PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=792826}

Dom z papieru

La casa de papel
8,1 214 722
oceny
8,1 10 1 214722
4,8 6
ocen krytyków
Dom z papieru
powrót do forum serialu Dom z papieru

mistrzostwo

ocenił(a) serial na 9

To jest jeden z tych seriali gdzie po obejrzeniu całości , siedzisz podekscytowany a zarazem przygnebiony tym , że wiesz ze to się skończyło i nie możesz się z tym pogodzić. Serial wpadł w moje top3 seriali i zagości tutaj na bardzo długo

ocenił(a) serial na 8
napiorek12

Gomorra jest ok. Warto przemóc się dla gry o Tron. Ja też nie wierzyłam , że to coś dobrego ale końcówki niektórych odcinków są rewelacyjne.

boga

Ale GOT się jovo kończył.

ocenił(a) serial na 5
napiorek12

Nie mozesz sie przemoc do GOT ,ktory jest uniwersalnym serialem i podoba sie zarowno osobom po 50 i nastolatkom?. To Gomorra już jest dla waskiej grupy odbiorców bo to klimatyczny dramat gangsterski. Spartacus tez fajny ale zdecydowanie najsłabszy z wymienionych tymbardziej bo zmianie głownego aktora.

napiorek12

Porównanie tego do Breaking Bad to jakaś kpina.

ocenił(a) serial na 10
Pieass

Dom z papieru na 1* ale "teraz albo nigdy" na 10*? No nieźle :D

Pieass

co za plebs xD

ocenił(a) serial na 4
Pieass

Może nie 1, ale nie więcej niż 4.

ocenił(a) serial na 2
Pieass

W BB też się zdarzały wpadki, ale na poziomie normalnym. Dom z Papieru wydaje się być eksperymentem, w którym wtłoczyło się maksymalną ilość głupot, żeby zobaczyć co widownia strawi. Jak widać trawi wszystko. :)

ocenił(a) serial na 5
Jaho63

z ciekaowsci jakie wpadki? BB uwazany przez wiele osob za nr 1 na swiecie i trudno się dziwić bo po zakonczeniu dalej czolowka rankingow .Genialnie dopracowana historia ,oryginalność rezyserska i świetne postacie = sukces.

Jezeli chodzi o Dom z Papieru przyjemnie i wciagająco sie ogląda ale ocena bedzie spadać. W skrócie oprocz Berlina postacie sa srednie ,za dużo romansów miało nie byc związków a wychodzą same romanse.Daleko mi od szukania 100% logiki tymbardziej w serialu akcji ale jest sporo głupich sytuacji.

Pieass

W końcu ktoś z kim mogę się zgodzić

ocenił(a) serial na 3
Pieass

Prawda

ocenił(a) serial na 8
napiorek12

Serial jest dla mnie mega zaskoczeniem! Przerywajcie czegokolwiek byście nie oglądali i ogaranijcie Dom z Papieru po prostu mistrzowski serial. Ja się czułem tak jakbym miał 17 lat ( czyli 10 lat temu ) i oglądał na początku mojej przygody z serialami 1 sezon Prison Break'a, który był przecież genialny. Tutaj po tylu latach i zobaczeniu masy perełek typu Breaking Bad czy "Oz" serial ten wywołał we mnie podobne uczucia jakie towarzyszyły mi wtedy dawno temu ;) Wspaniałe ! Czpaki z głów !

ocenił(a) serial na 7
mordarg

W zupełności się zgadzam, pamiętam jak oglądałem pierwszy sezon Prison Breaka za dzieciaka po szkole z napisami od hataków i ten serial również zaangażował mnie niesamowicie. Gdyby nie niedorzeczności, które zwiększały się z odcinka na odcinek dałbym temu serialowi 10 gwiazdek. Hiszpańska wersja PB w najlepszym wydaniu :)

ocenił(a) serial na 5
mordarg

Nie przerywajcie! bo jest dużo lepszych seriali :)Jako rozrywka napewno polecam dla młodych widzów tymbardziej ale za dużo w tym serialu romansow ,wiadomo przyciaga to np. kobiety do ogladania ale przez takie coś i coraz wiecej nie logicznych wpadek serial nie bedzię mogł się rownać z czołowką.

