Nie wierzę, że tak perfidnie zateasowali ich udział w tym odcinku, koniec końców otrzymujemy oczywiście czarnoskóra "znaną" aktorkę, o której pierwsze słyszę grającą rolę męską...
Szkoda, że nie zwerbowali do tej roli kogoś naprawdę znanego. Moim zdaniem beznadziejna była wersja z czarną lesbijską lekarką.
dokładnie, można powiedzieć że to taka trochę satyra/autosatyra, ale to się po prostu oglądało źle