z "M jak Miłość" jak dla mnie. oglądam właśnie "Polowanie na czarownice" i z poczatku myślałem, że to ten Polak gra hehehe
Ja też tak miałam! A najlepsze jest to, że teraz oglądam Angielską robotę i zastanawiam się skąd ja go znam... Ach ta zawodna pamięć.
dokładnie, od razu mnie ta wredna morda zaczęła irytować, dobrze, że przydzielili go do postaci o złym charakterze.