoczony że nie został wykorzystany w tym sezonie, albo go Kalina mianował wyżej albo odszedł, albo się go pozbyli bo był też dość ważnym graczem w grupie 77 i byłoby bez sensu go tak usunąć mam nadzieje że w 3 sezonie dostaniemy jego powrót i jakiś mocny wątek z nim związany bo jest świetnym aktorem :) Ogólnie postać Lutego jest mega, chłop mimo że mało mówi to nadaje taki klimat grozy w tym serialu, pamiętam jak w ostatnim odcinku 1 sezonie jak szedł w stroju strażaka i zmierzył psychopatycznym wzrokiem Mandżaro i ten uśmiech dodało to mocnego klimatu więc się cieszę że nie został usunięty z obsady, mam nadzieje że 3 sezon będzie się już opierał właśnie na tej grupie i ich podbojach, ogólnie Kanibal odegra w 3 sezonie dość dużą rolę dla mnie to właśnie on jest najlepszym aktorem w tym serialu i cieszę się że go przywrócili z powrotem :) ja od początku wiedziałem że ta historia się tak nie skończyła i grupa 77 prędzej czy później powróci jeszcze w mocniejszym składzie, teraz w grupie mają dwie kobiety.

Ja obstawiam, że Maks poszedł wyżej. Tylko on i Holender z tej trójki przeżyli, a Holender widać, że jest jak druga ręka Kaliny. Tylko go nie pokazali, go był zajęty jako aktor. Mam nadzieję, że się pojawi w następnym sezonie.

Ogólnie jeśli Maks przeżył to wychodzi na to że cała trójka przeżyła bo Luty jest też z nimi od samego początku :) No właśnie Klum miał bardzo pracowite dwa lata więc nie jestem zdziwiony że go nie było w tym sezonie, ale w trzecim już musi być bardzo wyrazista postać i też mam nadzieje że poszedł wyżej i będzie trząsł czymś większym niż zwykły bujanie się w grupie, najmniejszą pozycje w tej grupie ma Luty bo jest gościem od czarnej roboty.

Łukasz nie przeżył, ten co mieszkał z mamą. A on tworzył trójkę z Maksem i Holendrem. Luty jest świetny i powinien mieć więcej czasu antenowego, ten aktor stworzył też niezapomnianą postać w Koronie Królów.

Jeden musiał zginąć, jak na razie mamy Holendra, Lutego ze starego teamu, teraz tylko czekać na jakieś informacje o Maksie bo liczyłem że wróci w tym sezonie a tu cisza, mam nadzieje że szykują dla niego bombę i że to on właśnie będzie trząsł tymi narkotykami.

"jest dla niego jakimś idolem, może kimś w rodzaju figury ojcowskiej?"
Mam wrażenie, że wszyscy z tej grupy tacy są (oprócz Kanibala). Młodzi, gniewni, z niepełnej lub biednej rodziny, bez celów w życiu. Potrzebują kogoś, kto ich poprowadzi.