Pamiętam jak kilkanaście lat temu wciągnęła mnie Gra komputerowa GTA, przez dwa tygodnie nie wychodząc z domu wykonywałam misje i przechodziłam na kolejny poziom, po tych dwóch tygodniach jak już wyszłam po drugiej stronie ulicy "zobaczyłam" strzałkę informującą mnie o miejscu misji. Teraz mam wrażenie, że wstanę w nocy za potrzebą, podniosę klapę do góry a z klozetu wyskoczy Kurdej-Szatan!
To totalna przesada, pchać wszędzie kogoś, kto kompletnie nie potrafi zagrać najprostszej roli filmowej, oglądając tą Panią czuje się jak na przedszkolnym teatrzyku w którym, to dzieciaki wykuły tekst na pamięć i wyszły na scenę aby go wyklepać. Najgorszym jest jednak fakt, że Polskie społeczeństwo to "chłonie" jak gąbka wodę a tym samym, nikt nie kręci żadnych interesujących filmów, bo i po co skoro najlepiej sprzedaje się niskobudżetowy syf?
W końcu ktoś inteligentny!!! ZGADZAM SIĘ W 100% Przecież ona nie umie grać. Jej się pomyliło aktorstwo z mizdrzeniem się do kamery. Co to ma być?
Zaintrygowała mnie twoja historia. Czy było to jednak pierwsze gta w sensie pierwsze w 3d czy pierwsze w sensie , że pierwsze pierwsze?
Kolejne medialne dno, gołym okiem widać że została kolejny wypromowanym produktem przez jakąś agencję tak jak to było z kłamczuszkiem Jakubiakiem. Po tej z akcji z popieraniem Komorowskiego i tłumaczeniem tego w sposób: "Mowię !!!! Jestem waleczna , taką miałam ochotę i tyle" nie mam złudzeń, zresztą jakim trzeba być debilem żeby promować oraz głosować na bandytę i jeszcze pisać że się walczy...żołnierze wyklęci się w grobach przewracają. Mam nadzieję że zniknie równie szybko jak się pojawiła, razem z tą swoją Platforma Obywatelską...
I znowu sprawdza się moja teoria o wmawianiu publice przez publiczną (nie tylko, ale to najbardziej denerwuje) co jest trendi i na topie, a więc warte ogladania, a chodzi tylko o lokowanie produktu. Pranie mózgu w czystej postaci. Inne przykłady: beztalencia Mroczki, serial produkt o naziwe rodzinka.pl i od jakegoś czasu kultowe niegdyś festiwale. To tylko przykłady.
"po tych dwóch tygodniach jak już wyszłam po drugiej stronie ulicy "zobaczyłam" strzałkę informującą mnie o miejscu misji. Teraz mam wrażenie, że wstanę w nocy za potrzebą, podniosę klapę do góry a z klozetu wyskoczy Kurdej-Szatan!"
Tylko autorka tematu wie, co miała na myśli.
Tu nie ma znaczenia czy grałem czy nie, ale grałem. Twój post po prostu nie ma logicznego sensu. Przeczytaj jeszcze raz.
O co chodzi z tym GTA. "po tych dwóch tygodniach jak już wyszłam po drugiej stronie ulicy "zobaczyłam" strzałkę informującą mnie o miejscu misji. Teraz mam wrażenie, że wstanę w nocy za potrzebą, podniosę klapę do góry a z klozetu wyskoczy Kurdej-Szatan! Możesz mi to wytłumaczyć?
Strzałka pokazywała gdzie jest misja do wykonania. Grałam tak długo, że miałam już zwidy i o wyjściu z domu "widziałam" strzałkę......
Jesteś jedyna w swoim rodzaju :). Jak kobieta może się tak mocno wkręcić w gta? :D
Mogłaś dostać oczopląsu a co robili rodzice w tym czasie?
Ty ale jaja, nie wiem czy mam zwidy ale właśnie widzę kurdej-szatanke w Opolu jak śpiewa z Brzozowskim!
Nie dziwi mnie to w ogole... W koncu "gwiazdy" takiego formatu musza lapac sie wszystkiego! Najgorsze jest to, ze mysla iz sa fajni:)
Troche czasu juz minelo, a nadal nie slabnie jej "popularnosc"... http://plejada.onet.pl/newsy/barbara-kurdej-szatan-byla-w-szpitalu-juz-mi-lepiej /nm5vzb
Po przeczytaniu czegos takiego, az mnie skrecilo i wszedlem na filmweba zobaczyc, czy ma juz tu swoje konto... Ma, ale na szczescie widze, ze nie tylko mnie irytuje jej wszedobylskosc i niezdrowe zainteresowanie mediow jej osoba... Niestety odnosze wrazenie, ze im ktos jest w czyms gorszy, tym bardziej jest promowany... przeraza mnie ta moda zarowno mediow jak i samych ludzi w promowaniu coraz wiekszych idiotyzmow i skandali... Pisze sie duzo i bez sensu, a im bardziej kontrowersyjnie tym lepiej... A co gorsze, lapiemy sie na to i sami wchodzimy zobaczyc jaki to kolejny kretynizm ktos wymyslil... Ten art. jest na glownej stronie onetu, jakby nie bylo ciekawszych informacji... A i jeszcze jedno co mnie strasznie martwi, ta cala "celebryckosc" zaczyna byc rowniez dziedziczna na takiej samej zasadzie jak kiedys dobre pochodzenie i zaczyna betonowac polski showbiznes... Coraz mniej w mediach normalnych ludzi..... Do czego to zmierza....? Degeneracje w showbiznesie i rozrywce widac doskonale chociazby po takich programach jak MTV. Pamietam, ze za kiedy ja bylem mlody to MTV byl jeszcze kanalem muzycznym, a dzis? Muzyki tam nie uswiadczymy, za to mozna obejrzec mase kretynskich programow z kretynami w rolach glownych... I z zalozenia niby jest to kanal dla mlodziezy... Jeszcze bardziej mnie przeraza fakt, ze kanal nadal istnieje, wiec najwidczniej ma spora ogladalnosc i ktos to jednak oglada... Tylko kto...?
Pięknie napisane. Ale to wszystko niestety prawda i rzeczywiście jest to przerażające. Skutki działania kretyńskich programów i seriali z celebrytami w roli głównej są już widoczne u młodzieży. Nie idzie to w dobrym kierunku. Ja dodam tylko, że sytuacja ta nie tak bardzo mnie denerwuje w prywatnych stacjach, ale przede wszystkim w publicznej, która dawno zapomniała, jaki jest cel jej działania.