Ceniony zarówno w kraju jak i zagranicą.
Pan Andrzej jako jedyny z polaków (no może poza Muchą jako dziewczynką i innymi
dziecięcymi aktorami) miał do zagrania u Spielberga coś trochę więcej niż sekundę albo
momencik.Nie za bardzo co prawda podobała mi się jego kreacja Rejenta w "Zemście"....
Inaczej sobie wyobrażałem tę rolę ale i tak szacunek.
Byłem niedawno na "Proroku Ilji" w Teatrze na Woli.Ciekawy spektakl no i pan Andrzej w
znakomitej formie !!! ;-))