Nie da się ukryć, że to prawda.
Swoją drogą, ciekawie się tutaj nazywasz. A sądząc po profilu.... Jesteś facetem. Coś mi mówi, że zaraz zacznie się tu robić bardzo ciekawie :P
to podobnie jak my ..xD
heh ^^
mi się podobała gra aktorska Jacksona w dzisiejszym odcinku pięknych xD
Właśnie dlatego tu piszę. Zakochałam się w nim od czasu jak obejrzałam 1 część Zmierchu. A teraz jeszcze mogę Dżaksonka na Polsacie oglądać.
Serdecznie witam. Sorki za to, co napisałam powyżej, ale po tym, co przeczytałam na Twoim blogu zamieszczonym na koncie w filmwebie... Miałam wątpliwości co do Twojej osoby (myślałam, że mam do czynienia z facetem, któy robi sobie z nas jaja). Jednak pomyliłam się, za co przepraszam.
jesteś dziewczyną ? to czemu napisałaś ,,Jestem fanem kina... amerykańskiego ' '
Kurde maż rozdwojenie jaźni ?!
Fajnie, że masz takie zainteresowania. Ale skoro jesteś dziewczyną, to dlaczego w profilu używasz męskich sformułowań, typu "owijał" (zamiast owijała), lub "jestem fanem" (zamiast "jestem fanką"). Dlatego przez coś takiego wyciągamy takie, a nie inne wnioski. Trzeba było wcześniej pomyśleć, co się pisze.
ła ha ha ha ha ha ha ^^
Też ma dysleksje a jakoś nie pisze o sobie w formie męskiej =]
Jeśli chciałaś udawać na tym forum chłopaka a jednak wygrała twoja kobieca strona to powiedz [ czy coś takiego ;d heh] =]
my bić nie będziemy^^ przynajmniej ja Xena też jest raczej pokojowo nastawiona =]
Powiedz prawdę bo ja osobiście nie lubię ściemy...
Właśnie, powiedz prawdę, póki jeszcze jestem pokojowo nastawiona. Bo mogę się wkurzyć i nie chciałabyś (zakładam, że jednak jesteś dziewczyną) wiedzieć, jak to się może skończyć. Ta cała rozmowa zaczyna przypominać kretyńską komedię...
Facet.
Zaproponujcie mu chrzestny makijaż i depilację okolic intymnych. Najlepiej piłą mechaniczną!
(Jeśli się zgodzi, to znaczy, że prowokator, fanki zachowują resztki zdrowego rozsądku).
A tak pomijając ten kiepski żart, dalej utrzymuję, że to facet.
A właśnie Bernee - co powiesz na to, by moderator zainteresował się tym przypadkiem? Z tego co pamiętam, to podchodzi pod łamanie regulaminu.
O nie, nie, zdecydowanie, moderacji lepiej w to nie mieszać. Zresztą oni nie takim przepuszczali.
Wstawi sobie chłopak parę komentarzy i się znudzi. Chyba, że spotka się z jakąś żywą reakcją, w co wątpię, bo ileż uwagi można poświęcać prowokatorowi? ;) A tu są całkiem spokojne dziewczyny.
Faktycznie, ostatnio tu wpadają różne dziwologi. Zajrzyj sobie do tematu o 100 monkeys. Tam się wypowiada jedna dziewczyna, której się wydaje, że filmweb służy do rozmawiania jedynie o muzyce i się dziwi, dlaczego mówimy tu o aktorach. Nie wiem jak ty, ale ja takich osób mam serdecznie dosyć.
ten "dziwoląg" to pewna gitarzystka, znana z dyskusji o ciekawszych osobach i znana w pewnym gronie. Sorry, A. ale nie mogłem się powstrzymać, nie wiem co zaślepia ludzi do takiego jadu.
Syf, kiła i mogiła.
no tak, muzycy nie robią nic, tylko siedzą w garażu i kręcą teledyski. Naprawdę masz blisko 30 lat? (matko!) twój tok rozumowania jest co najmniej gimnazjalny.
spokojnie, moderacja zrobi z tym porządek - sytuacja, w której użytkownik nie może wyrazić własnego zdania przy wtórze obraźliwych komentarzy nie powinna mieć miejsca.
