Podczas ostatniej transmisji na żywo na Instagramie David Harbour postanowił wyjaśnić fanom, dlaczego jego zdaniem reboot "Hellboya" poniósł finansową klęskę.
Myślę, że ten film poległ, jeszcze zanim rozpoczęliśmy zdjęcia. Ludzie nie chcieli, żebyśmy go nakręcili – tłumaczy Harbour – Guillermo del Toro i Ron Perlman stworzyli ikoniczne dzieło, które, jak sądziliśmy, da się odkryć na nowo. Oczywiście w Internecie podniósł się wówczas hałas: "Nie chcemy, żebyście się za to brali". Potem zrobiliśmy film, który –tak uważam – jest rozrywką. Ma swoje wady, ale jest kinem rozrywkowym. Ludzie byli jednak przeciwko niemu. Takie ich prawo, ale ja odebrałem tę lekcję w zupełnie inny sposób.
"Hellboy" z Harbourem w roli głównej trafił do kin w kwietniu ubiegłego roku. Przy budżecie rzędu 50 milionów dolarów film zarobił na całym świecie zaledwie 44 miliony. Dzieło Neila Marshalla nie spodobało się także krytykom – jak wyliczył serwis Rotten Tomatoes, zaledwie 17% recenzji była pozytywna.
Autorem postaci Hellboya jest twórca komiksów Mike Mignola. Piekielny chłopiec to syn szatana, który został sprowadzony na Ziemię przez nazistów w trakcie II wojny światowej. Młodego demona odbili jednak alianci. Odpowiednio wyszkolony bohater stanął po stronie dobra, by walczyć z czyhającymi na ludzkość siłami zła. W 2004 i 2008 do kin trafiły dwa filmy o Hellboyu w reżyserii Guillermo del Toro. Oba dzieła zyskały sobie wierne grono fanów, ale nie były przebojami kasowymi.
Myślę, że ten film poległ, jeszcze zanim rozpoczęliśmy zdjęcia. Ludzie nie chcieli, żebyśmy go nakręcili – tłumaczy Harbour – Guillermo del Toro i Ron Perlman stworzyli ikoniczne dzieło, które, jak sądziliśmy, da się odkryć na nowo. Oczywiście w Internecie podniósł się wówczas hałas: "Nie chcemy, żebyście się za to brali". Potem zrobiliśmy film, który –tak uważam – jest rozrywką. Ma swoje wady, ale jest kinem rozrywkowym. Ludzie byli jednak przeciwko niemu. Takie ich prawo, ale ja odebrałem tę lekcję w zupełnie inny sposób.
"Hellboy" z Harbourem w roli głównej trafił do kin w kwietniu ubiegłego roku. Przy budżecie rzędu 50 milionów dolarów film zarobił na całym świecie zaledwie 44 miliony. Dzieło Neila Marshalla nie spodobało się także krytykom – jak wyliczył serwis Rotten Tomatoes, zaledwie 17% recenzji była pozytywna.
Autorem postaci Hellboya jest twórca komiksów Mike Mignola. Piekielny chłopiec to syn szatana, który został sprowadzony na Ziemię przez nazistów w trakcie II wojny światowej. Młodego demona odbili jednak alianci. Odpowiednio wyszkolony bohater stanął po stronie dobra, by walczyć z czyhającymi na ludzkość siłami zła. W 2004 i 2008 do kin trafiły dwa filmy o Hellboyu w reżyserii Guillermo del Toro. Oba dzieła zyskały sobie wierne grono fanów, ale nie były przebojami kasowymi.
powiązane artykuły
Seriale, Telewizja
