PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=479149}

Dollhouse

7,1 3,8 tys. ocen
7,1 10 1 3842
Dollhouse
powrót do forum serialu Dollhouse

ODC 9 I 10 były doskonałe !!! szkoda że serial zbliża się do końca bo od początku nabierał na prędkości i widac teraz że przeżywa apogeum pomysłowości !!! wiec ogladam z zaciekawieniem i nemoge się doczekać dalszego ciągu !!!! (a ta akcja z ADELLE Dewitt, kóra okazała się sprzymierzeńcem Echo i reszty w walce z Rossum SUPER)

użytkownik usunięty
londontown

Tak, od połowy 2 sezonu odcinki są genialne, mam nadzieje, że do końca utrzyma ten poziom.
Jednak spójrzmy na to inaczej, jeśli FOX dałby Dollhouse 3 sezon, na pewno w drugim nie mielibyśmy takiego natłoczenia akcji i pomysłowości.
Scenarzyści musieliby wszystko powoli ciągnąc w kolejnych kilkunastu odcinkach, a tak to wykorzystują swoje najlepsze pomysły tworząc genialne zakończenie serialu.

ocenił(a) serial na 10

Możliwe ze by było tak jak mówi ian0 albo mogli by ciągnąć akcje z 13'stego odcinka 1 sezonu.

ocenił(a) serial na 7
londontown

Zgadzam się w 100% !! Chociaż jeszcze w trakcie pierwszego sezonu trochę narzekałem na DH, początek drugiego sezonu też nie za ciekawy, niby Echo i jej wiele osobowości naraz, ale na początku jakoś scenarzyści nie mogli tego ogarnąć i nie wykorzystywano tego faktu. Ogladałem do 8 odcinka, potem zrobiłem sobie przerwę i tylko ściągałem nowe. wczoraj postanowiłem "z braku laku" (nic nowego ostatnimi czasy nie wychodzi przez tą cholerną olimpiadę :P ) obejrzeć zaległe odcinki (miałem zamiar obejrzeć wczoraj tylko 1 odcinek) Dollhousa. I tak jak zacząłem o 23 skończyłem o 3 po obejrzeniu wszystkich, tak mnie to wciągnęło :) Whedon trochę się zachował jak nasza reprezentacja w nogę podczas mistrostw. Jak jest o co walczyć odpuszczają, natomiast mecz o pietruszkę wygrają elegancko. Kiedy Whedon dowiedział się że seria zostanie anulowana, zaczął się nie wiadomo czemu starać (chociaż powinien zacząć robić to wcześniej). Po obejrzeniu ostatniego odcinka trochę żal że nie będzie kolejnej serii, toczącej sie w postapokaliptycznym świecie, jednak nawet gdyby cofnięto decyzję o anulowaniu serialu to i tak za dużo ludzi umarło żeby 3 seria miała sens. Musieliby zmienić ostatni odcinek. Świetna akcja z Boydem jako sabotażystą i Adelle jako sprzymierzoną mimo, że na początku ich role wydawały się być odwrócone. Świetnie to wyszło. No. I żeby nie było za kolorowo, muszę się do czegoś przyczepić. Śmierć Bennet zupełnie nagła i powiem trochę bez polotu. Takie postaci jak Bennet czy Topher (tzw. szaleni naukowcy :) ) powinny ginąć jeśli już muszą w jakichś misjach, które ocalają świat, jak to było w przypadku Tophera. Poza tym postacie grane przez Summer Glau nie zabija się po prostu strałem w głowę :), warto dodać że aktorka jest stworzona do takich ról, i tu jak zwykle wyszła świetnie, chociaż chciałbym ją kiedyś zobaczyć jako kto inny niż Elektroniczny morderca z zaburzeniami (TSCC), osoba psychicznie chora (4400, Firefly, Serenity), czy szalony naukowiec jak tutaj. Szkoda mi Tophera, bo Bennet była jedyną osoba którą mógł tak naprawdę pokochać. Trochę też niepodobało mi zbytnie skomplikowanie fabuły w pewnych miejscach. Mimo wszystko, po ostatnich odcinkach serial dostaje u mnie mocne 8/10. I jeszcze taka ciekawostka dotycząca wgrywania osobowości. Jeżeli ja wgram swoją osobowość na twardy dysk (te "kasety" jak na to mówili wg. tłumaczenia, do złudzenia przypominały zwykłe HDD) i potem nagrał siebię na kogoś innego, to co ze świadomością? tzn. ja siedząc teraz przy komputerze i pisząc posta wiem że to robię; widzę swoimi oczami klawiaturę, monitor, biurko etc. Ale gdybym był wgrany do kogoś innego, to czy po prostu ktoś by myślał tylko tak jak ja czy miał moją świadomość ? a co gdybym swoją osobowość wgrał na kilka różnych "lalek" ? która miałaby moją hmm... jaźń ? Pozostawiam do rostrzygnięcia.