sezon 1: Devil May Cry

Piękny soundtrack

Nie ma to jak z zajebistego DMC zrobić klasycznie woke produkcje.
Nic dziwnego skoro Netflix sie za to zabrał.
Dante czyli facet jest głupim dzieciakiem i do tego słabym.
Główną bohaterką jest inteligenta, silna i niezależna kobieta.

Wspomniałem, że demony w tym świecie są szukającymi schronieniami uchodźcami?

Bo jedynym powodem dla którego ludzie nie potrafią przejrzeć jak kliszowy i źle napisany jest ten serial, to ta boska animacja i sceny akcji. Muzyka też swoje robi. Pod względem scenariusza i wątków poruszanych w serialu, to można by napisać pracę pod tytułem "Motywy, których używamy w kinematografii chociaż przejadły...

7.5/10

Pisze jako osoba która nie grała w gry, nie zna świata przedstawionego.

Serial krwawy, dynamiczny, bardzo ciekawy początek. Później już trochę gorzej. Pojawiały się głupotki, główna damska bohaterka momentami irytowała, główny bohater czasem się zachowywał jak debil i nie mam tu na myśli jego charakteru...

Jestem fanem serii gier DMC od wielu lat i co mogę powiedzieć, serial spoko, sporo fajnych smaczków i nawiązań. Ale nie spodziewałem się że Dante będzie bohaterem drugoplanowym a dostaniemy przygody chamskiej, przeklinającej Lady.

Jest tak dobre że odcinki oglądam sobie co tydzień chociaż jest całość ale boje sie że poczuje pustke bo jest ich tylko 8 do tego bardzo krótkie trzyma klimat gier mamy tutaj typowy Dantowski humor do tego serial nie skupia sie tylko na jednej osobie :) polecam :)

To co tu pokazali kompletnie nie klei się z tym co pokazali wcześniej - jeśli królik jest człowiekiem i zależy mu na mieszkańcach piekła, to dlaczego w odcinku wcześniej wyszło na jaw, że on tych mieszkańców sprowadza na Ziemię by ich więzić i eksperymentować na nich?

Kolejna sprawa - było mówione tyle razy, że...

Czy serial jest kanoniczny względem gier?

Całe anime, jest w porządku, kwestia tego klimatu, szczególnie odcinek: 6 i 1 były dla mnie na ocenę 10/10, muzyka w całości jest zadawalająca, jeśli lubi się muzykę w stylu: rock, energiczna. To raczej siądzie, ale to kwestia gustu (większość utworów też znałem). Fabuła angażująca, choć czasem ma się wrażenie lekkich...

Nadaje się tylko do jednego - do pominięcia

Po prostu polecam

Jak można dać taką gównianą piosenkę do czołówki?