Mariusz Bonaszewski jest bez wątpienia jednym z najbardziej utalentowanych polskich aktorów. Urodził się w Koszalinie 26 sierpnia 1964 roku. Zadebiutował w 1986 roku epizodyczną rolą w "
Maskaradzie", filmie w reżyserii
Janusza Kijowskiego.
W 1988 roku uzyskał dyplom warszawskiej PWST. Zaraz po studiach związał się z warszawskim Teatrem Dramatycznym (aż do 1997 roku), w którym zagrał wiele znaczących ról, m.in. Orestesa w "Ifigenii w Taurydzie" (1989), Anioła w sztuce "Moskwa - Pietuszki" (1989), Łukę w "Na dnie" (1990), Młodzieńca i Męża w "Nie-Boskiej komedii" (1991), Jakuba w "Jak wam się podoba" (1996) czy Orestesa w "Elektrze" (1997).
Jedną z najważniejszych ról okazał się Konstanty Trieplew w "Mewie" (1991) w reżyserii A. Domalika realizowanej w Teatrze Dramatycznym. Jak napisał Andrzej Wanat, Bonaszewski był "wrażliwy, nerwowy, frustrujący, zbuntowany przeciwko rutynie starszych i obyczajom matki" ("Teatr", 1992/1). W 1992 roku zagrał rolę, o której zwykle marzą aktorzy - Hamleta. Mimo że przedstawienie nie zostało przychylnie ocenione przez krytykę, jednak bardzo podobało się publiczności. Mariusz Bonaszewski stał się dzięki niemu idolem nastolatków.
Ważnym etapem w życiu aktora była współpraca z Teatrem Polskim we Wrocławiu, a przede wszystkim z wybitnym reżyserem Jerzym Jarockim, który obsadził go w roli Fryderyka Wettera w "Kasi z Helibronu" (1994) oraz roli tytułowej w "Płatonowie" (1996). Krytycy docenili zwłaszcza tę drugą, wskazując na wszechstronność aktora, niepoprzestającego na jednostronności postaci, lecz ukazującego jej skomplikowaną osobowość. Współpraca z Jarockim zaowocowała też rolami Superiusza i Internowanego w spektaklu "Historia PRL wg Mrożka" (1998).
Od 1997 roku został aktorem stołecznego Teatru Narodowego, gdzie miał możliwość zaprezentowania swych umiejętności w najbardziej interesujących spektaklach tej sceny. Zagrał tu m.in. Piotra Wysockiego w "Nocy listopadowej" (1997), Stefana Dedalusa w "Nowym Bloomsalem" (1999), Nosa w "Weselu" (2000), Leonarda w "Nie-Boskiej komedii" (2002).
W roku 2001 Bonaszewski zagrał główną rolę w budzącym wiele emocji spektaklu "Oczyszczeni" realizowanym przez wrocławski Teatr Współczesny i warszawski Teatr Rozmaitości. Tinker, psychopatyczny, znęcający się nad swoimi pacjentami pseudolekarz grany przez niego był - jak to określił Tomasz Cyz, "zamknięty w dziwnym, złamanym sposobie chodzenia: niosący w ciele jakieś niebezpieczeństwo i pęknięcie." ("Didaskalia", 2002/2). Inni mówili o wyjątkowo odważnej grze aktorskiej.
Bonaszewski zagrał też wiele interesujących ról w Teatrze Telewizji np. Cyngę w "Bezimiennym dziele" (1988), tytułowego "Małego Księcia" (1994), Adriana w "Grze kłamstw" (1995), Koromysłowa w "Katarzynie" (1996), Myszkina w "Sonacie Petersburskiej" (1997), porucznika Gregory'ego w "Śledztwie" (1997), Jonasa w sztuce "Miłość to takie proste" (1999), Księdza Negri w "Beatyks Cenci" (2001), Axela Rexa w "Śmiechu w ciemności" (2003).
Zagrał w takich filmowych produkcjach jak: "
Świetło odbite", "
Zakład", "
Śmierć dziecioroba", "
Nocne ptaki", "
Deszczowy żołnierz", "
Łóżko Wierszynina", "
Wrota Europy", "
Jak narkotyk", "
Na plebanii w Wyszkowie 1920" oraz "
Metanoi". Od czasu do czasu Bonaszewski wzbogaca swą osobą obsadę seriali telewizyjnych. Zagrał Kazimierza Spychałę w "
Sławie i chwale" , polonistę Mikołaja Targosza w "
Klasie na obcasach"
Potockiej, tytułową rolę w serialu
Trzosa-Rastawieckiego "
Marszałek Piłsudski", profesora Jana Sarapatę w popularnym serialu "
Na dobre i na złe", Molskiego, dyrektora radia, w "
Zaginionej" i doktora Krzysztofa Siennickiego w "
Glinie".