Melissa GilbertI

to bardzo ładna kobieta, a to że nie przeszła 10 operacji plastycznych i widać na jej ciele oznaki upływu czasu...TO SIE NAZYWA NATURALNOść!

może Melissa nie ma urody miss ameryki,to wcale nie oznacza,że jest brzydka. Hollywood nasiąknięte jest wystarczająco plastykowymi aktoreczkami,które zatraciły mimikę twarzy dawno temu.Miło jest dla odmiany popatrzeć na kobietę,która starzeje się z wdziękiem i bez pomocy chirurga plastycznego...a co do filmów,ot...

cóż, nie zrobiła wielkiej kariery, ale zawsze z sentymentem będę wspominać jej rolę w "domku...":)

Trzeba nie mieć godności żeby pisać takie bzdurstwa o tak znanej aktorce i tak cenionej w wielu filmach grała i tak pięknych ten kto pisze oniej same bzdury i o jej urodzie widzi chyba po sobie urode

choc ogladalem z nia tylko jeden film,plon klamstwa...wydawala sie byc bardzo dobra

Kilkanaście lat temu chyba każdy widz TVNu doskonale znał tą aktorkę a to za sprawą cyklu "Prawdziwe Historie" w którym na okrągło emitowano filmy z Jej udziałem. Wspomnienia z dzieciństwa. Najbardziej zapamiętałem z Jej udzialem filmy "Plon klamstwa", "Z zemstą" i "Bez Jej zgody" a było tego znacznie więcej.

a teraz osobiscie uwazam ze wypiekniala z wiekiem

mnie ta aktorka zawsze bedzie sie kojarzyc z domkiem na prerii. choc bylam strasznie mala jak go ogladalam - wiekszosc odcinkow pamietam do dzis

na wyzsza note nie zasluguje..................

widac ze dobrze sie czuje w dramatach ......nie widze Jej w komedii czy w horrorze

Chyba wszyscy najlepiej kojarzą ją z Laurą, z Domku na prerii. Myślę, że to była rola jej życia, nawet jeśli sama nie zdawała sobie z tego sprawy grając w tym serialu. Nadal jest - wg mnie - bardzo dobrą aktorką.

Ale ona syfska! A te jej filmy.... rany! Ale żenada! Kto to ogląda?

Beznadziejna aktorka i w dodatku gra w samych szmirach.