PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
2011 - 2019
8,7 406 tys. ocen
8,7 10 1 405604
7,9 56 krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Tak jak w tytule - szkoda na każde pytanie zadawać oddzielny wątek a lepiej właśnie uwagi zbierać razem - może niektórzy skorzystają. Prosiłbym przy tym o traktowanie tego wątku tak jak trwa akcja serialu - nie spoilerować przyszłych tomów w tym tego czego nie zekranizowano na teraz z Nawałnicy ewentualnie pisać "dowiesz się na koniec 3 tomu" i td. Aktualnie czytam "Starcie królów" więc jeszcze daleko mi do przegonienia serialu.

1. Dlaczego Boltonowie mają za godło ubiczowanego człowieka? Jakby nie było dosyćmakabryczny i dziwny symbol zarazem, przy którym wymiękają inne godła jak emblemat "cebulowego rycerza" i td.

Z góry dzięki.

ocenił(a) serial na 10
fune

Tego chyba jeszcze nie było w serialu xD

Replikant1

Dlatego Joffrey jeszcze żyje ;)

ocenił(a) serial na 9
Replikant1

Bo boi się, że zrani jej wnuczkę? Bo jest śmieciem :D?

Vangelis7

Nie miał praktycznie szans za zranienie jej wnuczki, jako że po to u jej boku był Loras.

ocenił(a) serial na 9
fune

I mimo wszystko jakby to się skończyło? Sieczką..

Vangelis7

Nie bardzo, imo, bo Joff nigdy by się na nic nie odważył.

ocenił(a) serial na 9
fune

To swoją drogą bo Joff jest tchórzem i Olenna to wiedziała, ale wiedziała też że jest nieprzewidywalny. Do wybuchu wojny już doprowadził raz. Babunia oczywiście, też własnymi rodowymi pobudkami się kierowała.

Vangelis7

Tu nie chodzi o to, czy był tchórzem, czy nie. Mógłby być mega odważny i nic by to nie zmieniało. A sam Joff był bardzo przewidywalny, dlatego właśnie Marg tak dobrze nim manipulowała i również z tego powodu nic jej za bardzo nie groziło.
Oni po prostu chcieli przejąć faktyczną władzę, a do tego był im potrzebny król dziecko, a nie samodzielny władca. Joff im przeszkadzał z wielu względów.

ocenił(a) serial na 9
fune

Był mało inteligentny i naiwny, ale przewidywalny można powiedzieć jedynie jeśli chodzi o okrucieństwo. Nigdy nie było wiadomo, co mu siedzi w tej rozpieszczonej i złej główce.

Vangelis7

Dlatego właśnie Marg nic nie groziło, a oni go zabili, żeby móc decydować o czym więcej niż tylko o jej niekrzywdzeniu. I tak jak Sansa była wciąż drżąca i przerażona, tak też Marg miała na to jeden wielki zlew. Skoro nie ja, to może sama Marg Cię przekona.

Jak mogę pozwolić, żeby (...) wyszła za Joffreya? - pomyślała i nagle oczy zaszły jej łzami.
- Margaery, błagam cię - odezwała się. - Nie wolno ci tego robić. - Trudno jej było wydusić z siebie słowa. - Nie wychodź za niego. On cię skrzywdzi.
- Nie sądzę. - Margaery uśmiechnęła się z pewną siebie miną.
- To bardzo odważne z twojej strony, że mnie ostrzegasz, ale nie masz się czego obawiać. Joff jest zepsuty i próżny, nie wątpię też, że rzeczywiście jest tak okrutny, jak mówisz, ale ojciec przed wyrażeniem zgody na to małżeństwo zmusił go, by przyjął Lorasa w poczet swej Gwardii Królewskiej. Najwspanialszy rycerz w Siedmiu Królestwach będzie mnie strzegł we dnie i w nocy, tak jak książę Aemon strzegł Naerys. To znaczy, że nasze lwiątko będzie musiało być grzeczne, nieprawdaż? - Roześmiała się.

