nie wiem jak ten serial odzwierciedla książke bo nie czytałem Pieśni Lodu i Ognia, chociaż bardzo chcę ale nie ma czasu niestety eh z góry wypowiem się że serial jest naprawdę na wysokim poziomie. Ale intro !! przeważnie jest tak że w serialach intra są słabe i nudne na odpieprz że się tak wyraże, chociaż ostatnio moda jest na "3 sek" intro np Supernatural czy Spartacus i to jest naprawdę super rozwiązanie, bo nie nudzi i nie zabiera dużo naszego czasu a przewijanie intr non stop jest wkurzające,a jeśli chodzi o dłuższe intro np The Borgias masakra są długie i bez polotu, natomiast jeśli chodzi o intro Gry o Tron wow to jest dla mnie najlepsze intro ostatniej dekady seriali naprawdę. Co tydzień nie tylko czekam za nowym odcinkiem ale za tym intrem. Muzyka jest przecudowna, fantastyczna, bajeczna wciągająca, mówiąca że jest to baśń naprawdę mistrzowska robota zresztą muzyka w serialu jest mega i oczywiście wizualizacja intra jest bardzo pomysłowa, widać że pomyśleli i się postarali a nie jak większość żeby umieścić napisy kto producent, scenarzystam, reżyser i reszta hołoty. Trójwymiarowa prezentacja całego tego świata baśni, ukazująca poszczególne krainy, w jakiej odległości się znajdują, mapa w 3D naprawdę genialny pomysł. Cieszy mnie to że serial jest zrobiony pod wysoką jakość, żeby się podobał a nie pod komercję. Dziękuje
Zgadzam się. Przy okazji wizualizuje całe Westeros i nie tylko. Nie każdy ogląda mapy a tak moze sobie wyobrazic co gdzie leży (mniej wiecej). Poza tym chcialem podbic temat zeby ukryc ten buraczany spoiler w jednym z wątków.
Mi też się ta czołóweczka podoba, właśnie ze względu na mapy, które uwielbiam.
Też przez ostatnie minuty "podrzucałam" wątki, bo ten spoiler zmroził mi krew w żyłach.
Ja mam zamiar wkrótce przeczytać. Patrząc po serialu to powinny mi się spodobać. Co do intra to jest naprawdę super i też oglądam do końca zamiast przewijać :)
A tutaj intro tylko zamiast animacji jest wyświetlane hasło każdego z rodów http://www.youtube.com/watch?v=0cfRjmZX7_U&feature=related
No sęk w tym, że właśnie czytam i ten Maniek pozbawił mnie tak z połowę przyjemności z lektury. Sięgając do terminologii fantasy: zawsze znajdzie się jakiś troll.
Moim intro nr 1 jest czołówka TB (przez nią zaczęłam kiedyś oglądać ten serial - i nigdy jej nie przewijam), potem do Dextera, intro GoT całkiem dobre, podobnie jak Carnivale,czy Mad men (wprowadzają w klimat serialu).
Co nie zmienia faktu, że w intro GoT te śrubki są niepotrzebne. Można to było zrobić bardziej w klimacie.
(a moje ulubione intro to zawsze będzie http://www.youtube.com/watch?v=bq375kYlmxQ ;)
A ja wiem, nawet się przyzwyczaiłam. Sens jest jasny, nawiązanie do historii i polityki jako maszynerii i ludzi jako trybików wprawiajacych je w ruch (a co jest smarem?;)))
Najbardziej lubię fragmenty ze słońcem i krecącymi się ze świstem obręczami - kojarzy mi się ten obraz z okrucieństwem, to jaskrawe, płonące światło jest takie bezlitosne, obręcze gotowe poszatkować cały świat... a wszystko przez swoją schematyczność odczłowieczone. Chodzi mi o to, że sposób przedstawienia jest nierealistyczny, jak symbole ze starych map lub makiety.
Smarem będą oczywiście pieniądze i krew.
