nie rewelacyjnym ale dobrym Role w ,,Charlie st. Cloud'' i ,,17 again'' udowodniły że jednak umie grać, i nie kojarzę go tylko z HSM. Wróżę mu naprawdę dużą karierę. Dziękuję dobranoc.
Nie jestem jakimś super fanem Elfrona ale muszę przyznać, że w ,,Charlie st. Cloud'' zagrał bardzo dobrze. Jest dobry
Zgadzam się, Zac to całkiem dobry. Już jako dziecko potrafił dobrze zagrać (Droga po marzenia). Teraz był Charlie St. Cloud i też było ok.
Co do HMS- film jak film, ale rola też nie jest tragiczna. Po za tym jak to mówią, każdy orze jak może.
Nie lubię HSM, nie lubię disneyowskich filmów, ale muszę przyznać, że Efron nie jest złym aktorem, jedynie HSM zepsuło mu opinię. Dobrze grał w serialu "Summerland" i "Charlie St .Cloud". Ale podobnie jest z Kristen Stewart. Bardzo dobra rola np. w "Ucieczce w milczenie", ale przez "Zmierzch" dużo osób uważa ją za kiepską aktorkę.
Zgadzam się w 100%.
Bardzo mi się podobał w "Charlie St. Cloud" i "17 again".
Wcześniej też kojarzyłam go tylko z HSM (choć tego nie oglądałam, tylko urywki jak leciało w TV a ja akurat skakałam po kanałach), a raczej głównie z szumu wokół tego filmu, ale Zac pokazał że stać go na więcej.
No właśnie dlaczego on ma 5,4???
Przecież on powinien mieć moim zdaniem 7,9 coś takiego albo 8,1..
On jest dobrym aktorem!
Pewnie to jakieś pokemony które nie tolerują gwiazd disneya dały mu 1.
Zgadzam się w zupełności. Wiecie, ja też go bardzo nie lubiłam z HSM i naprawdę myślałam, że on nie potrafi grać, tak więc, do oglądania filmu 17 again, podchodziłam z dużym dystansem. Myślałam, że znowu zagra takiego głupka jak w HSM, ale o dziwo, jednak się myliłam. Najwyraźniej złą mu wystawiłam opinię, i to pochopnie. W tym filmie zagrał naprawdę dobrze, a w następnym Charlie St. Cloud również. Zac to naprawdę dobrze zapowiadający się aktor, wybiera teraz role bardzo starannie i do tego bardzo trafione, próbuje wyjść z wizerunku HSM, aż przykro, że mu się to nie uda. Na zawsze będzie kojarzony z HSM, przez co zawistni przeciwnicy Disneya, będą mu dawać złe noty. A mogę się założyć, że gdyby obejrzeli jego nowe filmy, to by im szczęka opadła, tak jak to było w moim przypadku. Mimo wszystko, ja mu daję ocenę 7/10, bo naprawdę na to zasługuje.