ocenił(a) serial na 9
fune

Wiadomo, że Joff by jej nie skrzywdził, bo mu imponowała, ale szedłem tokiem rozumowania Olenny by zmniejszyć ryzyko i utorować sobie drogę do władzy. Tylko o to mi chodziło :D

ocenił(a) serial na 8
fune

Tak Loras wyciągnąłby swój miecz i byłoby po ptakach ;D

samwise_6965

:D, zwłaszcza w kontekście innego wątku ;)

ocenił(a) serial na 8
fune

Dokładnie, to miałem namyśli ;D (patrząc na to w tym kontekście, to rzeczywiście mogło się skończyć na odfrunięciu kilku ptaszków)

tc1987

Planuję zakup sezonów serialu GoT na dvd, i moje pytanie dotyczy płyt dvd sezonów 1 i 2 <właśnie sobie szperałem na allegro, ale nie rozchodzi mi się o ceny tylko o wydania specjalne/przyrównanie do jednego pakietu>, mianowicie:
Z tego co zauważyłem są takie pakiety:
a) jeden zawierający wspólnie zawarte sezony 1 i 2:
http://allegro.pl/24h-gra-o-tron-10dvd-game-of-thrones-sezony-1-2-i3931721457.ht ml
b) dwa osobne wydania specjalne z poszczególnymi sezonami:
http://allegro.pl/gra-o-tron-5-dvd-sezon-1-lektor-pl-digipack-i3930097478.html
http://allegro.pl/gra-o-tron-5-dvd-sezon-2-lektor-pl-digipack-i3919682998.html
I moje pytanie, jak już wcześniej wspomniałem: jak się mają te dwa pakiety 'specjalne' z podpunktu 'b' do jednego wydania z podpunktu 'a'? Dokładniej: czy pakiet 'a' to wydanie dwóch wydań specjalnych z 'b' czy raczej posiadający 2 pakiety które nie były onegdaj 'specjalnym wydaniem'? Możliwe, że coś zagmatwałem, jak tak, to z góry przepraszam : ) A pytam, bo jeśli pakiet z 'a' posiada wszystko to, co pakiety z 'b' to siłą rzeczy po co przepłacać xP <no w sumie rozchodzi się o kase, kurcze xd>

I pytanie dotyczące sezonu 3 na dvd a które premierę będzie mieć już niedługo: czy wydania specjalne pojawiają się wraz z wydaniem normalnym, czy raczej na takie wydanie trzeba poczekać? Mniej więcej wiem, jak się to ma z filmami, ale tutaj pytam dokładnie o serial GoT, może jest inaczej : )

matiiii

Tu masz (chyba) informacje na temat tego packa.
http://www.filmstore.pl/product-pol-9029-GRA-O-TRON-GAME-OF-THRONES-SEZON-1-2-10 -DVD-PL-.html

fune

Dzięki fune!

ocenił(a) serial na 10
matiiii

Ja pobrałem 3 sezony z torrentów za 0zł a ty kupisz 2 sezony za ponad stówe? WEZZZZ

Replikant1

Wchodzę na wyższy poziom wtajemniczenia w byciu fanem: burżuazja xD I jak to powiedziałby pewien pan na forum <xd>: beka xDXDXDXDXD

ocenił(a) serial na 8
matiiii

No proszę, szlachta się bawi! Kto bogatemu zabroni? ;D
A tak apropo to czy na którymś wydaniu znajdują się usunięte sceny jak te z Tywinem i pstrągiem? ;D

samwise_6965

W dodatkach do sezonu 3-iego ma być m.in. ta scena, a ogólnie niewykorzystane sceny znajduja się bodajże na każdym wydaniu poszczególnego sezonu <znaleźć można m.n. na jutubie> xD
btw. eee, daleko mi do tego - moje wydatki są dobrze przemyślane, ale nie ukrywam również, że lubię od czasu do czasu pozwolić sobie na odrobinę przyjemności <w tym przypadku: kupno cholewnie drogich dvd xP>. Moje motto życiowe to: 'życie jest zbyt krótkie' : )

ocenił(a) serial na 8
matiiii

Popieram motto jednak dla mnie (choć jeszcze nie zarabiam - oficjalnie) taki wydatek za pakiet DVD to lekka przesada ;p
Wolałbym kupić jakiś porządny zestaw książek ;D
Ja wychodzę z założenia, że jeśli mogę uniknąć jakiegokolwiek wydatku to robię wszystko żeby tak się stało ;p tak wiem cholernie to nieekonomiczne ale co poradzisz...

