Po obejrzeniu trailera nie miałem zbyt wielkich oczekiwań co do serialu. Jednak z racji tego, że temat autyzmu poruszany jest rzadko zdecydowałem się na obejrzenie. I na pewno nie żałuję. Na początku chciałem dać 7, bo niektóre elementy fabuły są szablonowe i za banalne, ale jednak ze względu na świetnego Gilchrista w roli Sama Gardnera i powiedziałbym edukacyjny charakter "atypowego" daję 8. ;)
Typowy filmowy obraz autyzmu przedstawiający dziecko, którego nie można dotknąć i które nie wypowiada słowa przez wiele lat zdarza się, ale nie zawsze.
W serialu zresztą wspominają że Sam ma autyzm wysokofunkcjonujący, ma objawy autyzmu, ale ma wyższy poziom zdolności intelektualnych i umiejętności komunikacyjnych.
Akurat w przypadku autyzmu brak komunikacji werbalnej jest jednak zdecydowanie częstszy niż jej występowanie. Co innego w przypadku Zespołu Aspergera ;)
Tak, a mimo wszystko bywają znaczne różnice w funkcjonowaniu osób z autyzmem i osób z zespołem Aspergera, więc o co chodzi?
popilnuj, w filmie jest wyraźnie powiedziane, że bohater ma Autyzm Wysokofunkcjonujący, a to prawie to samo co Zespół Aspergera (środowisko spiera się wręcz gdzie jest granica między jednym a drugim, mówi się nawet o odejściu od nazwy Zespół Aspergera). Pokrótce Autyzm Wysokofunkcjonujący to określenie dla osób, które mają autyzm, ale dobrze sobie radzą w życiu codziennym (IQ > 70). W samych Stanach Zjednoczonych szacuje się ilość osób z HFA na 300 000
Nigdzie nie kwestionuję tego, jaką postać pokazano w serialu. Wspominam tylko, że jednak często spotyka się osoby z autyzmem, które werbalnie nie komunikują się przez wiele lat albo wcale.
Tak z ciekawości, należysz do tego środowiska? :)
Znam wielu autystow , posiadam jednego w domu i mogę powiedzieć że autyści tez gadają ;) .
Hej, ale ja nigdzie nie napisałam, że jest inaczej. Tak, są osoby z autyzmem, które mówią - niech to będzie oficjalnie napisane :)
Są też osoby, które mówią, ale ta mowa nie służy komunikacji, więc różnie bywa.
Potwierdzam jako osoba z ZA, akurat ja mimo znajdowania w SPEKTRUM mam szczególnie wysoko rozwinięte zdolności komunikacji werbalnej (z dużym dyficytem zdolności do niewerbalnej), w stopniu pozwalającym mi na studiowanie kilku języków. Każdy ZA jest inny, tak jak i aspie, to jest zawsze zespół specyficznych objawów mogących występować z różnym natężeniem. Serial moim zdaniem całkiem dobrze oddaje rzeczywistość, mimo oczywiście lekkiej i rozrywkowej formy, a już w ogóle zabawne jest to, że podobnie jak Sam przez wiele lat fascynowałam się lodowcami i chciałam zostać glacjologiem. :D Jestem bardzo wysokofunkcjonująca, ale wierzcie mi, że wiele razy mogłam i miałam ochotę puścić taką wiązankę o lodowcach i Arktyce jak główny bohater, ale umiem się lepiej kontrolować. :D To doprawdy cudna koincydencja <3
I też całkiem nie mogłam pojąć o co chodzi z bazami i w dalszym ciągu nie rozumiem aluzji seksuanych dopóki mnie nikt nie uświadomi wprost o czym mowa. Uśmiałam się podczas oglądania :D