powrót do forum osoby Colin Firth 
Nie wiem czemu, ale najbardziej utrwalił mi się w pamięci jako Vermeer z Dziewczyny z perłą. Naprawdę wspaniała rola, taka tajemnicza... i świetny duet ze Scarlett. A wogóle Dziewczyna z perłą - wspaniały film!
Myślę, że była to jedna z lepszych jego ról i jeden z lepszych filmów w jakich wystapił. Świetnie pokazywał emocje targajace Vermeerem, jednoczesnie zachowując pozory spokoju.
Oglądałam kikanascie filmow z jego udzialem (wiem, że to niewiele) i najbardziej podobał mi się w "Dziewczynie z perłą" i w "Dumie i uprzedzeniu" oczywiście :)