ocenił(a) serial na 6
napiorek12

Ja niestety stanę po stronie tych, którzy są rozczarowani, że z całkiem dobrego początku zrobiła się "telenowela akcji", pełna głupot i irytujących dziur logicznych.

ocenił(a) serial na 4
GekoPL

Popieram kolegę, bardzo naiwna bajeczka ze średnią grą aktorską.

ocenił(a) serial na 10
GekoPL

Tak jest w tym serialu trochę głupot i dziur logicznych, i właściwie nie wiem jak to się stało, ale kompletnie mi to nie przeszkadzało w oglądaniu. Sam nie wiem dlaczego, gdyż w innych produkcjach strasznie mnie to drażni...:-). Dziwne to?!

ocenił(a) serial na 10
napiorek12

Majstersztyk. Nie spodziewałam się, a znalazłam w nim wszystko, czego oczekuję od dobrego serialu - akcja, intryga, humor a nawet wzruszyć się można. Nieoczywiste postaci, bohaterowie którzy nie są kryształowi a przez to bardziej wiarygodni. No i ten język, przekleństwa po hiszpańsku brzmią prawie tak soczyście jak po polsku ;) I z całą sympatią dla wszystkich, wolałabym, żeby nie było kontynuacji, drugi sezon zakończył się w idealnym momencie, reszta powinna zostać w sferze domysłów :)

ocenił(a) serial na 9
rebelka1986

Najlepszy serial i nie wiem czy coś w życiu Go pobije.

rebelka1986

Zgadzam się, ogląda się z zapartym tchem, a ostatnie odcinki i puenta - zajebiste, na pohybel bankom.

ocenił(a) serial na 9
napiorek12

Trudno się nie zgodzić, tym bardziej, że 2 sezon trzyma poziom pierwszego (a to rzadko spotykane).
Szkoda, że powstanie sezon 3, to jednak lekkie przegięcie. Rozumiem, że nie zarzyna się kury znoszącej złotej jajka, ale bez przesady.

Nasza recenzja: https://literatkakawy.wordpress.com/2018/05/10/dom-z-papieru-2/

ocenił(a) serial na 9
doffka

Naprawdę bedzie sezon 3 ? To chyba żart... Raquel bedzie teraz profesorem ?;)

ocenił(a) serial na 9
doffka

Dlaczego przegięcie? Jeżeli twórcy mają pomysł na równie oryginalną i zaskakującą fabułę, to się może udać. Kluczem do sukcesu trzeciego sezonu będzie uniemożliwienie widzom porównań, co można osiągnąć dzięki unikaniu kalek i schematów.

acidity

Trzeci sezon od 19 lipca :)
https://www.youtube.com/watch?v=3-41wOGKCe8
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery

Falkor1

Kolejna krótka zapowiedź
https://www.youtube.com/watch?v=4fHLcfP5N2Y

ocenił(a) serial na 3
napiorek12

Obejrzałem i po pochlebnych opiniach, mam wrażenie że oglądaliśmy dwa różne seriale. Ktoś mógłby mi uargumentować, co go zachwyciło w tej produkcji?

ocenił(a) serial na 10
Scrach

wszystko :)

ocenił(a) serial na 3
DurgaRE

No ok :-P

Scrach

Mnie przede wszystkim zachwyciła "prawdziwość" bohaterów - tak, popełniają błędy i tak, popełniają głupie decyzje, co większości pewnie właśnie się nie spodobało, ale to jest bardzo "ludzkie". Są bohaterami z krwi i kości. To sprawia, że całość wydaje się bardziej prawdopodobna. Mają własne motywy, własne zdanie, nie zawsze takie jak inni, działają pod wpływem emocji, ale wszystko z ich zachowań da się logicznie wytłumaczyć (nawet sytuację, w której Monica spuściła wodę w toalecie podczas gdy reszta ekipy była w środku - odruch). Postacie Berlina, Nairobi i Profesora są tak barwne, że na pewno serial na długo pozostanie w pamięci.

ocenił(a) serial na 3
xNikcia

A nie wydaje Ci się, że w takim razie ten cały "genialny" plan el professora był po nic? Przez pół roku się przygotowywali do czegoś, co nie zagrało... No bo jeżeli mieli takie parcie na własne motywy, że przez kilka dni nie potrafią skupić się na robocie, to powoduje że można ich zakwalifikować jako "dzieci"?

