W internecie popularyzuje się teoria, że Powder przeżyła. Jeśli zwrócicie uwagę na końcówkę, Caitlyn studiuje tam plany hexgate'ów trzymając w ręku pozostałość granatu Jinx. Przeszukano miejsce wybuchu, wygląda na to że nie odnaleziono ciała. Cait przybliża na "wyloty powietrza i systemy chłodzące". Tu domyśla się, że Jinx przeżyła. Jak natomiast spojrzy się na sam wybuch, w ułamku sekundy widać wystrzeliwujący stamtąd różowy promień- prawdopodobnie uciekającą Jinx. Ostatecznym potwierdzeniem jest scena końcowa. W pierwszym sezonie, na początku, mała Powder pokazuje na sterowiec i krzyczy, że kiedyś będzie takim latać. No to lata. W ostatniej scenie zapewne odlatuje takim sterowcem wiedząc, że nie może zostać w Piltover. Mnie ta teoria przekonuje i oczywiście na swój sposób pociesza, więc jak ktoś jeszcze zalewa się łzami to polecam ;)