Miałem obawy czy udźwignie, zwiastuny tylko powiększyły moje obawy, ale w niektórych scenach Krieps przynajmniej dorównywała jak zawsze wybitnemu Day-Lewisowi, a moim zdaniem czasem nawet przewyższała. Szczególnie scena kłótni w czasie kolacji to perełka, ale nie tylko świetnie szarżowała, ale wypadła też wspaniale na...
więcejPrzez cały seans "Phantom Thread" próbowałam rozgryźć jej urodę. Specyficzna, trudna, momentami nieładna, w rozproszonym świetle z kolei urodziwa. Pod pewnym kątem podobna do Gillian Anderson, w scenie kłótni przy kolacji zobaczyłam w niej coś z Meryl Streep, później z Kate Moss. Lubię takie twarze, nie mogłam się...
Uważam, że powinna być nominowana do Oskara (za role pierwszoplanowa) w Nici-widmo. Rola świetna. Była pełnoprawną partnerką Day-Lewisa. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego nominacji nie dostała.
To świetna aktorka. Już jej rola w Colonii była zauważalna.
W "Nici widmo" to dużo większa i dużo bardziej dojrzała...
Uważam, że w tym filmie zagrała dobrze, bardzo naturalnie i bardzo mnie zadowala fakt, że zaangażowano do roli Almy mało znaną aktorkę ;)