Choć do jej postaci w "Roseanne" nie byłem od początku przekonany, szybko stwierdziłem, że jest świetna. Skrajnie różną postać od Jackie zagrała w "Gotowych na wszystko". Liczę na jej Emmy za rolę Carolyn Bigsby, w tym roku nie udało się za "Monka". Poza tym zdziwiłem się, że Matt Roth, do którego celowała jako Carolyn, jest w rzeczywistości... jej mężem. Fajnie, dostała od niego puszką w głowę, heheh!
Do Emmy niecałe 2 tygodnie, ale myślę, że Laurie jednak przepadnie... "Listen to the rain on the roof" to świetny odcinek, ale dla niej średni jako typ.