To jest arcydzieło w porównaniu do Trudnych Spraw, Dlaczego Ja, Malanowski i innych męczyworów. Tak zaniżyć ocenę mogły tylko boty, albo bezmózgi oglądające wymienione wyżej pseudo-dzieła.
Też tak sądzę, wbrew pozorom najbardziej solidny para dokument. Jest klimat, całkiem zgrabne zwroty fabularne i człowiek naprawdę jest ciekaw jak się skończy cała sprawa. Poza tym jest jeszcze nostalgia. Pamiętam jak miało się te 13 i 14 lat i siedziało się chorym w domu. Ten serial był jednym z obowiązkowych punktów dnia. Zaraz po wypadzie do KFC kilkaset metrów dalej i napindzialaniu w Europa universalis :D