Guzik prawda.Z Wiernej Rzeki pamięta się tylko Pieczyńską i Wysockiego a Łukaszewicz jak zwykle cały film pięknie cierpi

i bardzo dobrze,bo to jedyny polski aktor,ktory to potrafi.łukaszewicz potrafi zagrac WSZYSTKO i dlatego jest wielki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Owszem na pewno pamięta się także Pieczyńską i Wysockiego,ale Łukaszewicz również pokazał tam kawał dobrego aktorstwa.Zresztą ta jego kreacja jest moją ulubioną,bo widziałem go jeszcze w kilku filmach.

W "Wiernej rzece" rzeczywiście zagrał pięknie.
Bardzo podobał mi się również jako Gabryel w "Soli ziemi czarnej", "Leon" w "Gorączce", Przewodniczący w "Przyjęciu...", Mąż w "Przesłuchaniu", Franzel w "Magnacie", Dziad w "Jańciu...", Ryszard Gałecki w "Twarzach i maskach", Jaś w "Perle..." i wielu innych rolach.

no, już niedługo; przygotujmy się na Generała Nila ;)
szczerze mówiąc, dla mnie taka legenda z seksmisji - gdy pojawi się raz na jakiś czas w jakimś filmie - jest to wielka radość :) jest świetnym aktorem

Racja. To mój ulubiony aktor, nie tylko polski. Absolutnie przejmujący był w 'Brzezinie'. Czekam z niecierpliwością na 'Generała Nila'

Wiernej rzeki jeszcze nie oglądałem ale przyjdzie na nią czas :) ja Łukaszewicza lubię za rewelacyjne role w :
- Sól ziemi czarnej
- Brzezina
- Perła w koronie
- Generał "Nil" - film bardzo dobry a powrót Łukaszewicza wart wszystkiego naprawdę niezwykle wiarygodna, pełna godności a jednocześnie wzruszająca rola. Warto wydać parę złotych na ten film :)