To co, wiceprezydent to Sparda? Aż się wylewa z pierwszego sezonu taki "zwrot fabuły" :D
Nie
Sparda albo nie żyje, albo jest więziony i torturowany przez Mundusa. Nie wiadomo co tym oszołom z Netflixa przyjdzie do głowy, może być nawet tak, że sam Vergil go torturuje.