sezon 1: Bing-eui

Jak zwykle nieprzewidywalna koreańska produkcja, serial ma parę nudnych elementów i wątków pobocznych, ale całość oceniam na 10/10. Zakończenie mogłoby być jakieś trochę bardziej "mocne" ale i tak jest niezłe, polecam :)

Jeszcze, co prawda, nie skończyłam, ale skąd te marne oceny? Kurczę to już Abyss było o wiele gorsze, a ma znacznie przychylniejsze oceny. Co jest?

Ja powiem tak. Na pewno nie jest to serial dla każdego. Jest dość brutalny, ma mimo wszystko elementy chumoru ale wg mnie bardzo irytujący.. Do tego momentami się bardzo ciągnie i z każdym kolejnym odcinkiem chciałem, żeby się już skończył. Przy samym końcu już nawet obojętnieje los głównych bohaterów bo wiesz w którym...

Masakra. Nie polecam. Przebrnęłam przez kilka odcinków ale nagromadzenie klęsk bohaterów jest tak duże że w pewnym momencie sam widz sie tak meczy i najchętniej sam by ich dobił.