Szkoda, że żaden polski reżyser się nie zabierze do roboty i nie nakręci serialu na kanwie historii jakiegoś naszego króla. Np. taki Zygmunt August- świetny materiał lub serial. Jego żona- Barbara Radziwiłłówna była niesamowitą kobietą i budziła wiele kontrowersji swego czasu. Piękna młoda wdowa, nie stroniąca od romansów z reputacją ladacznicy zakochuje się z wzajemnością w potężnym władcy Polski i księciu litewskim. Potajemny ślub, szykany społeczeństwa, walka o potomka i tajemnicza śmierć ukochanej króla...dodać jeszcze obopólną niechęć do siebie Barbary i jej teściówki- Bony i mamy super materiał na serial na miarę Tudorów. Z tym, że nasza Basienka była bez wątpienia piękniejszą i bardziej intrygującą kobietą niż Anna Boleyn. Mam tylko wątpliwości związane z obsadą aktorską tego potencjalnego serialu ;-)
to byłoby zwykłe romansidło, pokroju Luz Marii... dużo lepszy byłby serial o Dyanstii Jagiellonów... tam to się działo dopiero:)
Albo o życiu naszego wielkiego budowniczego Kazimierza Wielkiego :D
Niewiele osób wie, że poza jego zasługami dla państwa, był bardzo rozwiązły miał 4 żony w tym dwie były nielegalne bo dwa razy popełnił bigamię. No i tabuny kochanek :P Nie wiem czy nie byłby z tego lepszy materiał od życia Henryka VIII go :D:P
Jednak znająć polskie realia, w roli Kazia obsadziliby Mateusza Damieckiego, a w rolach kobiet: Kożuchowską, Cichopek, Żmudę-Trzebiatowską i Liszowską. Sama uroczość :]
Historię Zygmunta i Barbary już sfilmowano.Raz w serialu Królowa Bona a potem w filmie "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny".
Słoneczko ty moje złote. Taki serial już był i nazywał się Królowa Bona. Tylko że zrobiony został w czasach PRL-u czyli okresie permanentnego kryzysu i nie grzeszył rozmachem. PA !
Tak, tylko był GENIALNY! Śląska jako Bona - mało kto wie, że nasza Włoszka była rasową blondyną (Sforzowie z Bari pochodzili od Longobardów, znaczy Germanów :)) był niesamowita, podobnie jak, wręcz żywcem zdjęty z obrazu Bacciarellego, Zygmunt I (zwany Starym dopiero po elekcji Augusta na tron polski w 1529, a miał już wówczas 61 lat) Zdzisław Kozień czyli por. Zubek z "07 zgłoś się" czy wreszcie Pappacoda w wykonaniu Zdzisia Wardejna.
O rolach drugoplanowych jak hetman Tarnowski (Kamas), wojewoda Piotr Kmita (Pietraszak) czy bp Gamrat (Wiktor Sadecki) nie wspominając.
A przecież są jescze w tym serialu wielkie role Garlickiego, Machulskiego, Konrada, Fronczewskiego (fenomenalny Stańczyk), Korsakówny. Gdy zaś na ekranie pojawiają się Bista i Łukaszewicz (cesarz Ferdynand I) to ciarki przechodzą po plecach, boć film jest wedle scenariusza Hanny Malewskiej, świetnej ale zapomnianej dziś pisarki...
A rozerotyzowany wątek Barbary (Dymna) i Zygmunta Augusta (Zelnik) to temat na zupełnie odrębny film, który zresztą powstał ;)
I kto tu mówi o BRAKU ROZMACHU? Swoją drogą "Elżbieta Królowa Anglii" made by BBC z 1972 r. z Glendą Jackson tez była baaaardzo teatralna i co? Ano nic, powstał WIELKI serial...
Zgadzam się z przedmówcą (cytat z Rejsu). Serial był kameralny niczym teatr TV oraz 90 procent akcji rozgrywało się w komnatach. Może rozmachu nie było ale zastąpił go świetny dobór aktorów i dobry scenariusz. Można jeszcze przypomniec dobrą rolę Treli jako Radziwiłła oraz Dymnej jako Barbary prezy boku soczystego Zelnika. Mnie podobała się scena na sejmie gdzie Zygmunt kruszył kopie z posłami w obronie swojej Barbarki. Będąc jeszcze pacholęciem oglądałem ten tumult sejmowy z zapartym tchem. A erotyzm w serialu był wyważony w porónaniu np. z pierwszą serią Tudorów gdzie doznałem przesytu od nadmiaru scen łóżkowych.