Więc cała akcja czołówki powinna się odbywać na tle barw Lannisterów (ewentualnie szatańsko uśmiechniętej fizjonomii Littlefingera;)
Które ważniejsze ;)
To masz coś w nagrodę, bo właśnie przypomniałem sobie czołówkę tego genialnego serialu http://www.youtube.com/watch?v=OnkWvh1pvU8
Chyba nie muszę dodawać, że moją ulubioną postacią był Szeryf? :)
Nie wiem czy zauważyłaś - w drugiej części filmiku są fragmenty odcinka o templariuszach, jednego z najciekawszych.
Moim ulubieńcem był Guy z Gisburne, zawsze mi go było zal, a najbardziej w 3 sezonie, gdy została przedstawiona jego historia (bękart, z tym, że urodzony w małżeństwie - ojciec/ojczym go nie akceptował, a on nienawidził matki, którą oskarżał o swój los i niechęć ojca). I jeszcze Szkarłatnego Willa. chyba lubię takie niejednoznaczne postacie.
Templariuszy zauważyłam, a szczególnie ich dziwaczne hełmy (hełmy żołnierzy Starków chyba są bardziej anatomiczne;), z tym, że takie były te wczesnośrednoiwieczne hełmy. Nie pamiętam już fabuły zbyt dokładnie, bo naprawdę dawno oglądałam ten serial. W wakacje może sobie odświeżę, na pewno nie bedzie to zmarnowany czas.
Guy był dobry, ale najlepsze odzywki (których już niestety nie pamiętam;) zawsze miał Szeryf.
To tzw. hełmy garnczkowe, niektóre są świetne http://www.google.com/search?q=he%C5%82m+garnczkowy&hl=pl&safe=off&rls=com.micro soft:pl:IE-SearchBox&rlz=1I7SUNC_pl&prmd=ivnsfd&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X& ei=hZryTca8K4GVOtiOqZ8H&ved=0CCEQsAQ&biw=1020&bih=594
Kojarzę z jakiejś ilustracji że podobny, tylko jeszcze z koroną na górze, miał Rysiek Lwie Serce na krucjacie.
W czołówce TB wykorzystano zdjęcia z dokumentu 'Searching for the wrong-eyed Jesus'. Jeżeli odpowiadają ci te klimaty, to pewnie też się spodoba. Warto poszukać w sieci, bo to świetny film, a niestety niewielu ludzi go w Polsce kojarzy.
Nie zgodzę się z tymi Borgiami. Bardzo klimatyczne intro. Dużo zależy od tego jak oglądasz serial. Jeżeli jeden odcinek raz w tygodniu, tak jak to wychodzito można docenić dobre intra, jeżeli wszystko na raz to nawet najlepsze intro będziesz przewijal.
Borgias oglądałem co tydzień na bieżąco, to zależy od gustu mi osobiście nie podszedł do gustu i za każdym razem go przewijałem, Tudorsi mieli o wiele lepsze intro według mnie, muzycznie i wizualnie
Podzielam Twoje odczucia. Ja również jestem zachwycona czołówką i jak zaczynam oglądać premierowy odcinek, to zawsze intro wprawia mnie w dobry nastrój. A na powtórkach nigdy go nie przewijam. Moim ulubionym momentem jest ten gdy kamera pokazuje Mur oraz gdy przejeżdża między pomnikami koni w krainie Dothraków. Końcówka tematu muzycznego jest przecudna. A zauważyliście, że przy każdym nazwisku aktorów jest kwadracik z herbem rodowym? :) Z czołówek serialowych podoba mi się jeszcze ta do "Camelota". Jest piękna, choć sam serial słabiutki.
A zauwazyliscie ze mapa zmieniala sie kilkakrotnie zaleznie od lokacji pokazywanych w danym odcinku. W pilocie pokazali na mapce Pentos, a potem juz Vaes Dothrak. Podobnie z Eyrie ;)
Intro niezłe, choć ja bym uwzględnił trochę więcej lokacji w nim. Mało kto z nieczytających zdaje sobie sprawę gdzie się znajduje karczma na rozdrożu, dlaczego Catleyn nie była pewna siebie aresztując Tyriona. W sumie już jakiś czas temu khalasaar wyszedł z Vaes Dothraak więc mogliby pokazywać jego wędrówkę. Co prawda w książce nie było dokładnie opisane co gdzie, tyle że na wschód.