Scrach

Dlaczego nie zagrało? Plan się powiódł, oczywiście z ofiarami i nie w 100%, ale wciąż się powiódł. Dorośli ludzie także zachowują się dziecinnie, tym bardziej biorąc pod uwagę ich sytuację - często byli padnięci, wymęczeni, bez chwili na sen, pewnie jedli też sporadycznie. Nawet takie szczególiki mają wpływ na ich zachowanie. Pamiętajmy, że to była grupa całkiem różnych osób z różnymi obawami i priorytetami. Uważam, że zdecydowana większość scen była potrzebna. Mam wrażenie, że ludzie oglądając takie produkcje zbytnio się idealizują - jestem przekonana, że duża część z nas nie uniknęłaby wielu z tych sytuacji. I to jest ok. Jesteśmy tylko ludźmi.

ocenił(a) serial na 3
xNikcia

No widzisz, dla Ciebie ta dziecinność dodawała realizmu, a w moim odczuciu go odbierała... Widziałaś film "Plan doskonały"?

Scrach

Cieszy mnie to, że każdy może odbierać takie produkcje na różny sposób. Przynajmniej nie są nijakie, a to, w moim odczuciu, największa obelga dla filmu czy serialu.
Nie, to jeszcze przede mną.

ocenił(a) serial na 3
xNikcia

Zatem polecam i ciekawy jestem odczuć po seansie

ocenił(a) serial na 9
Scrach

Sorki, że się teraz wtrącę, bo dosłownie przed chwilą tę dyskusję zauważyłem. Nie powinno porównywać się tej produkcji z "Planem doskonałym" W "Planie doskonałym" mamy profesjonalistów, którzy pewnie mieli jakieś doświadczenie przed napadem. Nie popełniali błędów, bo byli doskonale przygotowani. Tutaj za to mamy na starcie tylko drobnych rabusiów, którzy napadają na chyba najważniejszy budynek w kraju, a wiedzę mają tylko czysto teoretyczną (to tylko amatorzy). Co może pójść nie tak? Nawet jeżeli aż pół roku spędzili na planowaniu, to nie ma opcji, by wzięli pod uwagę wszystkie możliwości jakie mogą się zdarzyć i jeszcze się ich wyuczyć. Mogę się założyć, że w wymienionym przez ciebie filmie, jakby była pokazana perspektywa włamywaczy profesjonalistów, to byłaby ona po prostu nudna. My jeszcze mamy to z góry pokazane i wiemy trochę więcej niż bohaterowie. My siedzący spokojnie przed ekranem łatwiej podejmiemy logiczną decyzję. Popełniane błędy przez bohaterów serialu nie oznaczają tu braku logiki. Można to usprawiedliwić np. brakiem doświadczenia w napadach, czy kierowaniem się uczuciami, emocjami. Gdyby nie takie jak piszesz "dziecinne" zachowania bohaterów, to prawdopodobnie o serialu byłoby głośno maksymalnie w samej Hiszpanii.

ocenił(a) serial na 3
TheBestOfAvatar

Cześć :-)
dobrze dobrze, wtrącaj się ;-) O to chodzi w dyskusji...
Powiem Ci, że mam poczucie że jednak "drobni rabusie" z serialu byli o niebo lepiej przygotowani (mieli np. broń automatyczną i przećwiczone wszystko do najmniejszego szczegółu) niż w filmie, który podałem. Nie zgodzę się z Twoim twierdzeniem "Popełniane błędy przez bohaterów serialu nie oznaczają braku logiki", ponieważ było kilka sytuacji które to potwierdziło jak np.:
- od początku mówili, że ludzie ich poprą, bo nikogo nie skrzywdzą. Nie jest to prawdą, bowiem kradną własność Państwa, a tym samym własność wszystkich obywateli. To trochę jakby twierdzić, że jeżeli ukradnę trochę pieniędzy z budżetu jako polityk, to nic strasznego bo to niczyje pieniądze. Kto się da na to nabrać?
- budynek jest obstawiony kordonem policji, a ta Tokio sobie jakby nigdy nic podjeżdża motorkiem pod wejście i w ogóle nikomu spośród 100 funkcjonariuszy nie udaje się jej zatrzymać... Serio?
- Bohaterowie są tam tydzień i przez ten czas nie udaje im się powstrzymać się od miłosnych uniesień?! Naprawdę nie dasz rady się ogarnąć przez 7 dni, podczas akcji do której się przygotowujesz pół roku?! Wow...
- No i po co był ten "genialny plan" profesora, skoro i tak każdy robił po swojemu i miał to w dupie?

