W jednym z wywiadów
Sam Raimi przyznał ostatnio, że
"Spider-Man 3" nie był idealnym filmem. Jego wady brały się przede wszystkim z za dużej liczby czarnych charakterów w scenariuszu.
Raimi chciał początkowo, aby w 'trójce' znalazła się jedynie postać Sandmana. Jednak Marvel zażądał, aby kolejnym wrogiem człowieka-pająka uczynić również Venoma, który cieszy się dużą popularnością wśród małoletnich czytelników komiksów. W dodatku bohater musiał jeszcze walczyć z nowym Goblinem. To wszystko przyczyniło się do fabularnego bałaganu.
Dlatego w
"Spider-Manie 4" Raimi zamierza nie powtarzać błędów. Liczba przeciwników zostanie więc znacząco ograniczona. Zdjęcia do filmu mają ruszyć w marcu przyszłego roku.