Michael Biehn 

Michael Connell Biehn

7,8
9 069 ocen gry aktorskiej
Michael Biehn
W szkole średniej otrzymał stypendium, które umożliwiło mu podjęcie studiów na Uniwersytecie Arizony na wydziale teatralnym. Po dwóch latach nauki rzucił uczelnię i wyjechał do Los Angeles, gdzie rozpoczął karierę aktorską. Jego pierwsze role to udział w reklamówkach i pojedynczych odcinkach seriali telewizyjnych. Uwagę krytyków zwrócił w roku 1981 rolą w filmie "The Fan", w którym zagrał postać psychopatycznego wielbiciela Lauren Bacall. Międzynarodową sławę przyniosła mu rola Kyle'a Reese w obrazie "Elektroniczny morderca". Film ten zapoczątkował współpracę Biehna z reżyserem Jamesem Cameronem. Aktor wystąpił w takich jego filmach jak: "Obcy: decydujące starcie", "Otchłań" i "Terminator 2" (sceny usunięte i przywrócone dopiero w wersji reżyserskiej). Michael Biehn jest uważany za jednego z lepszych aktorów Hollywood. Niestety mimo upływu lat i wielu ról na koncie, nie udało mu się wspiąć na szczyt popularności. 


zobacz pełny życiorys

dane personalne:

wiek:

data urodzenia: 31 lipca 1956

miejsce urodzenia: Anniston, Alabama, USA

wzrost: 182 cm

trzykrotnie żonaty: 1. Carlene Olson (11.07.1980 - 14.07.1987, rozwód), bliźniaki Devon i Taylor (ur. 1984); 2. Gina Marsh (01.01.1988 - 2014, rozwód), 2 dzieci: Caelan (ur. 11.04.1992) i Alexander (ur. 19.03.2003); 3. Jennifer Blanc-Biehn (od 07.06.2018), syn Dashiell King (ur. 21.03.2015)
Uczęszczał na Uniwesytet Arizona, miał nawet zapewnione stypendium. Jednak opuścił szkołę dwa lata wcześniej, by rozpocząć karierę w Hollywood.
Musiał odrzucić rolę McManusa w filmie "Podejrzani", ponieważ był związany kontraktem z "Jade". Ostatecznie angaż otrzymał Stephen Baldwin.
Był brany pod uwagę do roli Cala Hockleya w filmie "Titanic". Ostatecznie angaż otrzymał Billy Zane.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

A także psychopatyczny Coffey z "Otchłani" Fantastyczne, ponadczasowe role. Szkoda,że pan Biehn nie zrobił większej kariery. Zasługiwał na to.

Ktoz nie pamieta takich przebojow jak Elektroniczny Morderca czy tez Obcy decydujace Starcie !

Już po 50tcę ale nadal sexy

Jak za gówniarza po raz pierwszy sie widziało Terminatora i Obcego :)) Hehh dawno to było :)) Jak dla mnie o wiele bardziej pociągający niż przereklamowany swoją urodą Pitt. Szkoda ,że mimo zagrania w takich hitach nie zrobił jakiejś oszałamiającej kariery chodź z drugiej strony może mu z tym dobrze :)

Zarówno jako Reese w "Terminatorze" czy Hicks w "Aliens" zapadł mi w pamięć. Trochę szkoda, że po występach w pierwszych (a zarazem najlepszych) filmach Camerona nie zagrał tak samo charakterystycznych ról.