To są moje zarzuty dot. braku logiki. Co Ty na to?

ocenił(a) serial na 9
Scrach

Faktycznie broń automatyczna może stawiać ich w lepszej sytuacji, ale nie zgodzę się, że mieli lepiej wszystko przećwiczone. W Domie z papieru ekipa profesora nie wykonywała żadnych fizycznych czynności przed napadem, tylko mieli samą teorię, która tylko z pozoru przy genialnym planie profesora wydawała się prosta. Mi np. dawniej na wykładach z prawa jazdy wydawało się, że wszystko wiem i sam egzamin praktyczny będzie prosty, ale sam na jazdach nie mogłem wyzbyć się tych samych błędów, mimo, iż wiedziałem, co źle robię. Bohaterowie bez praktycznego przygotowania, nawet, jeśli wiedzieli, co należy zrobić, to nie zawsze myśleli trzeźwo, bo presja jaka na nich ciążyła była przeogromna, co było chyba najlepiej widać u Nairobi. Pisząc, że "popełniane błędy... nie oznaczają braku logiki" miałem na myśli bardziej, że jedno nie oznacza automatycznie drugiego, bo są tu przykłady, gdzie oznaczają, jak i nie oznaczają zaprzeczenia logiki. Spróbuje się odnieść do tego, co napisałeś:
- sami bezpośrednio nie kradną własności Państwa, tylko drukują pieniądze, za wyposażenie państwa. Można to nazwać kradzieżą materiału, z którego wytwarza się pieniądze, ale czy sam kraj odczuje w późniejszym czasie jego brak, skoro te miliony to dla nich grosze? Ani ludzie ani państwo nie tracą na tym, a obywatele faktycznie ich popierają, jak sobie to na starcie założyli.
- tu pro po Tokio się zgodzę, bo to było trochę głupie. Ale sam rozumiem, że twórcy chcieli, by wróciła ona do mennicy i sam nie wiem, czy z ich perspektywy było jakieś lepsze sprowadzenie jej z powrotem. Wiem, że wiele ludzi nie przymyka na to oka, ale ja o tej akcji w ciągu dalszego oglądania, zapomniałem w 5 minut.
- nie wyobrażam sobie jakoś, że podczas oglądania serialu, mając w większości pokazany obraz z mennicy, widzieć tylko jak bohaterowie wykonują plan. To byłoby przecież nudne. Poza tym patrząc z ich perspektywy, oni mają mimo wszystko sporo wolnego czasu i czemu by ten czas nie wykorzystać na miłosne uniesienia. Po napadzie może być na to za późno np. Denver z Moniką (Sztokcholmem) - gdyby nie te ich figle, to po napadzie nie byliby razem, jak ma to miejsce w 3 sezonie na początku. Dla wielu bohaterów miłość jest tu ważniejsza niż plan i sami nie myślą potem za pomocą rozumu. Ja w tym nic dziwnego nie widzę
- nie zgodzę się, że plan profesora był zbędny, bo przecież wszyscy wykonują większość jego poleceń i to jego plan jest cały czas priorytetem dla włamywaczy. Oczywiście czasem niektórzy chcą wziąć sprawę w swoje ręce jak np. Berlin, który karze zabić zakładniczkę. Jednak, gdy sytuacja tego wymagała, jak to było przy wtargnięciu do mennicy, puszczeniem kilku zakładników, czy np. akcja z okularami z podsłuchem u Angela, to wszyscy ściśle trzymali się instrukcji
Pozdrooo