tc1987

Jesteście wspaniałe łyczki! A Funia to Gwiazdeczka !
Gratuluje wnikania w temat, wasza wiedza jest zaskakujące i cenna! Musze to wszystko poczytać przed kolejna częścią Gry! Hej!

baca350

Jak miło tu na forum spotkać tak mądrego człowieka! Cóż za odmiana po tych moich własnych osobistych psychoantyfanach :D
A tak poza tym to zapraszam do zajrzenia do quizroomów ;) Tam to dopiero jesteśmy wspaniali :P

ocenił(a) serial na 10
fune

Czy George Martin wypowiedział się kiedyś na temat teorii R+L=J ? xd

Zipox

Dobre pytanie, przyłączam się xd

matiiii

A nie było jakoś tak, że mówił, że czytelnicy mogą sobie tworzyć dowolne teorie, a on nie będzie tego komentował? A przy okazji ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył?

fune

Ja nic nie wiem, dlatego przyłączyłem się do pytania xd

Zipox

Też się przyłączam, cholernie mnie to ciekawi :D

ocenił(a) serial na 10
tc1987

Dużo ludzi mówi, że Sansa zabije Littlefingera. Może mi ktoś wytłumaczyć, czemu miałaby to zrobić? Przecież on nic jej nie zrobił xd

ocenił(a) serial na 8
Zipox

Ja akurat wątpię w to, że to ona go zabije, ale jakby się tak nad tym zastanowić to ma nawet sens. Sansa uczy się od LFa dążenia po trupach do celu i być może nasza ptaszyna skorzysta z jego nauk i sama go wyeliminuje snując swoje własne plany i intrygi (a LF stanąłby jej na drodze)

ocenił(a) serial na 10
samwise_6965

Ale od kiedy Sansa jest jakąś morderczynią? ;)

ocenił(a) serial na 8
Zipox

No właśnie o to tu chodzi! Sansa jest pod skrzydłami LF, chłonie jego nauki i przygląda się jak bezwzględnie eliminuje przeciwności, a staropolskie przysłowie rzecze: "z kim przystajesz, takim się stajesz" więc Sansa nabiera "doświadczenia" i odpowiedniej wiedzy o życiu i dążeniu do osiągnięcia własnego celu, logicznym więc jest, że za jakiś czas sama zacznie tworzyć intrygi i spiski, a co za tym idzie jej "przyjaciel" może stać się #1 do wyeliminowania, może nie zrobi tego własnymi rękoma (w końcu LF też unikał brudzenia rączek) ;))

Zipox

Nic jej nie zrobił? Zabił jej wuja, zabił jej ciotkę, zdradził jej ojca (umożliwiając przez to jego ścięcie), zdradził jej matkę (która przez to wywołała wojnę i w konsekwencji sama zginęła, jak również jej najstarszy syn, a reszta dzieci została skazana na poniewierkę), do tego ma do niej jakiś chory stosunek...

ocenił(a) serial na 8
fune

No wiesz, jakby nie patrzeć to z tą ciotką wyświadczył Sansie przysługę ;) z wujem to też bym nie przesadzał, bo ona go w ogóle nie znała i jego śmierć jej wcale nie obeszła. Poza tym, oczywiście się zgadzam! ;)

