Koło czasu
powrót do forum 3 sezonu

Serial nie byłby zły, gdyby nie wciskano na siłę sytuacji, których nie było w książce, szczególnie jeśli chodzi o orientacje seksualną. Połowa bohaterów musi być homoseksualna. Zrozumiałbym jeszcze, gdyby to była jedna, czy dwie osoby, bo byłoby to realne, ale tutaj jest to wciskane na wszędzie, gdzie nadarzy się sposobność.

damian_majkowski

Bo takie mają wytyczne. DEI. Ja po prostu takie filmy wyłączam.

ast

"Bo takie mają wytyczne. DEI." xD nie używaj słów których nie rozumiesz. ale szczerze kocham fakt jak mentalny polski zaścianek pilnie nauczył się nowego słówka. po tym jak na prawo i lewo pluto "woke" teraz to samo jest z DEI. przekomiczne ;)

isobel

Ale o co się prujesz do chłopa ? Serial nie jest tragiczny pomimo częściowego odejścia od książki. Amazon oficjalnie ogłosił, że odchodzi od DEI w swych produkcjach bo finansowo im się to nie spina co udowodnili odbiorcy olewając ich produkcję. Czy w tym serialu mamy DEI zastosowane w 100%? No nie mamy w 100% aczkolwiek jeśli mamy być dokładni to seksualność postaci w serialu to jest czysta kreacja scenarzystów oraz reżysera ponieważ w pierwowzorze zarówno karnacja oraz orientacja seksualna postaci jest trochę inna niż to co mamy przedstawione na ekranie.

Brodaczz

krótka wypowiedź, cztery zdania = "Ale o co się prujesz do chłopa ? " xD
DEI to polityka  stosowana na rynku pracy, obecna w strukturach korporacji, na uczelniach etc - nie ma nic wspólnego ze zmianami w scenariuszu czy castingiem. nijak ma się do egzystencji gejów, lesbijek, niebiałych ludzi czy kto tam jeszcze wywołuje u ciebie srogi ból dupy.

 serio, nie używaj słów których nie rozumiesz, bo się pogrążasz ;)

isobel

Niestety ale nie masz racji ponieważ DEI przez wiele lat było żywe w środowisku filmowym, serio nie brnij w to dalej bo również się pogrążasz a możemy zacząć używać argumentów z przykładami gdzie twoje DEI występuje w filmach bądź serialach. Aha i nie mam bólu dupska o kolor skóry czy odmienności seksualne bo mam je w totalnie w 4 literach, pozdrawiam cieplutko ;]

Brodaczz

owszem mam rację, to ty chwalisz się swoją ignorancją i tym jak błędnie rozumiesz czym jest DEI ale cóż - jaki kraj, taka MAGA. ;) zmarnowałam wystarczająco swojego czasu i energii na najgorszy rodzaj ignoranta jaki istnieje. stay ignorant. bez odbioru ;)

isobel

Jeżeli ktoś tutaj reprezentuje mentalny zaścianek, to właśnie ty ponieważ najwyraźniej nie rozumiesz,
że filmy produkowane są przez...... ,tutaj słychać werble, korporacje, a aktorzy występujący w tych filmach to........, to może być dla ciebie szok, pracownicy. Teraz zestaw se te 2 proste fakty ze swoją definicją DEI, której ja twoim zdaniem nie rozumiem,
a może dojdzie do ciebie jak mocno się ośmieszasz. A tak na marginesie to jakim trzeba być odklejeńcem, żeby negować istnienie czegoś czym dosłownie
największe korporacje filmowe chwaliły się od lat, a teraz oficjalnie od tego odchodzą?

ast

nie tyle co nie wiesz czym jest DEI (ofc) to nie wiesz też czym jest mentalny zaścianek. jakikolwiek jest sens prowadzić z tobą konwersacje skoro na samym starcie wiadomo że jest bezproduktywna, hm? :) szukasz mentalnego zaścianka to spójrz w lustro, na wypowiedzi koleżków na forum, swoje otoczenie - szybko zaczaisz. albo i nie. nie mój problem. żegnam, bez odbioru.

isobel

Racja, nie powinienem użyć terminu mentalny zaścianek. Dużo bardziej pasuje intelektualny indolent.
Więc poprawiam się. Reprezentujesz intelektualną indolencję na najwyższym poziomie. Nie rozumiesz prostych pojęć jak DEI, a sama zarzucasz to innym.
Przytaczasz definicję, "DEI to polityka stosowana na rynku pracy, obecna w strukturach korporacji", a Disney, to co to jest jak nie korporacja? A a rola na planie to co to jest jak nie praca?
Widzisz, jesteś tak miałka intelektualnie, że nawet jak ci to wcześniej wyłożyłem, to i tak nie zrozumiałaś. Uroiłaś sobie w tej swojej małej główce, że DEI nie ma nic wspólnego z tym kogo zatrudnia się na planie,
tylko, że dosłownie prezesi największych korporacji twierdzą co innego. Cytat z Boba Igera: "Jedną z podstawowych wartości naszego opowiadania historii jest włączenie i akceptacja, i nie możemy tego stracić".
Kompromitujesz się dziecko z każdym kolejnym wpisem idź zadaj to pytanie "czy dei stosowane jest w filmach?" swoim tęczowym towarzyszom i powiedzą ci, że tak, bo nikt poza chyba tobą tego nie neguje. Uwaliłaś sobie coś we łbie i
bronisz teraz tej głupoty jak niepodległości.

damian_majkowski

lol,
"serial nie byłby zły, gdyby nie wciskano na siłę sytuacji, których nie było w książce, szczególnie jeśli chodzi o orientacje seksualną. Połowa bohaterów musi być homoseksualna"

bezmyślność bohaterów i niespójność fabularna ci nie przeszkadza, ale przeszkadza ci orientacja bohaterów w serialu FANTASY? lol.
serial jest zły, ale właśnie z powodów, o których napisałem.
(no i wymień tych homoseksualnych bohaterów)

ocenił(a) serial na 7
fidissimus

Łatwiej tu wymienić heteroseksualnych xd

damian_majkowski

Obejrzałem, 3 sezon i przyznam że nie jest tak źle, ale czesto musiałem przewijać farazolenie, jak zaczniesz przewijać zbędne pierdzielenie to serial nabiera blasku. Niestety jest co najmniej o połowę krótszy