Komedie romantyczne to jeszcze pół biedy. W końcu jak jest popyt to jest też podaż. Zawsze chodzi o sprzedaż produktu i czysty interes. Najgorsze są te ogłupiające seriale w TVP typu KLAN czy PLEBANIA. Ludzie to oglądają a to nie przynosi im żadnego pożytku. Zupełnie nie rozowjowe i kompletna strata czau. Najgorsze jest że w tych serialach końca nie widac. Prawdziwe tasiemce. Kiedyś jak telewizja puszczała brazylijskie seriale w stylu Niewolnica Izaura to robił się wielki szum, że telewizja ogłupia ludzi zagraniczną tandetą. Ale tamte seriale chociaż miały po 20 lub 40 odcinków to także jakieś zakończenie. Teraz nasza rodzima kochana telewizja ogłupia naród własnymi serialami w których końca nie widac. No chyba, że im wszyscy aktorzy nagle powymierają. Ale jak puszczą w końcu jakiś dobry film to po godzinie 23.00 . Telewizja dla nietoperzy czy co? Dlatego nie oglądam "naszej kochanej telewizji".
Zgadzam się w 100%. Taka TVP zamiast robić co chwila seriale o polskiej wsi. Mam tu na myśli Ranczo, Blondynka, mogłaby zainwestować państwowe fundusze i zrobić w Polsce serial historyczny z prawdziwego zdarzenia o polskiej monarchii tyle że w przeciwieństwie do serialu Showtime trzymając się faktów historycznych. Sama z chęcią obejrzałabym taki serial i zapoznała się z historią, której nie serwuje się na lekcjach w szkole trzymając się suchych faktów, a z chęcią spojrzałabym na historię z punktu widzenia żywych ludzi. Niestety TVP woli robić seriale historyczne o Cichociemnych czy Bitwie warszawskiej co też się jej chwali ale mogliby brać przykład z amerykańskich telewizji i realizować produkcje dla inteligentnych ludzi a nie serwować papkę dla masowego widza, co widać też w kinie. Wkurza mnie że producenci w tym kraju i ludzie od marketingu uważają nas za idiotów.
Zgadzam sie w 100%.Serial byl genialny i wspaniale zagrany.Praktycznie nie bylo tam slabych rol. A zarzuty, ze byl zbyt teatralny? Nie zagadzam sie. Scenografia byla wspaniala, doskonale kostiumy i dbalosc o realia epoki.Ile tam bylo napiecia namietnosci, mimo ze nie przesadzono z nadmairem scen lozkowych.Tylko, ze film opowiada o Bonie i wydarzeniach rozgrywajacych sie za jej zycia a Jagiellonowie to wspanialy pomysl na serial. Przeczytalam ostatnio ksiazke "Malzenstwa krolewskie-Jagiellonowie" Besali.Polecam.To gotowy scenariusz na film. Jest tam sex, walka o wladze, morderstwa, oszustwa, zdrady, wywolywanie duchow i watek gejowski (Wladyslaw Warnenczyk).A sceny lozkowe w "Tudorach" mysle, ze byly sposbem na przyciagniecie przed ekrany szerszej publicznosci.Chcialabym obejrzec taki serial w Polsce.
Pamiętam ten serial:)O rety to było dawno.Ale zgadzam się z Wami serial był zagrany wyśmienicie..rewelacyjna Śląska w roli silnej i zdeterminowanej Bony,a Dymna i Zelnik w duecie to było mistrzowsko.
No tak...ale wracając do tematu głównego czyli o pomysł nakręcenia serialu o ostatnich Jagiellonach przez polskich reżyserów,zagrany przez polskich aktorów w tych czasach...Yyyy...I don't think so:/
Przykro mi to stwierdzić,ale teraz w Polsce nie widzę nikogo,kto mógłby grać w tak ambitnym serialu i nakręcić taką produkcję pokroju ,,Dynastii Tudorów''!Tak jak ktoś napisał...Damięcki,Szyc (który jest w każdym nowym filmie polskim),Tomasz Kot?A w rolach kobiecych Cichopek,Brodzik czy ostatnia gwiazda sezonu Mucha...O nie!Ja wolałabym,aby taki serial nie powstał.Lepiej niech takie gwiazdki występują w ,,Jak oni śpiewają'' albo ,,Gwiazdy tańczą na lodzie''.
