To nie jest aż takie trudne, ludzie. Tom zdecydowanie zasługuje na wyższe miejsce, od marnego 676! Dodajcie go do ulubionych, dajcie mu 10pkt i będzie wyżej. O ile wam zależy, bo ja uważam, że tak słabe miejsce to też hańba dla widzów.
On spada regularnie w rankingu. Niedawno był 650. Ludzie raczej nie oceniają jego za grę aktorską tylko przekonania.
I to właśnie jest źle. Ludzie patrzą na Toma przez pryzmat scjentologi i nie widzą talentu tylko jakiegoś tam faceta, który zmienił wiarę, albo dla niektórych - przeszedł do sekty. Mogliby włączyć sobie jakiś film z jego udziałem, zapomnieć o jego przekonaniach i po prostu widzieć talent. Krytycy są bardzie wyrozumiali! Patrzą TYLKO na grę aktorską. Nie tak jak powierzchowne ludziska. >.< ;(