Recenzja filmu

Strange Darling (2023)
J.T. Mollner
Willa Fitzgerald
Kyle Gallner

Polowanie na Prawdę

To film, który od pierwszych minut uderza swoją intensywnością i nie pozwala widzowi złapać oddechu. J.T. Mollner stworzył opowieść o ucieczce i pościgu, która wymyka się prostym klasyfikacjom.
To film, który od pierwszych minut uderza swoją intensywnością i nie pozwala widzowi złapać oddechu. J.T. Mollner stworzył opowieść o ucieczce i pościgu, która wymyka się prostym klasyfikacjom. To historia, która bawi się oczekiwaniami widza, prowadząc go przez labirynt manipulacji, przemocy i toksycznej fascynacji. Nie jest to film, który ogląda się dla rozrywki – to doświadczenie, które zostaje w głowie jeszcze długo po seansie.


Historia jest pozornie prosta: kobieta, zwana "Damą" (Willa Fitzgerald), ucieka przez las, ścigana przez mężczyznę, zwanego "Demonem" (Kyle Gallner). Na pierwszy rzut oka mamy tu klasyczną walkę dobra ze złem, ale film szybko wywraca te założenia. W relacji tych dwóch postaci nic nie jest jednoznaczne – role zmieniają się jak w kalejdoskopie, a widz jest zmuszany do ciągłego przewartościowywania swoich ocen. To właśnie w tej niejednoznaczności tkwi największa siła filmu.

Fitzgerald i Gallner tworzą duet, który hipnotyzuje. Ona jest zjawiskowa jako Dama – postać delikatna, a jednocześnie pełna wewnętrznej siły. Jej emocjonalna głębia sprawia, że widz nieustannie kibicuje jej, nawet gdy ujawniają się jej mroczniejsze strony. On, z kolei, to prawdziwy mistrz ekranowej nieprzewidywalności. Jego Demon jest zarówno przerażający, jak i fascynujący – postać, która budzi w widzu skrajne emocje. Raz go nienawidzisz, raz nie możesz oderwać od niego wzroku.


Mollner z chirurgiczną precyzją buduje napięcie. Film, podzielony na sześć nielinearnych rozdziałów, odsłania fragmenty fabuły jak układankę, która nigdy nie daje pełnego obrazu. To nie tylko zabieg formalny, ale sposób na oddanie chaosu emocjonalnego, w jakim znajdują się bohaterowie. Ten zaburzony porządek fabularny działa jak narkotyk – wciąga i zmusza do podążania za każdym tropem, nawet jeśli prowadzi on do przerażających odkryć.

Ale "Strange Darling" to coś więcej niż thriller. To opowieść o władzy i przemocy, o tym, jak łatwo role ofiary i oprawcy mogą się zamienić miejscami. Mollner każe widzowi zastanowić się nad tym, kto tak naprawdę kontroluje sytuację – i jak często to, co wydaje się jednoznaczne, jest w rzeczywistości przesiąknięte manipulacją.

To film, który budzi skrajne emocje – fascynuje, przeraża, a chwilami wręcz odrzuca. Jest brutalny, ale nie przesadnie efekciarski; mroczny, lecz niepozbawiony momentów delikatności. "Strange Darling (2023)Strange Darling" to niełatwe kino, które wymaga od widza zaangażowania i otwartości, ale w zamian oferuje jedno z najbardziej intensywnych doświadczeń filmowych ostatnich lat.

To thriller, który zmusza do myślenia i pozostawia widza w stanie emocjonalnego niepokoju. Jeśli szukasz filmu, który wybije Cię z komfortu i zmusi do spojrzenia na mrok ludzkiej natury – "Strange Darling" jest pozycją obowiązkową.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Recenzja Strange Darling
Interesowanie się światem kina i filmowymi nowościami to trochę miecz obosieczny – niby zawsze jest coś... czytaj więcej
Recenzja Strange Darling
Punkt wyjścia jest prosty. Seryjny morderca ściga uciekającą przed nim kobietę. Tylko, że ta historia jak... czytaj więcej