Uważam,że lepiej nie brać się za polską wersję the Tudors..na prawdę.Taki znakomity serial w Polsce nie powstanie.Szukanie polskiej Anny Boleyn to strata czasu i cios dla Natalie Dormer,która zagrała na tak wysokim poziomie,że nie widzę polskiej odpowiedniczki.
Ale serial ,,Dynastia Jagiellonów'' mógłby powstać...pewnie:)...Telewizja Showtime mogłaby zlecić produkcję takiego serialu.Scenariusz napisałby Pan Hirst,a utalentowanych aktorów w UK jest mnóstwo...o czym przekonaliśmy się oglądając Tudorów.
Tylko po Dynastii Tudorów możemy spodziewać się serialu o rodzinie Borgiów...Może potem Anglicy przekonają się jak niesamowitą historią jest panowanie Królowej Bony,Zygmunta Augusta i jego pechowej miłości do Barbary Radziwiłówny!
W sumie trudno odmowic Ci racji ale chyba przesadzasz. W Polsce jest wielu aktorow satrszych rocznkiow, ktorzy mogliby zagrac w takim filmie a poza tym moze bylaby to szansa dla mlodych aktorow, ktorzy wlasnie koncza szkoly teatralne i nie moga sie przebic bo "celebryci" "muchy cichopki itd" rzadza na ekranach. Wierze, ze taki serial, dobrze zrobiony bylby strzalem w dziesiatke!!!
To dlaczego taki serial jeszcze nie powstał...?
Musimy się pogodzić,że Polska nie jest na tak wysokim poziomie kinematograficznym jak inne kraje.Nie chodzi mi tylko grę aktorów (co jest najważniejsze..),ale też o fundusze,sprzęt jakimi operują znakomici reżyserzy..itd..Uwierz,że nie piszę tego z uśmiechem na twarzy,bo to przykra sprawa:(
Ja dopiero uwierzę jak zobaczę...sorki...
hm, serial o jagiellonach albo chociaz film o zygmuncie auguscie i jego 3 małzenstwach.
epileptyczka Elżbieta, rozpustna Radziwiłłówna i intrygantka Katarzyna a między tym jeszcze kochanki jak Diana di Cordona czy Barbara Giżanka...
a serial o Jagiellonach wyobrażam sobie tak ;D
1 sezon to małżeństwa Jagiełły: nasza święta Jadwiga, później brzydka Anna Cylejska <ponoc miała romans z biskupami:D>, nieuznawana przez spoleczenstwo "STARA" Elżbietaa Pilecka z przeszlością, walka Jagiełly o jej koronacje, no i nastoletnia Zofia Holszanka - konflikt z corką Jagiełły Jadwigą, jej otrucie :D i zapewne romanse z dworzanami w celu urodzenia syna, b nasz Wladzio mial ponad 70lat i szczerze wątpie, czy Kazio bnył jego synem :p
2 sezon watek homo Warnenczyka, poźniej początki malzenstwa Kazia z Rakuszanką i przeniesienie do czasów Aleksandra Jagiellona, brak potomków z Heleną a w tle mlody Zygmunt Stary bujający sie z Czeszką ;d
3 sezon to Zyzio I i Zyzio II, Bona, Barbara i te sprawy ;D
Sie rozmarzyłam;d
Uwielbiam Bonę..jednak nie wiedziałam że moja ulubiona żona Zyga II była chora na padaczkę xD
Elżbieta tez fajna babka dała mu syna
baśka taka...intrygantka
Nie lubię jej
Miłość Bona i Zyga I i ,Władzio - Jadwiga super xD
Obie były chore, bo obie były siostrami a w rodzinie Habsburgów krązyły kił mogił i padaczki itd i od tego padła ich dynastia - zawierali małżeństwa między sobą, fuj :/
Elżbietę choroba wykończyła w wieku 19 lat...biedna dziewczyna, myslę, ze najbardziej nieszczęsliwa ze wszyatkich polskich królowych...