samwise_6965

Rodzina to zawsze rodzina ;) Poza tym wystarczy, że Sansa zacznie w końcu dodawać dwa do dwóch i otworzą jej się oczy na to, że on jest zwykłym manipulatorem wykorzystującym ludzi do swych niecnych celów (w tym jej własną rodzinę, że ona też jest mu potrzebna tylko z racji swego pochodzenia i koneksji, no i nie wiadomo też jak mu odbije jeszcze na jej punkcie ;)
Chociaż ja bym wolała, żeby on ją jakoś zdecydowanie molestował i przyłapał go na tym Ogar i to on go zabił :D

ocenił(a) serial na 8
fune

Tak na to patrząc to Petyr sam kopie sobie grób (może za mocne słowa). Trzyma Sansę blisko siebie i pokazuje jej wszystkie swoje sztuczki, więc powinien się jakoś ubezpieczyć na wypadek, gdyby ptaszyna nagle dostała olśnienia :)
Ciekawi mnie jakie Petyr ma wobec niej osobiste zamiary. To, że ją pożąda jest pewne, ale czy to miłość? Nie jestem pewien czy on w ogóle kochał Cat.
Ciekawe teorie snujesz, ale niestety raczej wątpliwe... ;D

samwise_6965

Z pewnością szalenie kochał Cat (podobnie jak Viserys kochał Siedem Królestw;), a co do Sansy to ona tak przypomina Cat za młodu (z akcentem na to, że ten pączek róży jest jeszcze bardziej pociągający), że chcąc nie chcąc miesza mu w głowie i on nie bardzo nad tym panuje. Imo, to jego jedyna prawdziwa słabość. Dlatego nie za dobrze mu wróżę, jeżeli chodzi o tę dwójkę :)

samwise_6965

Moim zdaniem, nie kochał, bo to nie jest człowiek zdolny do miłości. Motorem jego działań jest raczej urażona duma i ambicja (z powodu tego jak potraktowany został przez Tully`ch/Starków), a "wielkie uczucie" do Cat to albo ściema przez innymi albo (a może przede wszystkim) przed samym sobą. A o tym, że nie jest zdolny ani do miłości ani do empatii, świadczy jego całościowy stosunek do Lysy, która dla odmiany kochała go naprawdę. Tak czy inaczej menda i mam nadzieję, że Sansa szybko prześcignie nauczyciela i zapłaci mu z nawiązką.

sts111

Ale co go miała obchodzić Lysa? Naprawdę nie uważasz, że się chłopak zakochał, zanim go lord Tully raz z Cat nie kopnęli w tyłek? I nie zgodzę się, że to urażona duma i ambicja (no bo niby czym poparta?), raczej złamane i zranione serce.... spowodowało, że następnie stwardniał i obiecał sobie, że już nigdy nie da sobą tak pomiatać i że miłość oraz sentymenty są dla frajerów.

fune

Obchodzić go nie musiała, ale bardzo udanie nią manipulował i to przez wiele lat. A na koniec zamordował. Owszem uważam, że był Cat zafascynowany, może nawet po młodzieńczemu zakochany ale to było kiedyś, kiedy był praktycznie dzieckiem. Dla mnie człowiek zdolny do miłości nie postępuje w taki sposób jak LF, i to w stosunku do obydwóch panien Tully. Pal sześć Cat, ale Lysa pomagała mu przez cały czas, zawsze stała po jego stronie, braku uczuć zarzucić jej raczej nie można a co dostała w zamian? Maksymalnie ją wykorzystał a na koniec zabił. Sentymenty to jedno, ale pan Petyr dla mnie to jedna z najbardziej niemoralnych postaci w świecie Martina.

sts111

On uważa, że skoro nim się nikt nie przejmował, to on też nie będzie. Dlatego traktuje ludzi instrumentalnie. Ale żyjąc z takim podejściem, paradoksalnie wciąż ma słabość do Cat i następnie Sansy. Jego emocje są skrzywione, ale to nie znaczy, że nie kochał. Kochał tak mocno, że przerodziło się to prawdziwą obsesję i to bardzo destrukcyjną obsesję. Jestem zdania, że on sam nie panuje nad swoimi emocjami do Sansy. I sam do końca nie wie, co to jest.
Jasne, że jest amoralny (i jego postępowanie, na czele z jedną z najbardziej tragicznych martinowskich postaci, jaką jest Lysa, jest godne potępienia), ale nie dlatego, że się taki urodził, ale dlatego, że takim go stworzyli dumni i bezlitośni Tully'owie.
Już tak jest, że gdy ktoś jest zapatrzony w daną osobę i ma na jej punkcie hopla, to nie zauważa (starań) innych, a często właśnie ich wykorzystuje, by dość do tej osoby.
Mogę zrozumieć, że stał się obojętny na innych z powodu złamanego serca. Jest takim jakby prototypem PKS ;)

