Tutaj można się wypowiedzieć na temat imion w sadze/serialu.
Ja chciałbym poruszyć dwie kwiestie - wymowy i ogólnego kreowania imion, nadawania ich.
Co do tego pierwszego tematu to sądzę, że najwięcej do powiedzenia mam w temacie Jona, Jojena i Mereen. Na początku czytałem Jon (czyt. Yon) tak samo jak chciałem czytać Winterfell (czyt. Vinterfell) jednak potem przemogłem się na czytanie tych nazw po angielsku (zwłaszcza, że serial tak narzucał). Jeśli zaś chodzi o Jojena to zawsze będę czytał i wymawiał Yoyen - po polsku, nie mogę się przemóc do tego Dżodżen. Co do Mereen i innych takich, np. Meera, Reed itd. (z podwójnym e) dla mnie to są przedłużone e, a nie i jak w angielskim.
Co do tego drugiego tematu bardzo się cieszę, że Martin wykreował tyle imion, jednocześnie obdzielając ich między bohaterów tak jak jest w realnym świecie. W Śródziemiu nie spotkamy już drugiego Froda. W realnym świecie imiona powtarzają się natomiast wielokrotnie. Często imiona są pochodnymi od innych, np. Rickon, Rickard, Rik itd. co również jest bardzo fajne.
Albo naprzykład istneją 2 formy tego samego imienia np Brandon na północy i Brynden w dorzeczu. Tak jak u nas Stefan i Szczepan.
Co do wymowy ja miałem problem z nazwiskiem Clegeane. W audiobooku narrator wymawia to nazwisko "Kligann", w serialu brzmi bardziej z angielska "Kligejn".
Autor książek posługuje się językiem angielskim, twórcy serialu również, chociaż to i tak nie ma większego znaczenia, ponieważ autor może sobie wymyślać wymowę niezgodną z j. angielskim czy jakimkolwiek innym. Martin pewnie im powiedział, jak należy czytać dane słowo i wymowa, jaką obserwujemy w serialu jest tą prawidłową. Nie wiem za bardzo, o czym tu jeszcze rozmawiać.
Bo na przykład kiedyś ktoś powiedział, że czyta Haime jako Jaime (z hiszp.), był temat o Jonie, i ogólnie to jest zbiorczy temat dla wszystkich imion.
Ale tu nie ma za bardzo o czym dyskutowac. Niech se każdy czyta jak chce, natomiast nie ma co się wykłócać, czy w serialu czytają dobrze, bo robią to raczej tak, jak im powiedział Martin (a chyba autor wie, jak się czyta imiona postaci wymyślonych przez niego).
Ja...ale nudny temat założyłeś....
Święta są a ty nam taką zamułę fundujesz ? :)
O czym tu pisać Matrin wymyślił imiona dla bohaterów, może przypadkowo, może z jakiś nieznanych nam powodów a powinno się wymawiać je tak jak wymawia się w serialu (No skoro twórca miał coś do powiedzenia przy jego powstawaniu to chyba wie jak powinno się prawidłowo wymawiać imiona i lokalizacje)
Dopiero niedawno skończyłem czytać więc mogę bezpiecznie wchodzić na forum, i mam głód dodawania różnych tematów, niektóre może są nudne, ale się staram.
Co do imion jeszcze wszystkie imiona targaryenskie czytam sylabami czyt. A-e-g-o-n, Da-E-ne-rys itd. I jeszcze Tywin jako Tyvin - po polsku.
W polskim alfabecie nie ma V, więc wymawianie Tyvin raczej nie jest po polsku. I do tego beznadziejnie brzmi. Ja tam wymawiam po angielsku, tak fajniej brzmią.
Zauważyliście, że polski lektor raz mówi TAJREL, a raz TYREL? Strasznie wkurzające. Tak samo czasami jest LISA, a czasami LAJZA.
Jest prosta zasada: filmów nigdy się nie ogląda z lektorem/dubbingiem, tylko z napisami albo w oryginalnej wersji, bo napisy czasem też są tak koszmarnie zrobione, że głowa mała (vide Chicago PD).
Chodziło mi, że tak jak jest napisane, w sensie nie Tajłin. Tak btw. to polski to język słowiański i my mamy v zapisywane jako w.
Nie wiem czy podpiąć to pod ten temat, le zawsze się zastanawiałam czy Robb dostał imię na cześć przyjaciela Neda? To w sumie możliwe zważywszy na to ,że trwała rebelia nie wiadomo było czy Robert ujdzie z życiem. A mimo to nie znalazłam nigdzie potwierdzenia .
Wystarczy znać podstawowe zasady fonetyki angielskiej, żeby czytając książki poradzić sobie z imionami. Nie są bardzo skomplikowane, bo większość z nich to "przerobione" imiona współczesne (vide Peter -> Petyr). Najwięcej problemów mogą sprawiać nazwy własne ze Wschodu - wiem, że sporo angielskim native speakerów łamie sobie język na nazwie rzeki Skahazadhan. Zauważyłem też, że w serialu różne osoby różnie wypowiadają niektóre imiona (ale wątpię, by był to celowy zabieg twórców), na przykład imię Tyrion większość wypowiada jako Teer-ee-un, ale słyszałem też (bodajże w pierwszym sezonie), jak ktoś wypowiadał je jako Tie-ree-un. Nie pamiętam kto, jak będę robił sobie powtórkę całego serialu, to wynotuję, chyba, że ktoś pamięta?