Sezon 1: Oto zupełnie nowe spojrzenie na życie jednego z najsłynniejszych władców w historii Anglii! Nominowany do nagrody Emmy, laureat Złotego Globu Jonathan Rhys Meyers ("Elvis - Zanim został królem", "Mission: Impossible III") jako Król Henryk VIII uwodzi urokiem, żądzą władzy i pasją, tworząc "najgorętszy portret Henryka VIII w... czytaj dalej
Dla mnie aktorzy grający w tym serialu są zbyt piękni. Może Anna Boleyn wygląda adekwatnie do epoki, ale Henryk to już porażka. Nie mogę na niego patrzeć i jeszcze te ich śnieżno białe zęby. Poza tym król zachowuje się strasznie durnie. Na razie obejrzałam 4 odcinki i nie wiem czy oglądać dalej. Przeszkadza mi też (...
więcejW każdym serialu są takie osóbki.
Mnie naprzykład drażniła Jane Seymur w 2 sezonie. W 3 sezonie miała o wiele więcej klasy i trzeba przyznac, że była prawdziwą królową. Natomiast ta z 2 sezonu była cukierkowa, momentami lekko głupiutka, ogółem sympatyczna, ale lekko irytująca nie sądzicie?
Jakie są wasze opinie?...
Nie podobają mi się w tym serialu po pierwsze niewyjaśnione zniknięcia postaci np. księcia Norfolk czy Thomasa Tallisa. A po drugie charakterystyczne dla wszystkich seriali brytyjskich siłowe wciskanie wątków homoseksualnych, chociażby rzeczonego Thomasa Tallisa czy brata Anny Boleyn (niewielu historyków podziela tezę,...
więcejObejrzałem go niedawno, jakoś wcześniej nie wpadł mi w ręce. Wierzcie lub nie ale w cztery dni zaliczyłem wszystkie odcinki. Każdy następny wciągał mnie jeszcze bardziej. Nie byłem w stanie oderwać się od oglądania. Nigdy wcześniej nie widziałem tak idealnego serialu. Dla mnie arcydzieło..............
Obejrzałam ostatni odcinek 2 serii. Popłakałam się i jestem wstrząśnięta... Jak można być
takim potworem? Nie kochać ani córki, ani żony? Świetnie zrobiony odcinek... cały płakałam.
Sceny z dzieciństwa, cudowne.
Anna po prostu miała pecha... żyła jako służka i była szczęśliwa. Póki nie pojawił się Henryk....