Pierwszy raz zobaczyłam go w "Lost", ale wtedy nie zwróciłam na niego uwagi. Potem trafiłam na "Romeo i Julię" i tam natrafiłam na jego kreację Merkucja, później już "Kobieta na topie", a teraz oglądam go w "Kluseczce" - wniosek? - rewelacyjnie wychodzą mu kobiece role. Jest niesamowity.