Przyłączam się też do któregoś z moich poprzedników, te śrubki zbędne, podobnie jak ten miecz i jakieś obręcze.
Ogromny+ za mapę w intro
+ za zmianę lokacji
+ za muzykę
- za mało lokacji
- śrubki i inne pierdółki
Moje ulubione intra:
http://www.youtube.com/watch?v=D7vS4z6ngQo&feature=related FIREFLY, serial miażdży klimatem- Fallaut w kosmosie.
I to z batelstar galactica, później się zmieniało (coraz mniej ludzi na liczniku) + bardzo fajny szybki zwiastun co nas czeka na końcu
http://www.youtube.com/watch?v=yd4_G0Uky5U
O tak, zapomniałam o intro z BG, jest świetne:)
Co do obręczy i śrubek w GoT, wypowiedziałam się powyżej:)
tak zauważyłem, przy każdym aktorze jest herb rodu jaki reprezentuje :) dlatego podziwiam to intro jest dużo kreatywności w nim i pomysłowości :) i zgodzę się z tobą końcówka tematu muzycznego jest najlepsza :) i tak w kolejnych odcinkach czasami są inne krainy pokazywane :) jak się jakaś nowa pojawiła np orle gniazdo czy jakoś nie pamiętam to nagle w intrze sie pojawiło :)
jeśli chodzi o Camelot to nie podoba mi się, a co do serialu- inny aktor grający Artura i Merlina a byłby serial o niebo lepszy
Mi ta czołówka kojarzyła się z teledyskiem do piosenki "Money for Nothing" - nie byłem zachwycony.
Melodia też na początku wydawała mi się taka średnia, teraz jednak w miarę do niej przywykłem. Akurat pod względem intra dużo lepiej wypadała inna produkcja HBO - True Blood. Serialu nie oglądałem i nie zamierzam, ale sama piosenka wpadła mi w ucho już po pierwszym odsłuchaniu.
Intro bardzo dobre a melodia świetna. Zresztą po świetnych intrach w True Blood oraz Pacyfiku spodziewałem się takiego efektu.
kablówki z usa oglnie przykładaj wielką wage do czołówki, już pierwsze seriale hbo jak oz i sopranos miały rewelacyjne czołówki
http://www.youtube.com/watch?v=NUT07eZoXPw
To nic nowego, wysokobudżetowe seriale zawsze miały ciekawe czołówki.
Spośród najlepszych - przypomniałeś mi właśnie^ staroświeckie Crime Story http://www.youtube.com/watch?v=yKDHRTRHwbc ;)
Nie wiem czy ktoś z was zauważył ale przez kilka początkowych odcinków kilku aktorów miało niewłaściwe godła przy nazwiskach:) Poprawiono to chyba w 3 bądź 4 odcinku.
Hehe, sama chciałam założyć taki temat :P mnie również intro bardzo się podoba, te "rosnące" miasta kojarzą mi się z mechanizmem zegarowym, a kiedy byłam mała lubiłam dłubać w zegarkach :) i muzyka jest świetna, do tego zawsze wprawia mnie w odpowiedni nastrój, i wiem, że przemiło spędzę następna godzinkę .
Ja jeszcze dorzuciłbym OPa z Twin Peaks
http://www.youtube.com/watch?v=7oDuGN6K3VQ
Niezapomnianych IT Crowd
http://www.youtube.com/watch?v=q9QbwiQUXpw
Z pierwszych trzech sezonów Weeds
http://www.youtube.com/watch?v=i8StRAJCork&feature=related
No i wspomnianych wcześniej TB, Dexter, MadMan, Sopranos, Six Feed Under
Intro z X-files jest absolutnie genialne i chyba tylko z GoT i Battlestar Galactica są porównywalne.