fune

Co/kto to jest na Rulora PKS?? Bo moje skojarzenia idą w stronę "transportową" że tak powiem.
Oczywiście, że się taki nie urodził, można powiedzieć, że wręcz przeciwnie. Ale czy Tully`owie byli bezlitośni? Moim zdaniem, nie. Gość wyskoczył ze swoim uczuciem niczym gumka z majtek, a żaden możny westerowski ród nie chciałby go za zięcia. Brandon na prośbę Cat darował mu życie, a stary Tully wyprosił z Riverrun. W sumie mogło być gorzej. A, i nie zapominajmy, że "zhańbił" Lysę i zrobił jej dziecko. Jak na mój gust tanio się wykpił. Ja współczuję Petyrowi z tamtego okresu, to tłumaczy pewne jego zachowania, ale ich nie usprawiedliwia. Obsesja? Być może, ale na pewno nie miłość. A w każdym razie nie tak ją ja rozumiem to uczucie.

sts111

:D Kiedyś używałam LKS, co - jak zwrócił mi bodajże uwagę Matiii - było hybrydą polsko-angielską, więc teraz już konsekwentnie jadę polską wersją tej lady.... ale widzę, że z klubowej wpadłam w klimaty transportowe :D

sts111

Aaa, Pani Kamienne Serce? No zabij mnie, ale na to to bym nigdy nie wpadła. No, jednak jego sytuacja jest nieporównywalna z Cat (tu wyznaję mam na koniec dla niej odrobinę współczucia). ŁKS czyli Łódzki Klub Sportowy... Hmm PKS bardziej pasuje :)

sts111

Może i pasuje, ale jak brzmi ;) Toć mówiłam, że prototyp :D

ocenił(a) serial na 8
fune

Zgadzam się z sts! To była młodzieńca fascynacja... już nawet nie miłość. Petyr dorastał razem z nimi i one były dla niego jak siostry, nic dziwnego, że coś do nich czuł (a że Cat była piękna... no cóż), z czasem jego fascynacja piękną kobietą, prawie rówieśniczką przerodziła się w coś innego... coś chorego, co doszczętnie zniszczyło jego moralność i poczucie etyki... imo! ;)

samwise_6965

A ja się nie zgadzam z Sts :P A niespełniona miłość w nastoletnim życiu może się potem przez resztę życia odbijać ;)
Lysa też była niczego sobie wtedy (jak zauważył sam Jaime;), ale jego serce poszło za Cat.
A doszczętnie jego moralność zniszczyło postępowanie lorda Tully i samej Cat, a nie uczucie samo w sobie, które wtedy nie było jeszcze chore ;)

ocenił(a) serial na 8
fune

Kiedy na coś patrzysz bardzo, bardzooo długo, to w końcu zaczynasz tego pożądać, chcesz to mieć na własność, bo jest ładne i jest dla Ciebie miłe, ale to nie miłość. To właśnie to chore uczucie, Petyr sam sobie wmawiał miłość, żeby usprawiedliwić namiętność do Cat. Lisa (choć ładna - tak jak mówisz) nie miała w tedy znaczenia, traktował ją jak Cat w wersji demo, była substytutem, bo jak to mówią "gdy się nie ma co się lubi...
Tak jak mówi sts, Tully'owie nie byli wobec niego bezlitośni, wręcz przeciwnie, tolerowali go, a po tym co zrobił ich rodowi, to nawet zwykła akceptacja zasługuje na owacje na stojąco ;)