Wczoraj był ostatni termin zgłaszania do Amerykańskiej Akademii Filmowej obrazów zagranicznych, które chcą ubiegać się o nominację do Oscara. Wczoraj też Włochy wytypowały swojego kandydata do tej najważniejszej nagrody filmowej świata. Jest nim dramat "The Hundred Steps" w reżyserii Marco Tullio Giordana.
Film oparty został na prawdziwej historii i opowiada o synu mafiso, który jako dorosły człowiek wstępouje do policji i walczy ze zorganizowaną przestępczością. W tym roku na festiwalu w Wenecji obraz dobył nagrodę za scenariusz a w samych Włoszech zarobił ponad 1,5 miliona dolarów.
Meksyk wytypował natomiast nagrodzony już parkrotnie ma międzynarodowych festiwalach film "Amores Perros" w reżyserii Alejandro Gonzaleza Inarritu.