Katarzyna też była chora, tyle że zmarła mając 39 lat a przedtem knuła i to nieźle, była o wiele bardziej śmiała i podła niż siostra, którą Bona całkowicie zdominowała :/ Katarzyna w rok po ślubie udawala ciążę a Zyguś ją nakryl, jak sobie brzuch wypychała poduszkami! Oczywiście dla polityki - żeby Zyguś miał następcę na pol Habsurga itd, pewnie chciała uzyksać większy wpływ na niego poprzez upragione, oczekiwane dziecko...
Są też dane, jakoby była to ciąża urojona, ale ja skłaniam się ku temu, iż Kaśce wypychano brzuch, tak jak pokazano to w 'Krolowej Bonie'
Co prawda to prawda...ale dała mu jakaś dziecko co nie
Chyba Anna?
Bona dominowała wszystkich..a jak jej się Baśka sprzeciwiła to ją wywaliła z zamku xD
Zróbcie ten serial, zróbcie, zróbcie, zróbcie!!! Będzie co w telewizji oglądać xD Jagiellonowie sama historia to sam raz temat na serial. Qdom mogłaśbyś scenariusz napisać ;)
hahh, obawiam się, że jednak nie mam aż takiej wyboraźni ;p
mogłabym posluzyć jako specjalistka ds łóżkowych i dzieciowych ;d
Wnioskując po waszych rozmowach na forum, wnioskuję, że i scenariusz napisać byście mogli. Tyle słów jeszcze nikt nie napisał na filmwebie. I to o wszystkim na jednym forum o Tudorach xD
Też bym się cieszyła gdyby stacja Showtime zrobiła serial o polskiej monarchii ale to raczej mało prawdopodobne bo Polska w USA nie jest dobrze znana jako kraj i niezbyt popularna. Natomiast Wielka Brytania to były kolonista USA, ten sam język no a poza tym Brytyjczycy mają duże wpływy w tamtejszym showbiznesie no i po prostu mają genialnych aktorów, którzy co roku robią karierę w USA. Poza tym Amerykanie znają tylko kilka europejskich krajów, bo w ogóle nie znają geografii świata, są totalnie głupi w tej dziedzinie. Ponadto w filmach amerykańskich bohaterowie jak już wyjeżdzają do Europy to zazwyczaj są to Włochy, Francja, Hiszpania czy Wielka Brytania, no a Polska pojawia się w tamtejszej kinematografii jedynie przy okazji II wojny światowej ze względu na Holocaust czy historie związane z żydowską zagładą.
Polska mogłaby ten serial zrobić razem z Litwą lub Białorusią (w końcu sporo historii mamy wspólnej). Pieniądze na pewno by się znalazły. Mogliby przecież zrezygnować z tych bzdurnych seriali. Może by wtedy coś w końcu wyszło. Tylko nie daj Panie Boże, by z takiego świetnego tematu zrobili jakiś szajs. Jak się ostatnio patrzy, to każdy serial historyczny (polski rzecz jasna) z ostatnich 10 lat jest albo zbyt patetyczny, robiony pod publikę i po prostu technicznie źle zrobiony. Dobre filmy nakręcono za czasów PRL-u i przedwojnia, gdy funkcjonowała cenzura: jak i ta polityczna (PRL) czy też obyczajowa (lata dwudzieste - trzydzieste). Wtedy twórcy trochę wysilali mózgi, żeby jakoś to wyszło na jakimś poziomie. teraz róbcie, co chcecie, nawet nie używając mózgu i wychodzi to, co wychodzi. Showtime może zrobi taki serial jak Borgiowie się skończą. Wtedy będzie Polska kupować serial o Polsce po angielsku xD
Scenariusz do "Królowej Bony" napisała Halina Auderska, a nie Malewska. Swoją drogą polecam. Serial cudowny
Brakuje nam tu Ciebie :P męskich opinii itd :)
Aaa się wykręcasz, ja też mam próbne matury ale nie siedzę cały czas nad książkami ;)
Nie można się cały czas uczyć bo można zwariować.Zresztą życie ucieka jak się cały czas ślęczy nad książkami.
Także wiesz, zaglądaj tu czasem! :D
Z dawnej grupy aktywnych forumowiczów niewielu zostało niestety.
Wiem!Dlatego czekam na hasło.Ja tu jestem krótko i dużo tematów już zostało omówionych.