Zauważyliście to, że gdy pojawia się na ekranie, to wprowadza jakąś taką fajną energię? Bardzo lubię na nią patrzeć, gdy tylko pojawia się w filmie, bądź serialu. A w Wyznaniach Zakupoholiczki sto razy bardziej wolałam Suze niż Rebbeckę <:
DOKŁADNIE , TEŻ TO SAMO ZAUWAŻYŁEM . PO PROSTU ONA MA TAKI TYP URODY ,KTÓRY POWODUJE TAKI STAN
niektóre filmy oglądam jedynie dlatego, że ONA tam grała.
też tak myślę:) ale podobnie mam jak oglądam filmy z Zooey Deschanel, którą uwielbiam!
Mam tak samo jak wy:) Zgadzam się także jęsli chodzi o Zooey
rzeczywiście obydwie mają niesamowite "coś" co przyciąga widza.
A ja właśnie jej nie trawię, nie wiem dlaczego, ale już zaczęłam unikać produkcji z jej udziałem, bo wiem, że będzie mnie irytować.