ocenił(a) serial na 3
TheBestOfAvatar

Nie odniosę się do części rzeczy, o których napisałeś ponieważ jest to kwestia gustu, a jak wiadomo - O gustach się nie dyskutuje...
Odniosę się za to do zarzutu, że "sami bezpośrednio nie kradną własności Państwa, tylko drukują pieniądze, za wyposażenie państwa". Trochę tak, ale zobacz jakie kontrowersje budzą takie nadużycia, gdy "ważny" polityk lata wszędzie samolotem rządowym za pieniądze podatników, czy inny Misiewicz śmiga sobie limuzyną rządową na imprezy do Białegostoku... Niby nie kradnie, a jednak ktoś musi za to zapłacić. Ktoś musi pokryć koszty akcji policyjnej, odszkodowań dla zakładników, stat finansowych w mennicy. Według mnie to nadal kradzież, może nie bezpośrednia, ale jednak...
A profesor jednak nie był takim "geniuszem" skoro nie potrafił przewidzieć większości problematycznych sytuacji...

Ja nie dotrwałem do następnego sezonu. Ledwo zmogłem pierwszy, bo ciągnął się jak brazylijska telenowela gdzieś od połowy. Ale to moja opinia, po prostu co innego mnie urzeka w filmach...

ocenił(a) serial na 9
Scrach

Nie uważam, że oni są niewinni, ale sami celowo nie chcą obciążać finansowo obywateli Hiszpanii. Ludzie ich popierają, czyli nie mają im specjalnie za złe tego co robią.
Właściwie to profesor przecież przewidział wszystko oprócz tego, że się zakocha. To przez to właśnie plan zaczął się trochę sypać. Nie wiem, czy dotrwałeś do momentu, w którym przebrał się za klauna, bo Oslo popełnił jakiś błąd. Wtedy przez czerwoną nitkę, którą Requel zauważyła były prawdziwe kłopoty. Gdyby nie zakochał się, to plan byłby przecież doskonale wymyślony, więc nie zgodzę się, że większości rzeczy nie przewidział, bo przewidział prawie wszystko.
Szczerze to z mojego punktu widzenia, to tylko Tokio na motorze to przesada i zaprzeczenie logiki z twoich przykładów. Nie uważam, że jeśli ludzie mają pokryć koszty akcji policyjnej, to jest jakiś błąd, bo przecież schemat - włamanie - policja - pokrycie kosztów policji - to jest przecież normalne. Sam napisałeś, że "od początku mówili, że ludzie ich poprą, bo nikogo nie skrzywdzą" - nikogo nie skrzywdzili i ludzie ich poparli - to już wydaje mi się mega logiczne...

ocenił(a) serial na 3
TheBestOfAvatar

Tylko że nikt nie wyjaśnił dlaczego niby społeczeństwo ma wspierać kogoś kto włamuje się do państwowej placówki, bierze zakładników, strzela do policji?!
Tam nie było jakiejś pięknej ideologii rewolucjonistycznej, ot zwykłe przestępstwo. I właśnie mam problem z tym serialem, bo tam jest mnóstwo takich "smaczków", których po prostu nie potrafię "nie zauważać". No ale ja mam umysł analityczny, serial to rozrywka więc ma być zabawnie ;-)

ocenił(a) serial na 9
Scrach

Przyznam, że nie przypominam sobie żadnego wyjaśnienia - może faktycznie go nie było. Ale nawet jeśli nie ma to ten błąd jest w 3 sezonie naprawiony. Nie oglądałeś więc wyjaśnię: na starcie policja w jak dla mnie dość ciekawy sposób namierza Rio, łapie go i torturuje by zyskać informacje o innych, podczas gdy on nic nie wie. Ekipa włamuje się do budynku skarbca państwa z intencją odzyskania kompana. Profesor wcześniej jeszcze ogłasza ludziom, co władze robią z Rio, a ci go popierają.

