Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
Widziałem ją kiedyś w teatrze. Dobra była. Szkoda, że dotąd nie zagrała w filmie fabularnym. Pasuje do jakiejś twardej roli, prostytutki albo narkomanki, czegoś co by walnęło w medialny wizerunek i potwierdziło jej umiejętności.
Dokładnie , w teatrze daje z siebie 10000 % .Każda jej teatralna odsłona jest inna , przedstawia inny profil psychologiczny ,nie gra na tzw. "jedno kopyto ".Jednakże masz racje ,że przydała by jej się nowa rola , zupełnie inna od dotychczasowych . Taka , w której mogłaby udowodnić ,że ma wybitny warsztat ( a ma :) ) . Ja tam bym ja chciała zobaczyć w roli czarnego charakteru , ale twoje propozycje tez ciekawe :)