Ja tam też nie przepadam za fantasy, chociaż hobbit mi się akurat podobał, jednak Gra nie jest typowym serialem z tego gatunku. Nie ma tutaj łażenia z pierścieniami do Mordoru itp. Głównym elementem fantasy są smoki, ale jakiejś cholernie dużej roli nie grają. Obejrzyj kilka odcinków i zobacz, czy Ci się spodoba.

Fantasy jak fantasy, gorzej jak nie lubisz seksu, cycków i gadania.

"Fantasy jak fantasy, gorzej jak nie lubisz seksu, cycków i gadania."
:DD rozwaliłaś system.

Chciałam pomóc, po co ma się później dziewczyna rozczarować ;)

haha akurat to mi nie przeszkadza :)

No to zdecydowanie warto oglądać :D Bierz się dziewczyno szybko za pilota i zobaczysz, czy będzie Ci się chciało oglądać dalej i nie załamuj się czasami prologiem.

no i mordowania, to nawet przed cyckami i gadaniem:-)

Nie błysnęła Pani intelektem.

A co? Zapomniałam wspomnieć o sodomii i obleśnej pornografii, czy co tam jeszcze zgorszyło twe cnotliwe oczęta?

Powyższe kwestie raczej dla Szanownej Pani jawić się zdają jako cnoty. Pozdrawiam serdecznie.

Nie od dziś mamy problem z wnioskami, nieprawdaż?

To teraz się Pani pomnożyła?

A to ty myślisz, że słowo "mamy" w tym zdaniu odnosi się do mnie? Czemu mnie to nie dziwi...

Może dlatego, że i mnie nie dziwi, proszę Pani. Pozdrawiam serdecznie.

Ale co ciebie nie dziwi?

To, że rozumiem, co Pani do mnie pisze. Pozdrawiam serdecznie.

Ale które zdanie niby wskazuje na to, że rozumiesz?

Raczej wszystkie, proszę Pani.

Może wyrażę się jaśniej - które (konkretnie) moje zdanie sprawiło, że poczułeś, że wiesz, co czytasz?

Szanowna Pani wybaczy, ale żaden z Pani wpisów nie stanowi jakiegoś szczególnego wyzwania, jeśli chodzi o interpretację. Pozdrawiam serdecznie.

I może też rozwiniesz ten post? Dlaczego napisanie faktów o serialu nie jest "błyśnięciem intelektem"? Wiem też, że ciągłe poczucie zgorszenia zabiło twoje poczucie humoru (zakładając, że kiedykolwiek istniało) na temat życia płciowego ludzi, więc nie krępuj się napisać, co myślisz o tych, co mi odpisali i mają zupełnie inne wrażenie niż ty.

Szanowna Pani na jakąś obsesję pruderyjną zdaje się cierpieć. Zupełnie mi to nie przeszkadza, proszę Szanownej Pani. Pozdrawiam serdecznie.

I zapomniałaś o męskich przyrodzeniach eksponowanych nader często :)

Wyszłam z założenia, że akurat to może autorce tematu nie przeszkadzać ;) Ale fakt, dla pełnego obrazu trzeba i to zaznaczyć :D

Niby masz rację. Gdy człowiek jest zdrowy w orientacji to takie rzeczy nie powinny przeszkadzać ;)

No raczej :)

To jest low fantasy, klasycznego fantasy tam niewiele. Sama nie jestem wielbicielką gatunku, ale GoT to świetny serial i polecam, także tym, których nie rusza Hobbit czy Władca pierścieni.
btw. takich tematów jak Twój jest tu bez przesady ze dwadzieścia (o ile nie więcej).Wpisz sobie w wyszukiwarce i wyskoczą Ci inne dyskusje, opinie fanów etc.

sam osobiście lubie gatunek fantasay , ale w grze o tron za mało jest takiej dzikości co z tego jak są tu cycki , walka o władze , elementy horroru , wolę takie dark fantasy jak wiedźmin i pytanie dla tych co oglądają czy po 1 sezonie ( w miary dobry potem jest drugi bardzo nudny i przegadany , następny jest lepszy ? Co jak co , ale scenografia , kostiumy są tu wybitne , ale jak mówię nie ma tu takiego pazura jak w wiedźminie .

"ale jak mówię nie ma tu takiego pazura jak w wiedźminie ."
Jeśli GoT "nie ma [...] takiego pazura jak w wiedźminie" to Wiedźmin nie ma gumowego smoka ; ] Bo mowa o serialach rzecz jasna? xd

Nie chodzi mi tu o książki .