ocenił(a) serial na 9
TheBestOfAvatar

wtrącę się,to jest serial z ducha hiszpański,czy też południowoeuropejski,tam jest dużo ruchów populistycznych o lewackich czy nawet komunistycznych konotacjach.Miałam kiedyś przyjaciół we Włoszech i Francji, dla nich naturalne były strajki i żądania od państwa socjalu.Na argumenty, że budżety tego nie wytrzymają odpowiadali np.'Francja to bardzo bogaty kraj wszystko przetrzyma'A byli to ludzie wykształceni,prawnicy.W ogóle cały ten serial pokazuje mentalność hiszpańską,emocje,romanse,jakieś pobudzenie i dlatego niektórzy nazywają go telenowelą a ja patrzę z ciekawości bo to pomieszanie akcji z emocjonalnością pociąga egzotyką.

ocenił(a) serial na 9
gelejza

Jak dla mnie ludzie nazywający ten serial telenowelą, tylko chcą sprowokować kłótnie z tymi, co serial się podobał, a piszą tak tylko dlatego, że jest tu dużo wątków miłosnych.

ocenił(a) serial na 9
TheBestOfAvatar

myślę, że Hiszpanie zdziwiliby się gdyby usłyszeli,że nakręcili telenowelę.To jest różnica temperamentów,u nich w każdym serialu czy filmie są wątki miłosne.Emocje to ich życie więc dla nich to naturalne.To ma swój urok jeśli się ogląda z zewnątrz i to tylko czasami w serialach na przykład.Mnie się ten serial podobał i te emocje,chociaż czasami wkurzające i zakłócające plan i sama akcja.rozmach i pewna bezczelność i jazda po bandzie jak już ten przytoczony motocykl.Teraz po 3 części nie mam czego oglądać bo wszystkie inne seriale są bez polotu.

ocenił(a) serial na 3
gelejza

Taaak, ja chyba bardziej doceniam angielski sceptycyzm...

ocenił(a) serial na 9
Scrach

też doceniam, ale czasem lubię odmianę,polecam seriale belgijskie,zwłaszcza te flamandzkie.

ocenił(a) serial na 3
gelejza

Polecisz coś konkretnego?

ocenił(a) serial na 9
Scrach

Salamandra,Tabula rasa,Dzień,Intruz,Hotel Beau Sejour,Wróg publiczny,Undercover i film De Behandling o pedofili po obejrzeniu którego już nigdy się o ten temat nie upomnisz.Jedna uwaga tam nie ma ładnych ludzi,są oni tak zwyczajni jak to tylko możliwe i do tego trzeba się przyzwyczaić i skupić na historiach,ale warto.

ocenił(a) serial na 5
gelejza

inne seriale bez polotu? zabawne .Jak maja taki temperament mogli go troche przytemperować ale oni wola z serialu o napadach gdzie powinni byc profesjonalisci a nie dzieciaki zrobić mode na sukces. Bo po 3 sezonie oprócz tego jak potoczy się walka z rzadem/system i jak wyjdą z banku nie ma nic interesujacego a zeby nie było ze porownuje to przypomne co się dzieje w 3 sezonie. Palermo uprawia seks z zakochanym Helisinki zapewne szuka pocieszenia po smierci Berlina ktorego kochał ,w helsinkach pomimo że to gej zakochana jest Nairobi a do niej smali cholewki Bogota. Denver i Sztokholm mieli kłotnie ale sie pogodzili, Rio zrywa z Tokio a ona pijana szuka pocieszenia w Denverze ,ktory kiedyś chciał się z nia przespać.Do Banku dostaje się Arturo , ktory dobiera sie do Sztokholm. Denver proboje pomoc nerdowi zakladnikowi poderwać inna zakladniczke. Do tego Profesor i lizbona i zakochany w niej kolega z policji i w kołko te watki podczas napadu.

ocenił(a) serial na 5
TheBestOfAvatar

Nikt nie chce prowokować kłotni. To po prostu zabawne jak tego tu dużo.Serial jest wciagajacy ale jak sie zastanowie to strasznie duzo glupich w nim rzeczy dlatego mam problem z ocena. Tam każdy ma jakąś pare a jak już nie było kogo sparowac to zrobili wątek gejowski... Naprawde czy serial ,oceniany przez wiele osob na 10 (arcydzieło) opowiadający o napadzie na mennice/bank powinien miec az tyle wątkow miłosnych i zajmowac się nimi podczas napadów tymbardziej że to maja byc najwieksze napady w historii a biora w nim udział postacie które w rzeczywistosci nie dały by rady obrobić biedronki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones