tarantino ma coś z tymi stopami, bo w prawie każdym filmie jest jekieś odniesienie do stóp albo ich ukazanie. nie tylko kobiecych ale masowałeś gościowi stopy::::::
-pulp fiction- zrobiłeś masaż stóp żonie Marcelusa Wallesa???
-jackie brown- Briget Fonda leży na kanapie i jest scena z jej stopami
-kill bill- panna młoda często biega i kopie boso
-deah proof- tu to już co chwile jak np jakaś z dziewczyn leży w aucie
-bękarty wojny- hans landa każe położyć sobie stopę na kolanie......
Zapomniałeś o najważniejszej scenie z "Od zmierzchu do świtu". :P Quentin go nie reżyserował, ale napisał scenariusz i scenę dla siebie.