-"Jak masz na imię?"
-"Calogero"
-"Nie musimy zmienić Ci imię, to nie pasuje. Od dzisiaj będziesz "C""
:D
Swoją drogą genialna rola w "Prawo Bronxu".
Czy nie występował przypadkiem w Pulp Fiction? Nie ma go wymienionego w obsadzie, ale wydaje mi się, że grał w tym filmie...
I za to go każdy Kocha:DDD!!!!!!!! Jest niezapomnianym aktorem charakterystycznym i zasługuje na najwiekszy szacunek;)
Po Prawie Bronxu jestem rozłożony na łopatki.
Przecież on się tak oddał tej roli, że gdybym go gdzieś spotkał w mieście to bym zwiewał bo bym myślał że idzie jakiś boss.
Zresztą, on jest stworzony do takich ról. Sam wygląd... i już można uwierzyć.
10/10 Mimo iż to pierwszy film jaki z nim oglądałem (tak mi się...
Dostrzegłam go kilka lat temu i od tamtej pory śledzę każdy krok jego filmowej kariery. Jest bardzo charakterystyczny i specyficzny. Chyba właśnie dlatego mnie urzeka. Jego Coolidge i Sonny to coś nieprawdopodobnego. Szkoda, że ma tak niewielu fanów w Polsce. Ja przynajmniej nikogo takiego nie spotkałam.