Ona prowadziła kiedyś teleturniej rodzinny w Polsacie. Rywalizowały bodajże 3 rodziny. Czy pamiętacie jego tytuł??
Zgadza się, to "Sekrety rodzinne". Ja to bardzo lubiłam oglądać, chyba na równi z "Idź na całość". ;) A jak wrażenia z uczestnictwa w tym programie? Warto było wystąpić w tym programie? Jakie była na przykład atmosfera? Czegoś takiego chyba się nie zapomina, prawda? :) Wiadomo przecież, że co innego jest oglądać taki program w telewizji, a co innego samemu w nim wystąpić. ;)