http://www.youtube.com/watch?v=Qd4l4noVdKg&feature=related
oryginalne "Królestwo" - geniusz http://www.youtube.com/watch?v=voOphOouJl4
"House" za muzyczkę http://www.youtube.com/watch?v=x5i5ERDE_2E&feature=related (najlepszy w środku - sezon 1)
"Highlander" http://www.youtube.com/watch?v=GzMM9kfU8-Q
http://www.youtube.com/watch?v=SnJt9p-sHho&feature=related
"Robin z Sherwood" - najlepsza czołowka serialu fantasty http://www.youtube.com/watch?v=Z8jmZ77-bvw
"oryginalne "Królestwo" - geniusz http://www.youtube.com/watch?v=voOphOouJl4"
i jak zawsze bywa - USA musi, bo się udusi - http://www.youtube.com/watch?v=HZgnLXmsA4o. Czołówka nie jest zła (przypomina trochę 'Six feet under'), ale serial słabiutki. Massive Attack w czołówce 'Housa' jest świetny, wypada znacznie lepiej niż podkład w polskim intro. Robinowy Clannad to zaś czysta poezja. Chyba aż sobie zapodam na empeczy.
Niedawno przeglądałam jakiś ranking najlepszych serialowych czołówek i dość wysoko uplasowało się tam intro z 'Zagubionych'. Osobiście lubię jak jest na bogato i taki minimalizm do mnie nie przemawia, ale trzeba przyznać, że ma ono w sobie pewną tajemniczość i dość dobrze wpisuje się w konwencję serialu.
A jeśli lubisz Robinowy Clannad, to jeszcze fajniejszy jest ten utwór, który wrzuciłem parę postów wyżej (nad templariuszami;) - z takim charakterystycznym kilkusekundowym motywem, częstym w serialu przy gwałtownych wydarzeniach.
Oryginalne "Królestwo" lepsze jest w oryginalnym języku - http://www.youtube.com/watch?v=-WVP0MXIIdU&feature=related
"Shogun" - z sentymentu i ze względu na świetną muzykę http://www.youtube.com/watch?v=BCKw2dr1ECc&feature=related
Oglądałem oba, w tym które wrzuciłem jest więcej.
A "Shoguna" właśnie miałem zapodać :)
To pozostaje dodać genialne "Miami Vice" http://www.youtube.com/watch?v=fgZqZzWyYcM
I jeszcze, wbrew pozorom, polskie seriale przygodowe miały zwykle świetne czołówki i muzykę:
"Czarne Chmury" http://www.youtube.com/watch?v=TsVjDI6nKDI
"Janosik" http://www.youtube.com/watch?v=i1qe-QWd-eA
"Stawka" http://www.youtube.com/watch?v=OHgtWywDn5w (ten jazzik;)
"Pan Wołodyjowski" http://www.youtube.com/watch?v=9z6zfadPx78
i nieśmiertelne "07 zgłoś się" http://www.youtube.com/watch?v=SKPivASSpqk ;)
Jeszcze był serial z ciekawa czołówką i całkiem niezły, a dziś zapomniany - "Capital City"
http://www.youtube.com/watch?v=0njnUeUPtis
oraz "Dempsey & Makepeace" http://www.youtube.com/watch?v=CFfFuwd5L5c ;)
za muzykę wrzucę też Chucka http://www.youtube.com/watch?v=tW1tIpE95kc
A nasi starzy kiedyś dawno, dawno temu pasjonowali się czymś takim, świetna muzyczka - "Dallas" http://www.youtube.com/watch?v=Jn8YuDqFo6o
(zdaje się, że to z tego później zerżnięto 'Dynastię', której NIE wrzucam)
oraz "Bonanza" http://www.youtube.com/watch?v=z1xU-bUy5c8
Jak już przy starociach jesteśmy:)
http://www.youtube.com/watch?v=bKHFUjNw70A pamięta ktoś ten serial?:)
Jak już przy starociach jesteśmy - "Cudowne lata"
http://www.youtube.com/watch?v=-Ob59hsRaFU
Intro jest fantastyczne, prawdziwa perełka. A muzyka - genialna, z rozmachem i dużą dozą epickości (nie znajduję innego słowa, czasem po prostu nie można uniknąć tych angielskich zapożyczeń), a przy tym trzymająca w napięciu. Świetnie zrównoważone bębny i instrumenty smyczkowe. I te świstające obręcze, i skwierczące ognie słońca, no cudo po prostu.