Ten serial ma głębszy przekaz - pokazuje, że są dwie strony medalu, oraz, że nie ma po prostu "dobra" i "zła".
Najpierw możemy się tego dowiedzieć od Profesora, który mniej więcej mówi to w taki sposób: "Nie ma po prostu dobra i zła. Mennica drukuje pieniądze bogatym, bankom, aby utrzymać ich 'płynność finansową'....
Czy ktoś dostrzegł go w przebraniu mnicha? :) I jeszcze ten tekst - Nie lubię piłki ani imprez .... hahaha
Cóż, sezon udany, aczkolwiek są momenty, które doprowadziły mnie do irytacji.
1) Tokio. Bardzo nie trawię tej bohaterki. Po raz kolejny zachowuje się jak rozwydrzona nastolatka, a nie "profesjonalny" złodziej.
2) Nowa dowodząca akcją policji i służb. Czuć, że wprowadzona została tylko dla idiotycznej poprawności...
I tak po prostu zostawili ok. rocznego syna? Komu zostawili pod opieką, gdzie? Jak zabezpieczyli go na wypadek gdyby coś im się stało? Jestem w szoku, że Monika poszła z nimi zamiast zostać z dzieckiem
Napadamy na mennice aby się ustawić na całe życie co się udało więc po co napadać na Bank który wojsko bez względu na zakładników będzie chciało odbić? Z tym budżetem to tak na prawdę mogli wszystko: podsłuchiwać policję, wykorzystać Raquel aby kogoś w policji przekupiła (na pewno miała tam jakichś kolegów :d). Do tego...
więcej