Przepraszam, czy z mojej strony padły jakieś obraźliwe epitety, bo jakoś sobie nie przypominam. To nie onet.pl Coś ci się chyba pomyliło. Prawdziwie obraźliwe komentarze spokojnie możesz znaleźć na innych forach, ale oczywiście zapatrzyłeś się tylko na nas.
A czy ja pisałam, że muzycy myślą tylko o muzyce ( no i kto tu ma rozum na poziome gimnazjum, skoro nie potrafi uważnie czytać)? Chodzi o to, że skoro ma różne zainteresowanie, niech udowodni to. Bo jak na razie, tylko potwierdziła zachowaniem pierwsze zdanie z Twojego postu. A zresztą, dlaczego stoisz w jej obronie? Dlaczego sama się nie odezwie?
z całym szacunkiem: nie siedzę przy niej cały czas, nie mam pojęcia co w tej chwili robi, być może zrobiła coś co ja powinienem zrobić i dała sobie spokój z "dyskusją" na poziomie gimnazjum?
wszelkie komentarze zbędne. Współczuję gościowi...
no tak, nie ma nic ciekawszego od nocnego ślinienia się przed stronką jakiegoś aktora :D
nie pomyślałaś, że są ciekawsze rzeczy?
No pewnie, że są ciekawsze rzeczy. Ale czasami człowiek potrzebuje jakieś małej odskoczni od szarej rzeczywistości.
to trzeba działać tak, żeby zmienić szarą rzeczywistość a nie śnić na jawie. Budzisz się i uświadamiasz sobie, że nic się nie zmieniło. Nic.
Nie tęsknij! O_o Byłby stanowczo po ich stronie.
Och, no dajcie wszyscy spokój. Xena trochę przesadnie zareagowała na komentarz Maszki, co jest zrozumiałe, bo dosyć często ludziom wpada do głowy trochę tu namieszać, więc wynikło to z pewnego uprzedzenia. Sam komentarz odnosił się nie do aktora, tylko do tematu rozmowy, więc to logiczne, że odpowiedziała. A wypowiedź Patatajki jednoznacznie prowokowała do kłótni, bo pierwsza wyjechała z osobistymi wycieczkami.
Ale dajcie spokój, nie można wrzucić na luz? To nie jest warte jakichś scysji między Wami. Każdy wydaje się w porządku.
No dobra, mocno przesadziłam (Bernee, podaj mi na gg adres mailowy do moderatora. Potem ci wyjaśnię, co chcę zrobić).
Droga Patatajko - zacznę od tego, że wiele razy próbowałam działać, by zmienić coś w swoim życiu, ale zawsze wtedy ktoś mi rzucał kłody pod nogi (między innymi trochę przez to ostatnio zrobiłam się nerwowa). To jak walenie głową w mur... Zresztą, musiałabyś poznać moją sytuację, by zrozumieć, o co mi chodzi. Dlatego odchodzę od czasu do czasu do świata poza rzeczywistością, by nie zwariować.Uwierz mi, nie chciałabyś być na moim miejscu za żadne skarby świata.
Zresztą... Niech się teraz dzieje, co chce. Ja mam dość. Kończę z tym. Zostawiam Was wszystkich samych. Możecie się teraz pozabijać. Mało mnie to obchodzi. Żegnam.
Przykro mi, ale muszę odmówić. Jeśli Ci zależy, jesteś w stanie sama zdobyć któryś z adresów, ale ja ze swojej strony odradzam wszelkie nawiązywanie kontaktów z moderacją.
Dziś już może nie, ale napiszę do Ciebie, bo chciałabym z Tobą porozmawiać. Dobranoc.
Hahaha, niee, także z tego względu, że ich jeszcze nie miał kiedy postrzegać jako wroga. A mnie już z pewnością nie posłucha.
Ja już napisałam Ci na gg Bernee i wierz mi, to nie ma nic wspólnego z Wami. On ma się zająć mną i tylko mną. Bo ja chcę stąd odejść.
Jedno jest pewne. Usunę konto czy nie, ja i tak znikam stąd. Przynajmniej na jakiś czas. Muszę odpocząć.
Ja jestem od dawna fanką Jacksona. Od momentu, jak na Polsacie zaczął lecieć serial "Piękni".Dlaczgo sie mnie tak uczepiłyście?