To ja w takim razie nie dyskutuje o zabawkach z tychże seriali/książek : )

Owszem, trzeci sezon jest ok. Ale jak oczekujesz "pazura" a la Wiedźmin, to chyba rzeczywiście low fantasy to nie jest gatunek dla Ciebie. Na szczęście nikt nie jeszcze nie zmusza do oglądania GoTa ;)

A ja mam czasem wrażenie, jakby co niektórych zmuszali ;)

4 odcinki.. 4 odcinki, a jeśli Cię nie wciągną to koniec, nic na to nie poradzimy : )

Ja omijam filmy fantasy szerokim łukiem, nie cierpię filmów kostiumowych i historycznych (typu Dynastia Tudorów, Rodzina Borgiów itd.), ale Gra o tron to osobna liga, w której tak naprawdę żaden inny zawodnik nie gra:-)

Seks i przemoc wszyscy to lubimy;-)(?). Ja osobiście w tej kolejności;-). Ja tam lubię gatunek fantasty. Co do gry o tron to daleko jej do typowej pozycji tego gatunku. Ja osobiście lubię książki/filmy/seriale w których jest sporo intryg a nie brak tu ich. Z typowych elementów są tu:smoki, wielkie ,,zło,, za murem(choć brak demonicznego władcy chaosu jak na razie), i jeden niziołek(wiem Tyron to karzeł).

"Seks i przemoc wszyscy to lubimy;-)(?). Ja osobiście w tej kolejności;-)."
Oj, nie wszyscy :D Jak próbuje mi się wmówić w innym wątku jesteś niezmiernie rzadkim przedstawicielem swego męskiego gatunku. No bo jak możesz promować i nawet lubić tę obleśną pornografię? :P

A gdzie tu widzisz pornografię w Tym serialu no fakt czasem jest penis na ekranie czyli tak zwana ,,miękka,, pornografia. A skoro o tym:to zwykle ta część ciała pokazywana jest zaraz ,,po,, akcie, dlaczego więc bohaterowie mają dość mały rozmiar chwilę zaledwie po?(impotenci?). Oho widzę te komentarze. Pornografia jest zła rzecz jasna;-).

Ja? To była parafraza z niego http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848/discussion/W%C4%85tki+dodane ,2415326#post_11792165 :D Jemu to powiedz.

Wolverine, ty obleśny samcu, ty :P

Haha, to mnie właśnie rozśmieszyło gdy Theon ruchał się z tą dziwką. Miękkim falusem to raczej nic nie zdziała. Jak już pokazują ostre sceny to niech przynajmniej robią to we właściwy sposób. Zero realizmu, zero ;)

Powini poprosić o konsultacje aktorkę która gra Shae:-). E tam to fantasy, nie musi być realizm. Ale nie ma co te kobiety muszą się męczyć przy takim rozmiarze;-) Jedyny ,,ogier,, w tym serialu to chyba giermek Tyrona;-)

Stosunkowo mało tu tego fantasy..

Generalnie to, co powoduje, że "Gra o tron" jest dobra, nie ma nic wspólnego z fantasy. Więc jak najbardziej ci, którzy nie przepadają za tym gatunkiem, mogą stać się fanami 'GoT'.

Z założenia GoT jest fantasy (polecam jednak poczytać książki), jednak nie ma tam typowych fantastycznych modeli np. elfy, krasnoludy, magia (niby coś tam jest ale nie są to latające fireballe na lewo i prawo). Są smoki, ale tylko trzy. Raczej nazwałbym to serialem z średniowiecza tylko w innym świecie i z elementami fantasy. A jak już się wciągniesz to zobacz tutaj http ://aqqshop.cupsell. pl (usuń spacje)- koszulki oraz bluzy z własnymi nadrukami, skierowane do fanów Gry o Tron oraz https://www. facebook . com/pages/Aqq-Shop/1416215465297481 - świeże informacje o nowych wzorach. Do dzisiaj jest promocja na bluzy o 15zł oraz przesyłka powyżej 100zł jest za darmo, wiec można ZAOSZCZĘDZIĆ NAWET 30zł.

Ja też do tej pory za fantasy nie przepadałam ale ten serial jest naprawdę bardzo bardzo dobry i każdemu powinien się spodobać bo zawiera tak wiele ciekawych wątków, że każdy powinien znaleźć tu coś dla siebie.

Wielu ludzi nie jest po prostu w stanie "ogarnąć" wyobraźnią dzieł takich jak hobbit czy władca pierścieni.
Zbyt duża ilość elementów fantastycznych sprawia że filmy te wykraczają poza zdolności umysłowe niektórych odbiorców, czasem widzowie są nawet przerażeni tym co widzieli.
Wydaje mi się że popularność serialu gra o tron polega na tym, że przy odrobinie dobrych chęci to serial prawie historyczny.
Ja np. przekonałem do oglądania tego serialu rodziców, wmawiając im że fabuła oparta jest na bazie rzeczywistej walki o władzę w średniowiecznej Anglii i wszyscy w to uwierzyli.
Tak więc oglądaj bez obaw, na pewno ci się spodoba, jeśli tylko nie przestraszą cię smoki.

Z fantasy są tylko smoki i lodowe zombie. I to w minimalnych ilościach. GoT przypomina raczej serial historyczny.